reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Masz rację Aga . Poco sobie krew zatruwać:dry:A co do Erika to jakbym o mojej Julci czytała:tak:
My tu wszystkie powinniśmy założyć "klub zbuntowanych maluchów"
Leika i ja rzucę okiem na tą metodę choc nie jestem pewna czy chciałabym mieć synka.
 
reklama
A to Wam napiszę od razu, bo potem zapomnę.
Trzeba mierzyć temperaturę - codziennie rano, przed wstaniem z łóżka, o tej samej porze i najlepiej w pochwie. Codzienne temperatury wpisujemy w wykresik, który można zrobić samodzielnie, lub można wpisywac w gotowe programy, takie jak np. Ovulation Calendar and Ovulation Chart - FertilityFriend.com
Wykres służy nam do precyzyjnego wyznaczenia dnia owulacji. Dodatkowo można tez posłużyć się testami owulacyjnymi.

Metoda planowania płci dziecka polega na różnej wielkości, szybkości i żywotności plemników męsko i żeńskotwórczych.
Pleminik męskotwórcze są mniejsze, lżejsze, szybsze, ale żyją krócej. Plemniki żeńskotwórcze są wolniejsze, ale bardziej wytrzymałe.

Chcąc począć chłopca należy powstrzymać się od stosunków do dnia owulacji. W dniu owulacji (po 12 h po pozytywnym teście owulacyjnym) należy zacząć się starać, i można już się bzykać swobodnie do końca cyklu.
Dziewczynkę zaplanowac jest trudniej, bo ciężko "wyczuć" wczesniej kiedy będzie owu. Żeby począć dziewczynkę należy kochać się w pierwszej połowie cyklu i zaprzestać stosunków na 2-3 dni przed owulacją, a następnie zaprzestać stosunków aż do kilku dni po potwierdzonej owu (albo się wtedy zabezpieczać). Jeśli to nie zaowocuje ciążą przez pół roku, można przybliżyć się o jeden dzień do owulacji.
Metoda ta, prawidłowo stosowana (jeśli prawidłowo wyznaczymy dzień owu i będziemy pilnować zasad stosunków) daje 80% szans na chłopca i 60% na dziewczynkę.
 
OO jezu,ale się zasiedziałąm :szok: na tym blogasie Matetka. Już 00:21 uuu mało snu zostało.
No to dobranoc,a rano będize dzień dobry....
Leika ja sobie chyba też z twojego skorzystam planowania płci...:-) ;-)
 
Witam:-)
Dziewczyny, wybaczcie, ale na razie nie nadrobię o czym pisałyście. W kuchni czekają na mnie chyba wszystkie gary, talerze i sztućce do pozmywania:szok::szok::szok:. Impreza bardzo się udała (pewnie dlatego, że nie zaprosiliśmy teściów:-D). Może potem jak przerzucę zdjęcia, to coś wkleję. Ale najpierw muszę posprzątać:-p:baffled::eek::dry:.
Chciałam też jeszcze coś na allegro wystawić, bo w ciągu ostatnich dwóch dni sprzedało nam się krzesełko do kąpieli i podgrzewacz do butelek. Trzeba korzystać z dobrej passy i pozbyć się zbędnych rzeczy;-).
 
Witam! :-)A u mnie od rano bylo slonce a teraz jest szaro i ponuro:szok::szok::szok: a mialo byc cieplo i slonecznie:confused::confused::confused:i jak tu wierzyc w prognoze:no::no::no:
Witam nowe mamy:tak:ciekawe czy zostana z nami:confused::confused::confused:;-);-);-)
Co do planowania plci dziecka to moge potwierdzic ta teorie,chociaz ja jej nie stosowalam bo o niej wtedy nie wiedzialm ale jak sobie przypomne jak i kiedy poczelismy Va nesske to by sie zgadzalo to jak i rownierz dieta przed ciaza ktora podobno ma tez wplyw na plec dziecka.Ja jadlam duzo nabialu,pilam mleko litrami zimne z lodowki,rybki i owoce.a na Chlopaka to jest calkiem inna dieta ale juz nie pamietam jaka ,jak znajde to wkleje.:tak:
 
Dobra lece pozmywac naczynia po wczorajszym grilu,wczoraj juz nie mialam sily bo sie zle czulam,ale dzis juz jest lepiej.
zuzia czekamy na fotki
 
Dzień dobry wszystkim :-) u nas śliczna pogoda, ale chyba w całej Polsce dziś ładnie i cieplutko.

