reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witajcie w Smigus Dyngus!!!

Mój mężulek właśnie wyjechał do pracy,wróci 5 maja.4 tygodnie i będzie,te dwa dni zawsze to cos jest.
My juz po śniadanku i ja spijam kawe.
U was zapewne rodzinnie i kolorowo,u mnie nici z tego...
Ale brzydka pogoda leje leje i jeszcze raz leje

No to ja pierwsza was obleje wiaderkiem wodyyyy.....:-D :-D ;-)
 
Witam w drugi dzień świąt. Ewcia, mój mąż też już pojechał:-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(miałam go przy sobie całe 8 dni. Zobaczymy się teraz dopiero w sierpniu:-( :-( :-( :-( :-( chyba, że mi coś odbije i pojadę do niego w odwiedziny:tak: w końcu to tylko 2,5 godz. samolotem.
A ja dziś nigdzie się nie ruszam :no: Siedzę w domku bo rozchorowałam się :sick: i nie mam ochoty nigdzie się ruszać, zresztą pogoda do bani. Idę zrobę sobie kawę i oddam się słodkiemu lenistwu. Pozdrawiam. Papatki!
 
Dzień dobry!

My sobie chyba odpuścimy dziś spacer ;-) Raz, że pogoda nie rewelacyjna, dwa, że boję się szczeniaków z wiadrami ;-)

Ewcia81 - przytulam... jak się trzymasz...?
 
hej hej
my chyba tez dzis zostaniemy w domku :no: bo pogoda fatalna :-:)no::wściekła/y: a mielismy w planach jakiś wyjazd, ale odbijemy to sobie za tydzien, bo wtedy ma byc ładniutka pogoda i pojedziemy do ZOO do Poznania

jak ja nie lubię siedzieć w domu :wściekła/y: ale mam chociaz męża przy sobie :happy:
 
sEWA WITAJ W KLUBIE,och ztymi mężąmi,obie wyczekujemy zawsze ich powrotu.
OOO wy troszke później się zobaczycie,bo jaw maju na dwa tyg będe miałą męża,a potem znowu na dw amiehcy pojedzie i tak w kółko...
J ateż dzisiaj nigdzie się nie ruszam:no: ,brzydko,zimno,:szok: :-( mokro,:eek: brrr,a nawet mi się nie chce nigdzie jechać, poleniu****e przed netem...

Leika dzięki bardzo za troske:-) ;-) ,jakoś się trzymam,tylko 4 tyg,a może aż 4 tyg,ale to lepsze niż wtedy było 8 tyg.Dam rade,a dobzre,że mamy neta i sobie zawsze gadamy z mężem.
 
Dzien dobry, my rowniez zyczymy Wszystkim Wesolych Swiat!!

U nas pogoda sie skiepscila, do tego calkowity lazaret u mnie w domu:baffled:. Maz ma grype zoladkowo-jelitowa, a Erik tez cos marudnawy, bo nastepne zabki w drodze, tragedia. "Super Swieta" nie ma co:no::-:)-(

Dzisiaj wybywamy do znajomych, mam nadzieje, ze do popoludnia, maz sie bedzie lepiej czul, na razie je tylko buleczki z maselkiem:tak: U mnie waga jak na razie tez spada, wprawdzie teraz to juz super wolno ale zawsze. Maz ostatnio stwierdzil, ze nie bedziemy sprzedawac nic po malym, bo byc moze za pare lat zdecydujemy sie na rodzenstwo;-):laugh2: zobaczy sie:laugh2:
 
reklama
Hej

aga,widze że swięta nieciekawe miałas ,:baffled: ,ale waga dalej spada ,więc wielgachne gratulacje :tak: :tak: ja dalej nie moge sie zmobilizować:no: :no: :no: :no: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:

,ja dopiero na święta wyzdrowiałam ,i w piątek wszystko kupowałam ,nawet reszte w sobote i ledwo zdązyłam wszystko zrobić,no ale święta świeta i po świętach ,wiec dziewczyny wracac na stanowiska :tak: :tak: :-D :-D :-D :-D :dry: :dry: :dry:

dziś rodzinka była ,mna kawce i ciastku ,a w sobotę byłam u mamy bo siostra przyjechała ,ale byłam chwilkę ,bo mnie siora zdrzaźniła :wściekła/y: :baffled:
 
Do góry