reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Obiadek prawie skończony. Popyka jeszcze sobie przez chwilke na gazie, żeby woda odparowała, bo sosik bedzie za rzadki. A ja zaraz szczele sobie kawusie i zjem ciasteczko (bo do kawki musi coś być:tak::-)).
Sewa ja jak nie będzie padać, to mimo wszystko wyjdę. Trzeba się przewietrzyć, bo nie chce mi się tu kwitnść. Zresztą niech dzieciaki nabierają odporności.
Iwonka Vanesska ślicznie wygląda w tych bokserkach.:-D A imprezka widać, że była udana.
 
reklama
U mnie też zupka już dochodzi. Na dworze co trochę pada i jest nie fajnie, ale wzięłam małych na spacer. Madzia za nic nie chciała zasnąc w domku, a tak to już 1,5 godzinki w wózku kima:-D Adriankowi chyba przeszło, bo juz dawno nie był w ubikacji. Wygląda to na pojedyńczy incydent, ale lepiej że został w domku.
Iwonka 2006 córcia w taty rzeczach wyglada świetnie:-) Torcik ekstra zjadłoby się taki:-p A z tymi zapisami do lekarza to człowieka może trafic:wściekła/y: Mojego tatę bardzo bolało podbrzusze i lekarz ogólny skierował go do urologa.Zadzwonił i termin za pół roku:szok: No ciekawe tylko jak miał pół roku chodzic z takim bólem:baffled:
Iwonkac 28 buziaczki dla Kubusia. Lepiej sie czuje?:confused:
Dobra narazie tyle. Idę łazienkę umyc.
 
Hejka!!!

Klavell- witaj, rozgość się i czuj sie jak u siebie...

Reniferku- współczuje Ci tego porodu, musiałaś byc dzielna, a reakcja Twojego męża całkiem normalna, na szczęście wszystko dobrze sie skończyło i nie myśl już o tym tylko ciesz się dzieciątkiem, a co do karmienia to powiem Ci że ja prawie wcale nie karmiłam piersią tylko sztucznie i strasznie mnie to martwiło i miałm doła, ale stwierdziłam, ze wolę z miłością podac dziecku butelke niż z nerwami wpychac mu cycek na siłę, bo też nie chciął go brać i to od samego pordu... ale próbuj, trzymam kciuki aby sie. udało...

Sikoreczka- no niezłą fuchę masz.... teraz na plakatach zamiast polskiego hydraulika, widzę polską malarkę... ścian oczywiście...

Sewa- no qurna pifka nie wypiłam, bo kumpela musiała wieczorkiem jechać gdzieś, ale umówiłyśmy sie pifko jak mój mąz wróci tak gdzies do lokalu, bo ja już nie pamiętam jak bary wyglądają, wyrwę sięw końcu z domu...
 
Witam:-):-):-)
U nas też teraz pada, ale przed południem zdążyłam jeszcze z Majką wyjść po zakupy. Dobrze, że wzięłam wózek, bo jak wracałyśmy to zaczęło kropić,więc wsadziłam małą do wózka i biegiem do domu. Jak by było tylko na nóżkach to gorzej działoby się z nami. Ja dziś opierdzielam się i nie gotuję, wymyślę coś wieczorkiem jak mąż będzie miał wrócić z pracy. Też chyba zrobię sobie kawusię, bo inaczej zaraz usnę jak moje dziecię. Dużo piszecie kobitki, a ja niestety nie mam czasu, bo jak mała nie śpi to muszę się zajmować nią bo jak tylko siądę do kompa to zaraz bierze mnie za rękę i odciąga, dobrze tym mamusiom które mają jeszcze takie malutkie kilkumiesięczne brzdące, bo one tylko śpią i jedzą:-):-):-)
Miłego dzionka, może jeszcze uda mi się dzisiaj zajrzeć i poczytać co naklikałyście:tak::tak::tak:
 
O i dzieki temu ,ze awatarki poznikaly to jakas odmiana na forum sie zrobila:-D
U nas od rana leje i raczej bedziemy siedzieli i nigdzie nie pojdziemy.Dzis znowu niankowanie bylo i bylo oki.
Iwonka fajniusie foteczki :yes:
 
reklama
Do góry