A propos pozostania w domu to u nas jest tak, że ja pracuję w domku do mniej więcej 14-15, a Maksem zajmuje się w tym czasie niania. W tym czasie też załatwiam rzeczy typu zakupy itd. Po południu zajmuję się Maksiem i próbuję cokolwiek zrobić w domu, z różnym skutkiem bo dziecko stęsknione za mamą. Mój mąż, od kiedy jest niania, praktycznie przestał mi pomagać w domu (tzn owszem zrobi co nieco w weekend jeżeli przypadkiem jest, ale ile się przy tym nagada.... o matko) bo uważa że teraz ja mam czas wszystko na wysoki połysk wypucować, ugotować, bawić się z synem, pracować oraz pisać pracę mgr. Poza tym potrafi się czepiać o drobiazgi (okruszki w szufladzie) oraz czasem rzuca hasła z których wynika, że właściwie to ja niepotrzebnie pracuję, bo z mojej pracy nie ma wielkich pieniędzy.... :-( Co akurat nie do końca jest prawda, ponieważ zarabiam nieźle, ale utrzymuję też drugi dom (swojego tatę), a poza tym mąż chyba sobie nie zdaje sprawy, ile kosztuje tak zwane "życie" bo do sklepu chodzę ja a nie on. Tyle że mój mąż zarabia nieporównywalnie więcej. Zastanawiam się, co się z nim porobiło, ponieważ przed urodzeniem Maksa bardzo zawsze mnie wspierał w związku z pracą, był dumny że już od kilku lat pracuję wyłącznie na własny rachunek i nieźle mi idzie... że moja praca cieszy się uznaniem klientów.... no ale widać teraz te okruszki są ważniejsze, nawet nie wiem jak on je zauważa, skoro sam prawie nie musi fatygowac się do kuchni wszystko ma podane.
Zatem wsparcie mam średnie i gratuluję tym mamom, ktorych panowie bardziej potrafią je docenic.

Nie zamierzam się przejmowac głupim gadaniem męża, ostatnio zaczęłam odpowiadać mu dość stanowczo i mam nadzieję że temat się skończy. Bardzo kocham ich obu, cieszę się że w ciągu dnia też mogę być z Maksiem, który jest absolutnie tysiąc razy ważniejszy od pracy, ale pracę też lubię i potrzebuję jej dla własnej satysfakcji. Chociaż już teraz pracuję mniej.
 
Dzień dobereczek.
Zuzia świetnie,ze impreza sie udało,a zdjątka to musisz nam wkleić, napisz co twoja dzidzia wybrała na roczek.
Iwonka a u mnie rano było szaro i ponuro,a teraz świeci śliczne słoneczko,chyba jest łądnie na dworzu i ciepło,jak wyjde to zobacze.
Ja tam na chłopaka wszytsko jadłąm kwaśne i niedojrzałe..hehe
Ola K. ach ci faaceci zawsze o cos się doczepią,mój też jak był przez tydzień to non stop coś komentował.
A ja nawet miałąm propozycje pracy,ale z nockami i wyjazdami i to odpada wtedy,bo co z małym,ja bym miała problem go zostawić w dzień,bo nie amm gdzie,a co dopierow nocy,hmm:happy: :baffled:
 
reklama
Wiecie co ide zrobić jakieś sniadnaie...
No i kawa kawa...
Ale te moje dziekco jest pamiętliwe,wczoraj odwoziliśmy ciocie,bo była u nas,a nie miałą czym wrócić,a moje dziecko jak wpadło tam w swoje zabawki i piasek to nie chciało wyjść. No to ja żeby wyszedł i jechał do domu,obiecałam mu,ze dzisiaj po śniadnaku i kawie mamusi pojedziemy do cioci,no i wiecie co tylko wstał i otworzył oczy no i do mnie jemy śniadnaie i pytał sie czy już wypiłam kawe,bo jedziemy do cioci. Normlanie co za pamięć.:szok: :eek: Nie mozna mojemu dziecku słów na wiatr rzucać...
 
Do góry