reklama
ania138
miłość w trzech wymiarach
Pozdrawiam z Torunia.
Wszyscy poszli na spacer, no prawie bo mężuś został niby żebym sama nie siedziała ale siedzi i żużel ogląda.
A ja tu czytam żeby być na bieżąco.
Lżej to za mało powiedziane, nareszcie spałam spokojnie że jak by coś to mam komu Majkę podrzucić i spokojnie jadę rodzić
Novaczka dzięki nawet nie wiesz jak mi pomogłaś bo faktycznie idąc w zaparte nic nie zdziałałam, a przypomniałaś ten drugi sposób ( przykład z komputerem ), Dziękuję.
A wygadanie się to naprawdę połowa sukcesu, jesteście wszystkie kochane
Ewcia ale sobie poradziłaś super z typ pismem obrazkowym , ale się uśmiałam.
Dobra czytam dalej.
Wszyscy poszli na spacer, no prawie bo mężuś został niby żebym sama nie siedziała ale siedzi i żużel ogląda.
A ja tu czytam żeby być na bieżąco.
Ania138 super,że mama ma takiego szefa od razu lżej co :-)
Miłego wyjazdu życzę.
Lżej to za mało powiedziane, nareszcie spałam spokojnie że jak by coś to mam komu Majkę podrzucić i spokojnie jadę rodzić
Novaczka dzięki nawet nie wiesz jak mi pomogłaś bo faktycznie idąc w zaparte nic nie zdziałałam, a przypomniałaś ten drugi sposób ( przykład z komputerem ), Dziękuję.
A wygadanie się to naprawdę połowa sukcesu, jesteście wszystkie kochane
Ewcia ale sobie poradziłaś super z typ pismem obrazkowym , ale się uśmiałam.
Dobra czytam dalej.
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
SYLWIA na pewno maly poradzi sobie w szkole tez mialam obawy jak Natalka szla do szkoly ale daje sobie swietnie rade i niepotrzebnie sie martwilam u ciebie tez tak bedzie Bardzo ci wspolczuje problemow z mlodszym synkiem a wiem co oznacza astma ale wierze ze wszystko bedzie ok i nie bedziesz musiala czesto bywac z nim w szpitalu;-)
ania138
miłość w trzech wymiarach
Ania190, dziękuję za odwiedziny na KORALIKACH (i zostawienie komentarza), a jeśli chodzi o makramę, to świetną stronkę ma Dasia i dość przejrzystą... trochę wzorów na bransoletki, ale można po prostu z nich czerpać i wymyślać coś innego. Ja jeden z nich wykorzystałam do zrobienia biżuterii połaczonej z koralikami (taki czarny komplet z białymi koralikami). Typową makramę też znalazłam, ale to były tylko zdjęcia. Z tego co wiem, to głównie książki są skarbnicą wiedzy tutaj...
Ja też byłam wczoraj u Ciebie na koralikach i oglądałam zwierzaczki i zostawiłam komentarz
SYLWIA przykro mi że Twój młodszy synek jest chory oby wszystko było ok i szpital nie był waszym częstym miejscem odwiedzin.
Dobra idę z mężem posiedzieć.
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Witajcie kobietki!!!:-) My dzisiaj nawiedziliśmy zoo. Super małym się podobało i są bardzo zadowoleni. Magda tylko ciągle na rękach chciała oglądac o wózku mowy nie było. Adrian to chyba wolałby żeby tam był plac zabaw. Oj wyrasta mi synio ze zwierzątek. :-( Wieczorkiem wrzucę zdjęcia i poczytam Wasze pościki bo mam aktualnie formułę1 i muszę ich pilnowac.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
dawna cloe
Mamy lutowe'08
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 580
Cześć dziewczyny:-) Chwila dla mnie Jak to się dzieje że niedziela wszyscy w domu a ja mam mniej wolnego czasu niż normalnie?
Ania fajnie że masz taka mamę najważniejsze że w chwilach trudnych nie zawiedzie A co do męża no cuż o swoim też mogę pisać i pisać...ale szkoda moich nerwów Dziś np cały dzień spędzał przed kompem Owszem jakies dwie godziny bawił się z małą ( specjalnie sprawdzałam na zegarku) tyle że jak mi ją przekazał to pognał jak z procy spowrotem przed komp z okrzykiem Nie przeszkadzajcie mi więcej:sick: No ja nie wiem czy ja mam męża- dorosłego faceta czy może to starszy brat mojego dziecka? A co najśmieszniejsze? jak organizuję sobie dzień poza domem a on w domu siedzi to ma o to wielkie pretensje :sick:Zwariuję z nim albo się rozstaniemy Bo jak nasze małżeństwo ma zmierzać w tym samym kierunku co małzeństwo ciotki mojego M ( a jest baardzo podobnie tyle że po 20 latach to już mały koszmarek) to ja podziękuję za wczasu
Ale nie będę już smucić
Ewcia świetnie poradziłaś sobie z pismem obrazkowym Poprawiło mi to humor Trzymam kciuki żeby pierwszy dzień w szkole i w przedszkolu minął bez większych problemów
Zielona nie martw się na zapas Eryk pewnie da radę w szkole a astma Oliwiera może nie będzie miała takiego przebiegu jak piszesz . Tego ci w każdym bąź razie życzę
Sikoreczka super że wizyta w zoo się udała To dzieci tak szybko z zoo wyrastaja ? Nawet nie wiedziłam W takim razie musze z Julka sie wybrać by miała z tego jakąs frajdę
Sewa i jak dziś samopoczucie?
