sewa
mamuśka ;-)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2006
- Postów
- 10 437
A teraz pisze co u mnie.
Wczoraj do samego wieczora bolała mnie głowa
dziś też mnie pobolewa, ale już nie tak jak wczoraj.
Wczoraj jeszcze się zdenerwowałam, bo na angielskim zmienili nam grupę i teraz Jędrek jest z trzylatkami, a nawet starszymi i trochę mnie to marwi, bo on ginie pomiędzy tymi dziećmi. Rok różnicy u takich maluszków to przepaść..... i nie wiem co mam robić
Trochę mi się to nie podoba, bo to są dzieci które chodzą do przedszkola są rozkrzyczane, a mój Jędrek patrzył na nich jakby z kosmosu przyleciały. Z całą pewnością z tych zajęć nic nie wyniósł.
Dziś po południu jedziemy do mojej siostry. Wrócimy w poniedziałek lub we wtorek. Mam nadzieję, że trochę sobie odsapnę.
Wczoraj do samego wieczora bolała mnie głowa

Wczoraj jeszcze się zdenerwowałam, bo na angielskim zmienili nam grupę i teraz Jędrek jest z trzylatkami, a nawet starszymi i trochę mnie to marwi, bo on ginie pomiędzy tymi dziećmi. Rok różnicy u takich maluszków to przepaść..... i nie wiem co mam robić

Dziś po południu jedziemy do mojej siostry. Wrócimy w poniedziałek lub we wtorek. Mam nadzieję, że trochę sobie odsapnę.