reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Hejka :)



Amelie dla mnie na komisje zawsze rodzinna wypelniala papiery. Tylko zaswiadczenie od psychiatry musialam swieze miec ze autyzm nadal jest.

w niedziele bylismy na komunii :) dobrze ze juz po :D nastepna za rok.. u nas :) i kolejna u Ł brata. ( o ile zaprosi ).

gorąco u nas wczoraj i dziś. spalilam sobie ramiona, kark i dekolt. dodatkowo uczulenie wylazło ;/

Byla u mnie niedawno kolezanka. Kurczaczki mi przywiozla :) jakie one malusie są :D chlopcy powariują rano :)

ide spac.
 
reklama
Hej porannie :)
po

Amelie faceci to bezmozgi.. moj pare dni temu mi to znowu udowodnił. bylam z O na kontroli u laryngologa. Pekaesem. jak czekalam na autobus zadzwonilam do niego zeby po nas wyjechal na przystanek. a ten do mnie ze " auto odpalac?? " mowie ze nie, kurde.. swinie do fury i jaaaaazda.
po krotkiej ale dosc intensywnej wymianie zdan rozlączylam sie. myslalam ze mu przez telefon przyloze. po drodze dosiadla moja kuzynka , wrocilam z nią do domu, bo ona autem do miasteczka pojechala, i tam dopiero w autobus. jak juz bylam w domu Ł do mnie dzwoni z wielką pretensją ze on wiecej po nas nie wyjedzie, bo mnie niema, autobus pojechał, a ja nie wysiadlam. Noooooż.. 30 st w cieniu bylo a on chcial zebym ja ze spiącym Oskarem na rekach ponad 3 km pomykala zwirowką do domu.
taka bylam zla na niego ze nawet go nie ochrzanilam. tylko kazalam sie przebadac bo coraz czesciej mi udowadnia ze mu sie we lbie przestawilo.


F widzial kurczaczki. szal.. on bezie glaskał, nosil, przytulał.. donbrze ze imion wymyslac nie chce.
 
taaa ... faceci to czasem naprawdę potrafią nawstawiać, tyle że zwykle kobiety im wtedy urządzają awantury a oni z tego słyszą zaledwie: "a ta znowu ma do mnie pretensje nie wiadomo o co" ... i taka prawda niestety że to do nich nigdy nie dociera ... ja już nieraz się przekonałam że odpowiednie podejście potrafi zdziałać więcej niż krzyki i awantury ;)

Wczoraj piękne błyskawice z okna było widać, ale burza przeszła bokiem. Dzisiaj znowu duchota, zapowiada się deszczowy weekend. Kurde, jak ja akurat mam się wystawić z rysunkami to musi być deszcz!!! Może nas minie, bo straszy znowu będzie miał deszczowy weekend u taty :-D coś ma pecha ten chłopak, aż mi go szkoda, bo w domu nikt z nim na rowerze nie pojeździ więc tylko u taty, a tu deszcz ciągle ....
 
Wybaczcie nie chce mi się wszystkiego czytać bo chyba ze dwa tygodnie mnie nie było. U nas ostatnio jakoś imprezowo się zrobiło bo to czyjeś urodzinki, dzieciątko w rodzinie się narodziło (mój pierwszy chrześniak), za chwilę komunia a dopiero co juwenalia się nam skończyły i trzeba się ogarnąć troszkę bo sesja już nas ściga. W przyszłym tygodniu pierwsze zaliczenia.
Olkę zapisałam na zajęcia dla dwulatków raz w tygodniu przez godzinę. Rower wyciągnęłyśmy i zwiedzamy okolice.
Poza tym nic nowego :)
Pozdrawiamy :)
 
Mój chory na antybiotyku oczywiście choróbsko dorwał w przedszkolu
Mój m ma nie długo urodziny i chyba rodzinka wpadnie w sobote ale zobaczymy w sumie to nic bym nie robiła ale to 30-stka:-D
 
Cześć kobietki.

Aguśka zdróweczka dla Bartusia,niech szybciutko zdrowieje.

Pogoda się ladna zrobiła,więc po pracy na dworze spędzamy czas.
Po niedzielnej komuni super,tylko było bardzo zimno,
"komunistka "z prezentów zadowolona,a to najważniejsze.
Jedzenie pyszne,brakło mi skóry na brzuchu żeby zjeść więcej
laugh.gif
laugh.gif


A ja od dziś jestem na zwolnieniu.
Na razie do niedzieli,
a w poniedziałek neurolog zadecyduje co dalej
confused8gj.gif


Miłego popołudnia.
 
reklama
hej

asiulka u mnie tez wszystko udane,mlody zadowolony...i spookoj...teraz bialy tydzien...

aguska zdrowka dl amlodego...

amaliee ech faceci,,kosmonauci,,,,,zapomnieli o nich....echh...

renia prawdziwe kurczaczki?? czy do jedzenia??

Ja zalatana,,bialy tydzien.....po prayc,angielski,kosciol...dom po 19..i padam wtedy na cyce..
 
Do góry