iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
A gdzie ty mieszkasz ze pojechaliscie nad Zegrze??????Ja tez czesto mialam dosc:sickobrze cie rozumiemcześc dziewczyny:-) widzę że dziś ja pierwsza zaczynam dzień, wczoraj mnie nie było taka piekna pogoda od wielu dni to pojechalismy sobie nad Zegrze , było upalnie i nie do wytrzymania, mój Kubuś trochę marudził:-(, a wiczorem zrobił się taki nie znosny że myślałam że trzasnę drzwiami i wyjdę, ale tatus się zlitował wziął go na chwilę , uspokoiłam się nakarmiłam go potem i zasnął o 18 to spał do 24, potem jeść i spanie do 6. Macie czasem takie chwile ze macie dość?:-( bo ja chyba przechodzę jakiś kryzys, potem mam wyrzuty że krzyknełam na moje maleństwo:-(
Tak z ciekawoscio bo jakos sobie przypomnialam o tym i ciekawaw jestem czy sie biznes rozkrecil:-)iwonka to ja prowadze ten sklepik idzie calkiem niezle i caly czas naplywaja nowi klienci a czemu pytasz kochana?
A ja myslalam ze ty w przyszlym roku cos pisalas ze bedziecie sie staracale fajnie ze juz nie dlugo,duzo nowych maluszkow sie pojawi na naszym watku:-)iwonka super że zaczynacie staranka, to chyba zaraxliwe, bo jak przeczytałam to tez bym chciała ale jeszcze poczekam do powrotu z wakacji
życze owocnych staran :-)
No i ja tak mialam.doslownie kilkanascie razy dziecko sie wybudzalo na cyca i mowie ci ze to z dnia na dzien bedzie coraz gorzej:-(a ma zeby?????Bo moja do 10 miesiaca miala juz wszystkie i nie dosc ze ciagle by przy cycu siedziala to i jeszcze mnie gryzlaRok czasu na karmieniu piersia to jest naprawde duzo i nie martw sie nic sie nie stanie twojemu synkowi jak przestanie pic mamine mleczko.A i on sie bedzie lepiej wysypial i przede wszystkim ty.A na watku zamknietym to pisze duzo mniej,zawsze najpierw tutaj))))))Dzień dobry!
Za mną kolejna masakryczna noc... Mały budził się na cyca dosłownie co chwilę... Najpierw co godzinę, a od 4 rano co pół godziny już... Planuję kolejną walkę o to jego nocne spanie, jak tym razem się nie uda, to pewnie po roczku trzeba będzie go odstawić od piersi (chlip chlip ) bo jestem wykończona i fizycznie i psychicznie...