reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja też mam czasami dość swojego męża, zwłaszcza za jego brak obrotności, ale niestety to wina jego mamusi, która zawsze we wszystkim go wyręczała (bo to jedynak) i wyrósł z niego taki niedołęga, kur... można się nabawić. Muszę się stąd wyprowadzić, żeby chociaż teściowej codziennie nie oglądać (ale męża zabiorę ze sobą)
 
reklama
Moja Majka lubi mleko waniliowe NESTLE, a bananowego jeszcze nie próbowała, ale następnym razem kupię jej pudełko na spróbowanie, ona mleko ogólnie lubi tak więc myślę że nie będzie problemu z przyswojeniem nowego smaku
 
witam

moja Maja tez na waniliowym Nestle i to jej samkuje więc nie zmieniam

anaconda mój to tez taki całe życie przez rodziców wyręczany :wściekła/y: wszystko na mojej głowie a on tylko (albo az) pracuje, ale ma tez swoje dobre strony, więc jakos to jest :-)

acha przypomiało mi sie teraz ze on nawet guzika przyszyc nie umiał :-( ale ostatnio musiał sie nauczyć :-D
 
Macie rację dziewczyny, wszystko zależy od rodziców. Mój mąż zawsze najbardziej musiał liczyć na siebie i teraz jest zaradny, jak mało kto (czasem mu tego zazdroszczę;-)), umie przyszyć guzik, ugotować, wyprać, itp. Twierdzi, że problemy są po to, żeby je rozwiązywać. Też bym chciała mieć takie podejście, ale mnie czasem brakuje tego jego zapału i odwagi. Ale generalnie się dopełniamy i fajnie się nam żyje (myśli o spakowaniu się czasem i bywają;-)). A najlepsze jest to, że ja jestem rak, mój koziorożec, czyli najgorzej dobrana para:tak::-D:-D:-D.
 
Cześć dziewczyny,moje dziecię zajęte oglądaniem Elmo a ja korzystam z okazji i zajrzałam tu do was. Muszę Wam się pochwalić Trzeciego marca jedziemy do Egiptu!:-)Ale się cieszę.:-):laugh2::rofl2::rolleyes2::-D Bierzemy ze sobą Julcię, czego mój tato nie może przeboleć. Jedziemy z teściami, najmłodszym bratem męża i panią Dorotką, dobrą znajomą teściów.Muszę się przygotować bo wbrew pozorom miesiąc to nie tak dużo na taki wyjazd.Czeka mnie telefon na lotnisko w Katowicach, skąd wyjeżdżamy,muszę się dowiedzieć jak to jest z przewozem tak małymi dzieci.Przeglądam ciuszki letnie. Moje powinny na mnie pasować, ale Julcia z niektórych powyrastała, więc pewnie będę musiała przejrzeć oferty w internecie ,pewnie tylko coś tam znajdę.A i okazało się że nie mam już kremów przeciwsłonecznych:szok:, Gdzie ja teraz takie rzeczy kupię?
Może któraś z Was była w Egipcie? Jeśli tak to byłabym wdzięczna gdyby napisała o tym wyjeżdzie, co zabrać na co zwrócić uwagą itp.
 
Cloe - super, zazdroszczę, my z naszą dwójką pewnie nieprędko odważymy się na taki wyjazd:-D. Miesiąc to kupa czasu, my jak wybieraliśmy się do Turcji, to mieliśmy tydzień na przygotowania. Właśnie z Turcji przywieźliśmy Karolinkę:tak::-D;-), więc jeśli chcielibyście mieć drugiego bobasa, to macie okazję:-).
A o samym Egipcie najlepiej poczytaj w necie (wpisz w googlach, to wyświetli ci się całe mnóstwo stron).
 
Zuzia no my jestesmy dwa skorpiony:eek: wiec u nas jest dopiero para dobrana
a tak pozatym to u mnie sa ostatnio same klutnie,jakos nie mozemy sie dogadac i porozumiec :-( ,moze lepiej bedzie sie roztac bo siedziec razem i sie wiecznie klucic to jest dla mnie bzdura albo ze wzgledu na dziecko,on idzie do swojej mamy a ja do swojej......moze taka rozlaka nam sie przyda,najgorzej ze nie bede miala kompa i bb,nie bede mogla klikac do was:-( ciekawe jaka dzis bedzie atmosfera:-p
a pozatym to moje dziecko jak wczoraj zasnelo po 20,00 to wstalo juz dzis o 6.00 ale nie dalam sie i go polozylam z powrotem i spal do 8.00 i teraz juz tez drzemie:tak:
 
hej laseczki


Anaconda dlaczego twierdzisz, ze Twoj maz jest niezaradny bo to jedynak? Ja tez jedynak jestem i jestem zaradna :-) :-) moj synek tez zostanie jedynakiem i tez bedzie zaradny. To kwestia wychowania a nie ilosci dzieci
 
cloe zazdroszcze:tak:
ja egipt to bede miala jak sobie lezak i palme na plazy postawie hahaha
ja na twoim miejscu kremu przeciwslonecznego to w duzych drogeriach szukala albo na necie,zreszta zawsze mozesz kupic na miejscu
 
reklama
nosz:wściekła/y:
czy moze ktoras z was wie co mam zrobic zeby nie otwierala mi sie strona 330 jak wchodze i wysylam posta bo mnie to juz bardzo drazni
 
Do góry