reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

kurcze Lenka ma znow katar tzn miala caly czas ale dzis sie nasilil!! :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:
jestem wsciekla mam nadzieje ze go jakos wylecze i bez antybiotyku sie obejdzie bo jeszcze tydzien od ostatniego nie minal :wściekła/y: :-(
moze macie jakies domowe sposoby ???
 
reklama
kasiulla23 - ja też się chętnie dowiem, bo u mnie to samo :( W dodatku mały odmawia jedzenia, bo ma tak zapchany nos, że nie może oddychać, a nie da się jednocześnie ssać i oddychać buzią :(
Na razie podajemy spray do nosa homeopatyczny i maść majerankową pod nosek.
 
kasiulla23 - ja też się chętnie dowiem, bo u mnie to samo :( W dodatku mały odmawia jedzenia, bo ma tak zapchany nos, że nie może oddychać, a nie da się jednocześnie ssać i oddychać buzią :(
Na razie podajemy spray do nosa homeopatyczny i maść majerankową pod nosek.
ja tez podaje spray do nosa euphubrium czy jakos tak i caly czas syrop eurespal ale nie wiem czyczasem moze od niego ten katar :baffled: :confused: cos mi jakos nie podchodzi ten syrop. a najgorsze jest to ze dopiero we wtorek ostatni dzien dostala klacid a brala go przez 10 dni a tak sie meczyla bidulka (zeby dac jej leki musze strzykawka wcisnac prosto do gardla:-( )
a ja mila kumulacje kataru to nie mogla jesc spac i oddychac :-(
w ogole wsumie apatytu nie miala za to teraz nadrabia
Lenka w ogole to nie podoba mi sie od wczoraj bo spala trzy razy po godzinie i normalnie poszla wieczorem spac :confused:
 
Dzień dobry,

u nas nareszcie trochę śniegu spadło. Byliśmy z małym na sankach, ale tylko dziesięć minut, bo ma katar. U niemowlęcia katar to faktycznie ciężka sprawa, zwłaszcza gdy karmiony jest głównie piersią. Nasz Miłoszek na szczęcie daje sobie radę, ma na tyle drożny nos, że jakoś udaje mu się najeść.
Witaj Ewcia81- jeśli 81 to Twój rocznik, to jesteśmy rówieśniczkami. Szkoda, że Twój mąż pracuje poza domem. Mój pracuje na miejscu, ale po dziesięć godzin i więcej, i też nam go brakuje. Trzymaj się ciepło.
 
My na katar używamy soli morskiej Sterimar i kropli Nasivin Soft (staramy się jak najrzadziej, np. tylko na wieczór). Tym razem lekarka kazała też dawać mu Calcium w syropie i Diphergan. Ale Dipherganu mu nie podaję. Poza tym, gdy ma mocno zatkany nos, stosujemy gruszkę z szeroką końcówką.
 
Witajcie.
My kiedys jak Mateuszek był chory i leciało mu z noska lekarz przepisał mi syrop CLARITINE,ale on jest tylko na recepte. To jest syrop do katarku przeciwalergicznego,ale powiem wam trzy razy podany albo na łyżęczce albo w soku cyz herbacie działa.Na mojego szkraba moment podziałał.Zawsze jak mu leci z nosa i widze,że szykuje mu się katarek od razu go podaje i znika w moment.

XYLORHIN-maść do nosa,w sumie żęl a nie maść,ale działa tak,żę mały mogł swobodnie oddychać.
 
Dzien dobry, u nas piekna pogoda, slonce swieci, maly mrozik, sniezek lezy. Wyslalam tatusia z dzieckiem na spacerek, to przyszedl z nim po pol godzinie i mowi, ze juz sie naspacerowal i wystarczy:baffled: :laugh2: :laugh2: Normalnie porazka z tym moim facetem;-) ;-) ;-)
Zaraz jedziemy do znajomych,trzeba troche odreagowac:tak:

Witam nowe mamy!:-)
 
reklama
Ale naklikałyście:-p. Mój mały też ma ciągle katar i kaszel:baffled:. Na cyca się obraził i dalej kombinuję, co by mu tu dawać:baffled:. Tata poszedł z Karolą na sanki, a ja próbuję położyć małego, który jak na złość nie chce iść spać:dry:.
Kasiulla - ja też podawałam Eurespal (pisałam parę stron wcześniej) i na początku wszystko było dobrze, a potem mały stał się strasznie marudny w dzień, a wieczorami co chwila budził się i bardzo płakał. Odstawiliśmy Eurespal i od razu poprawa, a do tego ten syrop wcale mu nie pomógł. Moja znajoma brała ten lek na przeziębienie i jej akurat pomógł, ale mówiła, że w nocy nie mogła spać i miała takie koszmary, że aż się bała:szok::eek::baffled:. Więc uważajcie.
Aneta, Ewcia - ja też jestem z lipca, ale nie ten rocznik, niestety;-):-p.
 
Do góry