reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Jejku jak wieje. Cieszę się, że jest prąd i działa internet. Fatalna pogoda. Mam wrażenie, że blok cały się trzęsie. Do tego jakiś głupi kabel tłucze mi się o parapet.:szok: :szok: :szok:
Niby jestem mamą siedząca w domu, a cały czas mnie nosi :tak:
Najczęściej do siostry, a dostęp do netu mam tylko w domu, stąd moje późne wizyty i nadrabianie czytania.
 
Witam:-)
U nas w nocy też strasznie wiało, a ja głupia zostawiłam wózek na ba;lkonie i cały spiworek był mokry:-p:eek:. No cóż, chociaż był pretekst żeby go wyprać;-). Karolcia już zdrowa, poszła do przedszkola. Ta to się błyskawicznie kuruje:tak:. Ale jak znam życie, pewnie niedługo znowu coś przyniesie. Kubulek trochę marudny, bo rośnie mu dolna dwójka i w nocy budził się z tej okazji chyba ze trzy razy:wściekła/y:. Mam nadzieję, że ząbek szybko wyjdzie. Dziś idziemy z nim do lekarza i aż mnie trzęsie:baffled:. Ciekawe, ile będziemy czekać:confused::baffled:.
A to dziecko 15,5 kg:szok:. Jestem w szoku, moja Karolcia waży ok.18 kg a ma 5 lat. Kuba niedawno ważył 9300 g, więc też nadwaga mu nie grozi:-D.
 
I ja witam!Wichure przezylismy:szok: :-) Ale bylo bardzo ciezko,balam sie o drzewo zeby na nas nie polecialo i jeszcze do tego blyskawice brrrrrr.Ale po polonocy jakos troszke slabiej wialo.4 dni juz nie karmie piersia:no: Mam z tego powodu troche dola,jest mi smutno i zal troche mi tej bliskosci ale z drugiej strony ciesze sie ze to juz koniec tych nocy nie przespanych i ciagle uwieszonego dziecka przy cycu.:elvis: :-)
 
Witam!

u nas też bardzo wiało, ale prądu nie wywaliło. Za to mała burza była wieczorem, taka z tych, co się przyjemnie przy nich śpi. Mały bardzo dobrze spał tej nocy :)
 
oj wiało wiało a u nas na wyspie wiał ojak szlak:tak: :szok:

a teraz o dziwo jest spokojnie i nawet siweci slonko jak mala wstanie (bo nadal spi:dry: chyba zaraz ja obudze) idziemy na zakupy
 
reklama
Czesc,
u nas tez strasznie wialo, a jeszcze straszniej lalo:szok: , juz myslalam, ze mnie w domu powodz czeka:szok:

Ale teraz jest spokojnie i chyba huragan odszedl w sina dal:tak:
 
Do góry