reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
WITAJCIE:-)
Nie wiem czy wam sie wczoraj pochwalilam ale bylam na zakladowym Dniu Kobiet:-) :-) :-) , jak sie okazalo na 2500 pracownikow, 180 to same kobiety, mialysmy maly poczestunek:tak: :tak: :tak: w tym kawa, placek i ciastka do tego piekny żółty tulipan no i oczywiscie prezent wreczony przez samego dyrektora :szok: :szok: :szok: calej firmy. Prezent to caly zestaw kosmetykow NIVEA w tym szampon, balsam do ciala, mydlo, pomadka ochronna, dezodorant w kulce, dezodorant w sprayu oraz dwie kosmetyczki:-) :-) :-)
 
sylwia no to super prezent i imprezka :-)

a ja po ciężkim dniu na chwilkę zasiadłam do kompa i zaraz spadam kąpac sie i spac, mąz ma dziś wychodne :happy:
były u mnie siostrzenice więc jestem wykończona :sick: ale ogólnie było fajnie, choc Maja dziś coś nie w sosie i ciągle miała fochy i ze złości kładała sie gdzie popadnie :no:
 
Sylwia Dzien kobiet w pracy fajowy:tak:No i konkretna firma ze nawet prezenty dala:tak::-)
Moje dziecko dopiero zasnelo i mam wolny wieczor.Jutro na godzinke wpadnie tesciowa do nas:tak:
 
Witam Kobitki ,

U mnie dzis ciężki dzień.Najpierw pogoda do d..y,mały marudny,wszystko z rąk leci.Pan mąż zapowiedział że ma wychodne z kolegami na piwo /Dzień Kobiet świętują czy co?!/ Na szczęscie przyszła do nas moja mama.Było fajnie aż do momentu jak Kacperek zadławił się jabłkiem.Szok,myślałam ze mi się dzieciak zadusi.Ale jakoś sobie poradziliśmy.Mały się spłakał a ja razem z nim.Teraz juz tylko tarte jabłko będzie dostawał.Czy wasze dzieciaczki też mają problem z jabluszkami czy to tylko mój taka sierotka:-( ?
Ale za to kupiłam sobie nowe fajne sztruksy z lajkrą /tyłek wielki to muszą być gumowe spodenki/.Miałam zacząć w końcu dietę ale po tych przejściach właśnie kończę rodzynki w czekoladzie..:zawstydzona/y: :-D .
Ciekawe o której wróci mój pan mąż i w jakim stanie.
 
reklama
Donatella Juz tez kiedys pisalam na forum o tym ze moze dziecko sie zakrztusic jablkiem,moja Vanesska tez miala taka przygode, az mi ciarki przechodza do tej pory jak pomysle.Raz ladnie dziecko zje a drugim razem moze byc niebezpiecznie...
Wiecie co na to wychodzi ze dzis nasi mezczyzni maja dzien na wychodne bo moj tez polazl i juz godzine temu mial wrocic ale cos chyba drogi zapomnial do domu.......
 
Do góry