Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Anula1989]

Widze ze temat tesciowych, ja mam super nie wtraca sie, swiata poza malym i Ł nie widzi ale gdy trzeba postawi go do pionu, bardzo enegriczna i wygadana kobieta. Mowimy sobie po imieniu;-)bardzo nam pomaga tylko czasami wkurza mnie gdy porownuje malego do dziewczynki z ich rodziny ktora jest starsza 3 mies, ciagle slysze Julka umie to czy tamto,mowie jej ze maly np czegos nie chce sie uczyc wiec ona probuje ale zaraz rezygnuje. Czuje taka rywalizacje bo Julka siada na nocnki moj nie, Julka cos tam mowi moj gdy zechce itd Ogolnie lepiej sie dogaduje niz z moja matka bo moja nic nie pomaga, nie dzwoni, zbytnio sie nie interesuje, mieszkamy w tym mieszkaniu ponad 1,5 roku a ona byla ze 4 raz w tym raz na chrzcinach a jak chce zobaczyc malego dzowni zebym mmsa wyslala bo ludziom chce pokazac a z Ł mama przynajmniej raz w tyg przez tel gadamy, na zakupy razem chodzimy, bywa u nas 2-3 razy w mies
Renata a nie mial Oskar zapalenia ucha?
Aguska spokojnie, nie stresuj sie bo jeszcze bardziej schudniesz
As no na Twoja tesciowa brak slow...
Maly zasnal chwile przed 14, szalal od 6

 

[aguska2017]

Anula nie chyba już nie schudne;-)co do rywalizacji między dziećmi zawsze tak jest i będzie niestety porównywanie itp a przecież każde dziecko jest idealne;-)
szkoda że twoja mama woli mmsa niż na żywo zobaczyć wnusia....dobrze że chociaż teściowa częśniej bywa.A mówisz do niej na ty bo ona tak chciała?ja długo mówiłam na Pani no i jakoś po ślubie przez gardło mi nie przechodziło mamo ale jakoś kuilka dni po ślubie sama do mnie powiedziała że ma nadzieje że przestane mówić do niej na Pani tylko mama no i jakoś poszłoczasem też do niej palnę na tyalbo bezosobowo zależy jak leży

 

[Anula1989]

Aguska, w sumie to jeszce nie tesciowa bo slubu nie mamy.Nie wiedzialam jak sie do niej zwracac, na pani dziwnie bylo bo troche ja znalam wiec staralam sie zwracac bezosobowono i sama zaproponowala, mi to pasuje;-)oj mi mamo chyba przez gardlo nie przejdzie w koncu to nie moja mama. Po slubie tez bedziemy na Ty a Ł jak juz moja widzi mowi na pani i jej chyba to pasuje, a np juz moja babcia kaze mu mowic babciu. Z reszta o relacjach w mojej rodzinie moglabym napisac ksiazke, ojciec do dzis sie nie pogodzil ze w wieku 22 lat ur dziecko, lezac mies w szpitalu razu u mnie nie byl a matka 2 raz bgy kuzynka do mnie jechala wziela i ja. W sumie w nosie to mam , mamy swoje zycie

 

[aguska2017]

Anula 22 lata to dobry wiek na dzieckoja miałam rocznikiem już 24;-) ach rodzina .... najlepiej z nia na zdjęciu się wychodzi;-)

 

[TRen]

Renata a nie mial Oskar zapalenia ucha?

Miał w okolicy lutego. na początu slyszał dobrze, potem jakby mu sie pogarszalo, ale tak jak psalam.. czesciej nie slyszał niewygodnych dla niego polecen. w p-lu ponoc nie slyszy nawet sporo. w domu znowu jak mowie do niego to staram sie zeby widzial ze mowie do niego.. ale i tak czesto jest " co??"


co do porownywania dzieci, moja znajoma ma fiola na tym punktcie. jezu ile ja sie nasluchalam co potrafi jej 5 letnia corka a moj 3 latek nie potrafi.. no kosmos. jakas mlo powazna. nie docieralo do niej ze ponad 2 lata roznicy miedzy nimi jest.. moj 3 latek nie musi wcale tego samego umiec.

I "uwielbiam" porownywanie innych dzieci z Filipem. niektorym to chyba sprawia przyjemnosc dziką porownywanie zdrowego dziecka do niepelnosprawnego.i wlasnie w rodzinie sie czesto to zdaza.teksty typu ze Filip sepleni a ma przeciez 7 lat. to nic ze mial 4 lata nie mowił, to nic ze jest chory i ja sie wogole ciesze ze on mowi, no ale sepleni a np jakies tam dziecko jak mialo 7 lat to tak pieknie sie wyslawiało. No ale to samo dziecko mialo 7 lat jak nauczylo sie jezdzić na rowerze. Moje sepleniące mialo 6

 

[krolcia]

Ech porównywanie to masakra. Nie znoszę tego!

A co do słuchu...dobrze, żeby to zbadać, ale to, że on więcej nie słyszy w przedszkolu to może być dlatego, że tam panuje hałas i Oskar nieświadomie może się "wyłączać". Znajomej córka tak właśnie miała. I w domu jak się czymś zajęła to też taka jakby wyłączona i po kilka razy było "co?". Badania porobili wszystko wyszło ok a mała wyrosła z tego i oby to samo u Oskara było;-)

Ja do teściów też nie jestem w stanie powiedzieć mamo, tato. To nie moi rodzice, a jesteśmy już z m prawie 7 lat po ślubie. Wcześniej było pan, pani, teraz bezosobowo albo babcia, dziadek od czasu jak sie dzieci urodziły.

 

[Koralikowa]

jestem..

Bylam na angielskim z mlodym,,przemarzlam,20minut czekalismy na autobus..jesuuu ja chce autoooooo sprawne...cholerka z tym alarmem...grrr.pada wieje pizga,,kurtki zimowe wyciagam...zaczynam nosic,bo zamarzam,,5st...masakraaaaa

Renia ja to bym nie wytrzymala nerwowo za te porownania z dzieckiem niepelnosprawnym,,no porazka,,ludzie sa nienormalnie niektorzy.....wiem to z doswiadczenia niestety...

anula a pisz wydaj moze zarobisz an rodzinie....zartuje,,alee z rodizna jak mowia to na zdjeciu i to w srodku bo wytna...

 

[aguska2017]

Z badań wyszło że mały jest alergikiem i do alergologa jutro dzwonie sie umówić na wizyte do tego mam skierowanie do laryngologa.

 

[Koralikowa]

aguska nnoo ciekawe kiedy wizyte umowisz,za pol roku?? bo teraz to masakra gdzies sie umowic...
J
a zrobilam sobie gwiazde 3D,,troche krzywa,,i cos mi nie pasi..a musze sie tego naumiec...

 

[aguska2017]

Koralikowa my musimy iść teraz prywatnie niestety 150zł nie mojei nie wiadomo ile testy będą kosztować może któraś się orientuje?