reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Koralikowa, kochana nie było tak źle. Matma egzamin pisemny 4 ustny zaś 3. Ekonomia ustny 5 :-D. Szkoda, że tego całego fb nie masz, to byś na bieżąco ciotka była :-p. Strasznie się martwiłam przed wejściem na zaliczenia z ekonomii. Wchodziliśmy dwójkami, ludki z grupy stały pod salą i zakuwały, a ja takiego stresa załapałam, że stwierdziłam, że nie zaliczę, nic nie umiem, bo "orły" ciągle się uczą. Weszłam zadał mi facet 2 pytania, potem jedno z książki na 5 i zdałam. W ogóle najlepszy text rzuciłam, jak zobaczyłam książkę :-D <wieeeesz jak to ja:-p>. Profesor wyciąga książkę i patrząc na mnie mówi, to teraz zadam pani jakieś pytanie z książki na piątkę, decyduje się pani? i wziął książkę w ręce, a ja na to no dobrze, gorzej już nie będzie prawda, a książki od ekonomii to na ja oczy nie widziałam :-D:-D. Spojrzał się na mnie i uśmiechnął, a mi się tak głupio zrobiło, że miałam ochotę pod ziemię się zapaść :eek:.
Miłego dnia życzę!
 
Aguska, dzięki :-D:-D teraz wyszło na, to że wszyscy wiedzieli, że będzie dobrze, tylko nie ja :eek::-p:confused2:. Niech Wam będzie :-D. Zrobię sobie jakieś śniadanko, potem wezmę się za ten cały bałagan. Czytałam, że Twój Bartek chory. Współczuję ale to przeziębienie czy coś poważnego? Jak Ci idzie w pracy kochana?
 
I tv naprawione :) sam pogadala z telewizorem. a ile sie naprzeklinalam na niego. dawno nikt takich bluzg nie uslyszal ode mnie jak ten telewizor :) i powrocily zabrane kanały :)


U nas snieg :) tak zimowo jest fajnie. ja juz gotowa choinke ubierac :D a co.. grudzien w koncu :D
 
fanta przeziębienie go złapało troche gorączkował w weekend a teraz jest tylko marudny i ma oczywiście katar:sorry:myśle że za dwa trzy dni będzie już ok:tak:ostatnio jak go zaprowadzałam do przedszkola to i wiatr był i deszcz padał i ja przeziebiona byłam więc tak myślałam ze go cos dopadnie
co do pracy to dzis mam wolne a jutro od 15,30 do 21 cięzko będzie ale chyba dam rade jeszcze troche byków w piątek robiłam ale chyba nie jest aż tak źle:-D
a jak po urodzinach Kuby?bo nic nie pisałaś?
 
Hej.
Poratujcie mnie dziewczyny dobrymi radami.
Pomocy potrzebują moje ręce.:confused2:
Wyszłam wczoraj bez rękawiczek ( dość mroźno jakby było) a dziś mam tak popękaną i pomarszczoną , suchą skórę, że robić nic nie mogę.
Smaruję się balsamami natłuszczam ręce co chwilę, ale krem szybko wysycha a skóra nadal szczypie.
Znacie jakieś domowe metody lub dobre kremy, maści na tego typu dolegliwości?
Zimową porą zawsze mam ten sam problem. :hmm:
 
reklama
hej

Ja po prayc,ciemno juz i wogole pada snieg,,masakra...

renia no popatrz,ciebie tv posluchal:)

fancia grunt ze do przodu:0

A ja nie mam sil jakos...ech

Siora chce abym u niej pomieszkala 4 dni,a ja nie za bardzo,bo po pracy 30km jechac od domu a 30km od pracy..wiec mam 60km do siory i tak codziennie jezdzic,,a do tego z mlodym angielski do 18..echh
co ja mam jej odp,,skoro prosi o pomoc..nie wiem sama..
 
Do góry