Mamy siedzące w domach z dziecmi

[sikoreczka79]

U mnie rachunki popłacone więc się zbieram. Nie chce mi się bo zanim ich poubieram to już siły do wyjścia brak Ale co zrobic Widoki za oknem mamy takie:

i Adrianek mi nie daruje. A Madzia spac w domu nie chce tylko ostatnio wyłącznie w wózku sypia Zmykam. Papa.

 

[ania138]

Dzień dobry.
U mnie też nie ma śniegu ale za to mróz jak ..., jak tylko wstałam to w piecu napaliłam.
O 15 30 jadę z Dawidkiem do kontroli, tatuś po nas przyjedzie , ale po wizycie odwiezie nas i do roboty zmyka do nocy :-(.
A jutro przyjedzie do mnie mama prawie na cały dzień, czyli szykuje mi się wypad do marketu . Jak to moja mama poprosiła o zajęcia twórcze prasowanie, sprzątanie itp.

A tak na marginesie to dzisiaj podobno mamy najwięcej szans na spłodzenie chłopczyka a którego się staramy, tylko żeby Moje Kochanie nie przyszło zbyt zmęczone po pracy do domku.... zobaczymy.
Pozdrawiam cieplutko

Powodzenia. Tylko nie dziękuj żeby nie zapeszać

Ja juz nastawilam obiadek ( dzis fasolka po bretonsku wiec sie musi troche pogotowac). Kubus spi. Ja tez jeszcze w koszulce nocnej biegam

Mniam uwielbiam fasolkę po bretońsku ale teraz wolę nie jeść i dlatego u mnie dzisiaj pomidorowa, razem z córcią ją uwielbiamy

A ja takie sopelki światełka chcę zawiesić w tym roku przy karniszu, zrobię taką świąteczną ozdobę

A ja tak miałam w zeszłym roku i w tym też tak zrobię

Tak sobie myślę że może się jakoś specjalnie przygotuję na dziesiejszy wieczór, jakiś fryzjer, nowa bielizna, kolacja przy świecach, co myślicie??
To wtedy nawet jak będzie bardzo zmęczony to chyba wpadnie w taki nastrój że szybko nie pójdzie spać, co??
Normalnie się denerwuję, przeżywam jak mrówka okres, w końcu w zeszłym miesiącu nam się nie udało.

Pomysł rewelacyjny i nie ważne jaki by nie był zmęczony a jak go nie ruszy to znaczy że zmienił orientację ;-)

Renifer to prawda Dawidek też tak jakoś szybko sie rozwija , od kilku dni jak na niego nie patrzę to zaczyna wydawać dźwięki i czeka aż spojrzę a wtedy to tak się uśmiecha że , taki dumny z siebie.

 

[iwonka2006]

Ania138 jak ty masz dobrze z ta twoja mama....kochana kobieta.Szkoda ze ja nie mam ,nie mialam pomocy jak urodzilam Vanesske.

 

[gosiaczek1973]

No to idę do fryzjera, już dzwoniłam, moja pani jest teraz wolna, więc wsiadam w autko i jadę na czesanie, potem po nową bieliznę, fajnie, już dawno nie robiłam takich zakupów sobie.
Pa

 

[vici]

Witam ja wpadlam dopiero co na neta.
Iwonka ja butow szukam na zime bo moje nie wytrzymaja a kupilam je w zeszlym roku.Nowe oczywiscie chce kupic bo moj maz juz mi awanture robi ,ze na uzywki mi nie da a ja nawet za takowymi nie patrzylam.Ja tylko nowe.Oj jakie on nieraz ma pomysly i ja sie tez do niego wydarlam a potem sie smialismy no niezle.Jestesmy razem 12 lat a on mnie o takie cos podejzewal ojjjjjjjjjjjjjjjjj.Ide szukac dalej bo juz znalazlam Catapillarki fajne za 60 euro ale moze cos taniej znajde.Narazie papa

 

[anaconda27]

A my wróciłyśmy niedawno ze spacerku, mroźno u nas jak diabli. Do tego Majka poślizgnęła się na lodzie i przewróciła prosto w kałużo-chlapę - całe rękawiczki, spodnie i kurtka w błocie, więc musiałyśmy szybko wracać do domu. Kupiłam dziś gazetę super niani i popołudniu będę miała co poczytać

 

[RENIFER_24]

ja tez dzis lub jutro spadam do marketu... musze kupic buty na zime no i fryzjer mi sie marzy... choc najchetniej przylepiłabym mikiego do siebie to chyba najwyzszy czas cos dla siebie zrobic,, humor poprawic i wydac troche sianka... tym bardziej ze w tygodniu nie moge bo mąz za późno do domu wraca!

ANACONDA my tez bylismy na spacerku mi cały czas miki sie darł na spacerze, bo przez zimne powietrze otuliłam go szaliczkiem by sie jeszcze bardziej nie zaziebił... dobrze ze mieszkam na wsi i ze nikogo po drodze nie mijałam, bo by sobie ludzie coś dziwnego pewnie pomyśleli...

 

[vici]

O jak narazie to te buty mi się najbardziej podobają

 

[anaconda27]

Bardzo fajne, też bym sobie takie kupiła

 

[vici]

Dzięki właśnie fajne bo wysokie i śnieg nie ma szans a do tego jako dziecko miałam problemy ze stawami a jak zobaczyłam futerko w środku to już całkiem, na nie się zdecydowałam.Jedyne co mnie trzyma nigdzie nie piszą czy maja zamek czy nie a może one są naciągane na nogę ze zdięcia wnioskuję sznurówki są dla picu.