Mamy siedzące w domach z dziecmi

[vici]

No tak samolocik może być różnie.Nie ma to jak babcie myślą,że są najmądrzejsze ale taka już ich natura.Dobrze,że jest wszystko oki.

 

[shady]

Otoz to, na szczescie szwagierka, z ktora bedziemy mieszkac powiedziala, ze mi pomoze okielznac babcie jak bedzie za bardzo sie wtracac

Zostalo mi 1- 1,5 miesiaca bycia jeszcze w kraju a juz mi gula w gardle rosnie jak ja sobie tam poradze itd.

 

[kasiula matula]

shady taka duza przeprowadzka to naprawde coś my jak wyjezdzalismy to bralam tylko kilka łaszków a reszte powoli dokupywalismy noi z kolejnymi odwiedzinami dowozilam najlepsze zabawki itp )) gorzej bedzie jak zechcemy wrocic do pl wtedy to bedzie worzenia ) ale kiedy to bedzie

 

[shady]

Kasiula bylas o tyle w dobrej sytuacji, ze 2 godziny samolotem i bylas w Polsce. Ja nie bede miala takiej mozliwosci :-):-) wiec musze maksymalnie duzo zabraz ze soba, czesc wyslac z babcia jak teraz bedzie wracac do LA, czesc powysylam droga morska no i reszta ze soba....rany jak baba z bazaru bede obladowana. Pocieszam sie, ze nie tylko ja., wiekszosc ludzi lecacych za ocean ma bagazy jak by na inna planete sie wybierali hhihihi

 

[aniab190]

Shady witaj i nie martw się babcią- one nic tylko zrzędzą i uważają ze wiele więcej od nas wiedzą a tak naprawdę to nawet ostatnio oglądałam w tv program aby nie słuchać niektórych porad osób starszych bo te porady mogą dziecku zaszkodzić. Ja to na początku ustawiłam teściową i mamę zeby mi się nie wtrącały w wychowywanie dzieci
Ola.K owocnego pisania ale i tak się za bardzo nie staraj bo te mniej staranne prace to zawsze najlepszeJa dzięki Bogu mam to za sobą i więcej bym nie chciała- do dziś pamiętam ten stres i lenistwo bo mi się nie chciało pisać
Sikoreczka przykro mi z powodu babci i uważam że jeśli byłaś związan z babcią to powinniście jechać ale jeśli nie to wystarczy jak mąż pojedzie
Ewcia dobrze masz, nie dość ze pracy nie dużo to jeszcze koleżanki wyręczą;-)

 

[elisabeth]

Sikoreczka przyjmij kondolencje... ja tez uważam że na pogrzeb z tak małymi dzieciaczkami to ni enajlepszy pomysł, ale zrobis zjak uważasz, z drugiej strony możesz iśc u siebi edo kościółka się pomodlic albo nawet w domku... to też sie liczy... a rodzina na pewno zrozumie Cie...

Iwona.c oj tak teraz zmusi byc dziewczynka, a za wcześnie to chyba tylko dlatego że ja po cc jestem a to trzba ze 2 latka dla bezpieczeństwa poczekać, także starnka dopiero od nastepnych wakacji... a tak w ogóle to jak ja bym potem na spacer z dwoma wózkami szła???

Shady powodzenia w przeprowadzce, ale to musi być ekscytujące taka wyprawa za ocean, no i oczywiście duża zmiana w życiu.. powodzenia...

 

[shady]

Elisabeth dzieki, ja sie bardzo ciesze, ze jade, cale zycie o tym marzylam, ale jednoczesnie sie boje.
Jak wyprowadzimy sie na swoje to bede wiedziala, ze znow jestem u siebie i znow mam kontrole nad wlasnym zyciem

 

[ania138]

A ja zajadam teraz zupkę którą zrobiła teściowaOgólnie to już drugi dzień obiadu nie gotuję bo teściowa robi i mówi po co ja będę gotować to mam czas co innego porobić
A tym naszym chłopom to by się nieraz jakiś porządny kopniak w tyłeczek przydał;-)Ich trzeba zawsze o wszystkim uświadamiać, nam się obrywa a potem jeszcze trzeba im tłumaczyć dlaczego mają przepraszać. Tacy już są a my i tak ich kochamyNajgorsze że my musimy wszystko mieć na głowie i czasem też się wkurzamy ale musimy się opanować a oni jak nie mają na kim to na nas się wyżyją

niestety tak jest!
A ja wolę żeby mi teściowa nie gotowała bo jadłam u niej trzy obiady i po każdym miała rewolucję z żołądkiem .

Kurcze ale nam spadło:-( Zmarła babcia mojego męża:-( Długo już chorowała i wszyscy się spodziewali że odejdzie ale... Teraz mam od wszystkich telefony czy jadę z dziecmi? Z jednej strony pasowałby byc z mężem ale z drugiej jechac z katowic do poznania pociągiem poto żeby i tak na pogrzeb nie iśc? Bo myślę że oni są trochę mali. Nic mój wróci z pracy to musimy się jakoś dogadac:-confused:

Bardzo mi przykro :-(. Jak Ponad rok temu zmarł dziadek Mariusza to poszliśmy sami a Majka pojechała do mojej mamy, bo stwierdziłam że jest za mała i chciałam sobie zaoszczędzić tego co tu któraś z Was ( przepraszam zapomniałam która ) napisała czyli biegania za córcią.

Otoz to, na szczescie szwagierka, z ktora bedziemy mieszkac powiedziala, ze mi pomoze okielznac babcie jak bedzie za bardzo sie wtracac

Och, też by mi się przydała taka szwagierka

 

[ania138]

No ładnie, ładnie a ciekawe od kogo dziecko takie rzeczy słyszy???he he

aż wstyd się przyznać od kogo muszę zacząć uważać na to co mówię

A my czekamy na moją mamę bo Mariusz po nią pojechała i zaraz powinni być, fajnie bo się okazało że mężuś musi jeszcze skoczyć na 1,5 h na robotę więc bedziemy same a to zawsze lepiej się gada ;-)bez obcego z boku ;-)

 

[aniab190]

A ja sobie na skypie rozmawiam z siostrąA dzieci się pluskają