Uciekam bo Jula szaleje do zobaczenia wieczorem pa pa
Ania fajnie że masz taka mamę najważniejsze że w chwilach trudnych nie zawiedzie A co do męża no cuż o swoim też mogę pisać i pisać...ale szkoda moich nerwów Dziś np cały dzień spędzał przed kompem Owszem jakies dwie godziny bawił się z małą ( specjalnie sprawdzałam na zegarku) tyle że jak mi ją przekazał to pognał jak z procy spowrotem przed komp z okrzykiem Nie przeszkadzajcie mi więcej:sick: No ja nie wiem czy ja mam męża- dorosłego faceta czy może to starszy brat mojego dziecka? A co najśmieszniejsze? jak organizuję sobie dzień poza domem a on w domu siedzi to ma o to wielkie pretensje :sick:Zwariuję z nim albo się rozstaniemy Bo jak nasze małżeństwo ma zmierzać w tym samym kierunku co małzeństwo ciotki mojego M ( a jest baardzo podobnie tyle że po 20 latach to już mały koszmarek) to ja podziękuję za wczasu
Ale nie będę już smucić
Ewcia świetnie poradziłaś sobie z pismem obrazkowym Poprawiło mi to humor Trzymam kciuki żeby pierwszy dzień w szkole i w przedszkolu minął bez większych problemów
Zielona nie martw się na zapas Eryk pewnie da radę w szkole a astma Oliwiera może nie będzie miała takiego przebiegu jak piszesz . Tego ci w każdym bąź razie życzę
Sikoreczka super że wizyta w zoo się udała To dzieci tak szybko z zoo wyrastaja ? Nawet nie wiedziłam W takim razie musze z Julka sie wybrać by miała z tego jakąs frajdę
Sewa i jak dziś samopoczucie?
Uciekam bo Jula szaleje do zobaczenia wieczorem pa pa
Wika30
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2007
- Postów
- 41
Witajcie znów..my juz po spacerze i zakupach..............i bez kasy:--)
mam nadzieje ze to co NOVACZKA napisała to się sprawdzi a ja na szczęście tez za męża go nie wziełam wiec nadal jako panna funkcjonuję a moja malutka ma moje nazwisko więc wyglada tak jakbym panna z odzysku była ha ha ha:-)
Alkohol i nerwy to źli doradcy na życie zwłaszcza z dziećmi.........
ja nigdy nie miałam do czynienia z nadmiarem alkoholu i w tym przypadku trochę za późno się zorientowałam - jego picie to picie w tzw. białych rekawiczkach.........na zewnątrz wyglada prawie jak bussinnesman a potrafi dzień w dzień pić i resztę rzeczy wykonywać jakby był trzeźwy np jazda samochodem
mam nadzieje ze to co NOVACZKA napisała to się sprawdzi a ja na szczęście tez za męża go nie wziełam wiec nadal jako panna funkcjonuję a moja malutka ma moje nazwisko więc wyglada tak jakbym panna z odzysku była ha ha ha:-)
Alkohol i nerwy to źli doradcy na życie zwłaszcza z dziećmi.........
ja nigdy nie miałam do czynienia z nadmiarem alkoholu i w tym przypadku trochę za późno się zorientowałam - jego picie to picie w tzw. białych rekawiczkach.........na zewnątrz wyglada prawie jak bussinnesman a potrafi dzień w dzień pić i resztę rzeczy wykonywać jakby był trzeźwy np jazda samochodem
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Ja juz pokapalam dzieci i nic wiecej mi sie nie chce. jutro naszykuje Natalce ciuchy do szkoly bo rozpoczecie o 11 to zdaze. Teraz sama ide pod prysznic i poogladam z M telewizje. Ciekawe co u Elisabeth jak Kubus mam nadzieje ze wszystko ok i goraczka zeszla.
EWCIA jutro pierwszy dzien pracy powodzenia;-)
DAWNA CLOE moze nie bedzie tak zle jak u tej ciotki
Dobra dziewczynki uciekam bo mi Kubus na siedzaco usypia i mu glowka lata jak nie wiem. Dobranoc.
EWCIA jutro pierwszy dzien pracy powodzenia;-)
DAWNA CLOE moze nie bedzie tak zle jak u tej ciotki
Dobra dziewczynki uciekam bo mi Kubus na siedzaco usypia i mu glowka lata jak nie wiem. Dobranoc.
reklama
E
Ewcia81
Gość
Podziel się: