Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Brenda zakwasy jak cholera, wczoraj postawilam moje mieszkanie do gory nogami;-) :laugh2:
Nie przejmuj sie, ze maly ostatnio slabiej je, pewnie to taki okres. Moj brat tez zawsze taki niejadek byl, a teraz mama z jedzenie niewyrabia:laugh2: :laugh2:

Pycha super, ze znow do nas zagladnelas:-)
 
reklama
Witam!

U nas 15 stopni. Normalna wiosna się zrobiła. Ciekawe jak długo to potrwa?

Brenda to urządzenie szpitalne to chyba tylko specjalista może obsługiwać? Samemu pewnie krzywdę dzieciakowi mozna zrobić, jak to ma taka siłę ssania, a na dodatek cieńką rurkę, którą bez wprawy mozna wepchnąć Bóg wie gdzie.

Pycha moja Aga też wczoraj szalała cały dzień z kuzynem. Jak ma towarzystwo i coś się dzieje, to jest nadzwyczaj grzeczna.
 
Hejka kobietki ;-)

Nie pisalam dawno ale czytam jak tylko mam chwilke.
U nas pogoda typowo angielska.Pada juz od 4 dni.Nosa z domu nie mozna wysadzic :baffled:
Dzis pojechalismy na zakupy i kupilismy Julci farby!!!Nie wiem jak po malowaniu bedzie wygladalo moje dziecko ale mam nadzieje, ze uda mi sie ja domyc :-D
Teraz spi.Maz tez legl na kanapie.Dzis ma nocna zmiane i spi na zapas.On jest niesamowitym spiochem.Matko ile on by mogl spac.Caly dzien chyba.JA jak za dlugo spie, ba nawet jak tylko leze w lozku, to mnie pozniej glowa tak boli, ze ledwo zyje.A jemu nic nie przeszkadza...Hmmm przed slubem to cala noc potarfil ze mna przegadac i nie narzekal hahaha :laugh2:
Znikam.Bede wieczorkiem.
 
Ivonek no to będziesz miała dużo roboty ze zmywaniem farbek, ale cóż to w porównaniu z radochą dla małej.
A ja ostatnio widziałam farby w komplecie ze stempelkami do malowania w wannie. Można nimi malować wannę i kafelki i podobno zmywają się bez problemu. Jak Aga będzie trochę starsza to jej kupię. Narazie to pewnie by chciała je konsumować zamiast malować.:-D
 
Madziu wiesz ja mam takie kredki dla Julci.Mozna nimi malowac w wannie w czasie kapieli.I co najlepsze malowac mozna rowniez po papierze ;-)..... i po scianach, co moje dziecko niestety uwielbia.Ale dzieki temu, ze sa to zmywalne kredki nie ma problemu ze zmywaniem scian.Polecam kazdej mamie :tak:
 
Fajnie, że dziecko może sobie bezkarnie pogryzmolić gdzie mu się podoba. Mój siostrzeniec np. pomalował ostatnio (pod chwilową nieuwagę mamusi) wszystko zielonym, olejnym pisakiem. Pojechał równo jak leci: telewizor, dvd, głośniki, meble, ścianę. Z gładkich powierzchni dało się zmyć, ale ściana i głośniki zostały pomazane.
 
wpadłam na chwilkę bo mąż sie kąpie, więc mogę ;-)

Mai na szczęście na razie jeszcze nie wychodzi pisanie, ale jak bedzie więcej przebywała z kuzynkami to szybko ją naucza, bo juz dawały jej kartke i kredki

a my do lasu nie pojechaliśmy, bo nie zdążylismy, zanim Maja się wyspała i zjedlismy, to nie opłacało sie nigdzie jechać, więc spacerek w mieście :-(

teraz spadam

dobranoc kobitki :-)
 
hej laseczki....widze, ze tu temat szczepien nadal aktywny, a ja jak mowilam, nie zaszczepie mlodego na MMR za nic z swiecie, zaszczepie jesli juz to osobno (sa osobne szczepionki) , wogole co za debil wymyslil szczepionke z ZYWYMI wirusami 3 chorob???? te wczesniejsze szczepionki 5 w 1 lub 6 w 1 mialy nieaktywne wirusy w sobie a i tak nie chcialam ich uzyc, tylko osobno, wiec dlaczego teraz mam uzyc ZYWEJ szczepionki??? wwiem ze to obowiazkowe, ale co mi zrobia jak nie zaszczepie?? zabija??? ;) mam w nosie, chca szczpeic ok, ale OSOBNO
 
Cześć:-)
Dzisiaj mój Kubula zrobił nam pobudkę o 5.30:wściekła/y: i już nie było mowy o dalszym spaniu. Teraz poszedł znowu spać, a my musieliśmy się kawą wspomagać. Mąż pojechał z Karolinką do przedszkola, potem zawieziemy małego do babci i ruszamy na zakupy, bo Mikołaj się zbliża:tak:. Nie wiem jeszcze co kupimy, a zabawek w sklepach pewnie mnóstwo. Będzie problem, jak co roku:-p.
Moja Karolcia też uwielbia malować i o dziwo nigdy nie malowała nam na ścianach, czy meblach. Raz tylko pomalowała narzutę na łóżko długopisem i nawet w pralni nie sprali tego całkowicie. A te kredki, o których pisze Ivonek, to super sprawa, będę musiała takie kupić, jak Kuba zacznie się tym interesować;-).
Co do szczepień, my szczepiliśmy szczepionką 5w1 i nie było żadnych skutków ubocznych, nawet lekkiej gorączki, także ja jestem z tej szczepionki bardzo zadowolona. Ale o tej MMR to jeszcze muszę pogadać z lekarzem i poszukać coś w necie, bo na razie nie miałam czasu.
 
reklama
witam dziewczynki dzis w koncu udało mi sie Klaudie zmusic zeby pospała dluzej oj jak dobrze :-D:-D:-D:-D:-D
Więc dopiero teraz wstałyśmy :-D:-D:-D a Klaudia stoi w łóżeczku i kupę chce zrobić no miny robi nie ziemskie :):):):):) :-):-):-):-):-):-)
 
Do góry