reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

U nas też taki mróz, jak u Ciebie Ewcia... i mimo, że słonko ładnie świeci to nie chce się ruszać z domu w taką pogodę...
Baw się dobrze wieczorkiem!

A ja lecę kończyć obiad.
 
reklama
iwonka2006 - raczej tak... synuś już nie je cycusia, czasem jeszcze uda mu się dorwać i przyssać na chwilkę, ale to już są kropelki raczej. Bardzo mu brakuje piersi i ciągle się do mnie przytula i trzyma rączkę na cycusiu... strasznie mnie to rozczula i jednoczesnie dołuje :zawstydzona/y::-(
 
Dock.jpg
 
Inna ale fotka zajefajna:-):-)
Ja za to nie mam natchnienia na zabawy z małym...Dobrze,że Paweł ma jeszcze urlop...urcze, troche zle się z tym czuje, ale nie mam natchnienia do niczego...Ale ze mnie matka:-:)-:)-(
 
iwonka2006 - raczej tak... synuś już nie je cycusia, czasem jeszcze uda mu się dorwać i przyssać na chwilkę, ale to już są kropelki raczej. Bardzo mu brakuje piersi i ciągle się do mnie przytula i trzyma rączkę na cycusiu... strasznie mnie to rozczula i jednoczesnie dołuje :zawstydzona/y::-(
Vanesska tez z pczatku tak robila ale zobaczysz szybko zapomni i ty tez sie przyzwyczaisz do tej mysli.Teraz jak mnie widzi rozebrana to sie cieszy na widok cycusia i bardzo chce choc na chwilke dotknac sutka:tak:ale ja sie pytam czy chce cycy to mowi ze nie:-D
dziewczyny, miki ma kryształki w moczu - czy słyszałyście o czymś takim kiedyś??
Nie ja nie slyszalam...poszukaj w necie moze na ten temat
 
reklama
ja tez nic nie slyszalam o krysztalkach w moczu:no:

A co do cycusia to Igor tez tak ma jak opisuje Iwonka, jak mnie zobaczy gdzies to tylko wola cycy cycy ale do tatusia tez tak wola jak gdzies przyuwazy, wiec moze to nie na ssanie:dry:

Leika nic sie nie martw maly sie przyzwyczai do barku cycusia.
Ja strasznie balam si emojego odstawic od butelki ze bediz ewielki ryk i wojny ale trwalo to zaledwie pare dni i bylo ok. Teraz jak widzi butelke i smoczek to mowi ze to dla dzidzi:-D
 
Do góry