fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Na razie od 5dni nicfanta oby Kubusiowi te zaparcia przeszły;-)
oj tak coraz bliżej wiosny![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na razie od 5dni nicfanta oby Kubusiowi te zaparcia przeszły;-)
oj tak coraz bliżej wiosny![]()
powinno coś ruszyć do 24 godzin.Hejka!
Wpadłam się przywitać. T robi naleśniki, a ja mam chwilkę na kompa.
Wczoraj się poddałam i poleciałam do apteki zakupić ten specyfik <lactulosum> i mam nadzieję, że pomoże. Bo puki co zupa ogórkowa, ogórki kiszone, jabłuszka i inne cuda na kiju nie pomogły.
As, dzięki mam nadzieję, że pomoże :-). Wiesz może po jakim czasie się coś ruszy? Bo na dobę można przyjąć 5ml i ja małemu wczoraj podałam już te 5. I nie wiem czy dziś mu podać wieczorem czy mogę teraz.
Aguska, u nas też deszcz... ale lepsze to niż góry śniegu, bo bliżej do wiosny.
Wybaczcie, że nie poczytam ale naprawdę z doskoku jestem :-(. Już nie mogę się doczekać końca tego bałaganu i pójścia T do pracy ;-).
Miłego dnia kochane!
Aguska, mały mi na nic nie narzekao kurcze to faktycznie już problem a Kubuś narzeka że go brzuszek boli?biedactwo
Dzięki, As :-). Podałam mu całą dawkę, bo myślałam, że coś się od razu ruszy <taka dawka uderzeniowa>. W ulotce nie jest za dużo napisanie niestetypowinno coś ruszyć do 24 godzin.
Podałaś mu maksymalną dawkę i to na raz ,więc ja bym się wstrzymała z taką ilością teraz .
Proponuję podać mu połowę dawki rano i drugą połowę wieczorem .;-):-):-)
Zdrówka.
Witajcie dziewczynki.
Jestem po rwanej nocy .
Malutka obudziła mnie w środku nocy kopniaczkami i nie spałam do 5
Za to teraz dopiero wstałam .
Dziś znów kompletnie nic nie robię .
Klaudia wyjdzie z psami i do sklepu ,a Daruś obiadek ugotuje ,a ja w łóżeczku będę się byczyć ,bo mam odpoczywać za jutro .
Jutro kolejny maraton mnie czeka ,więc siły trzeba zebrać .
Miłego dnia dziewczynki.
Ael, super fotkaHej mamusie
Ja nie śpię, moje chłopy śpią XD ale jak śpią
Zobacz załącznik 438888
Fanta, biedny ten Twój Kubuś, a byłaś u pediatry coś polecał? No właśnie czy mały coś narzeka?
As kochana wypoczywaj wypoczywaj, jutro uważaj. Swoją drogą się zastanawiam, że dużo dziewczyn mówi, że budziło się w nocy z powodu kopniaków dziecka. A i mój mały to jacyś dziwni. Młody strasznie kopał i boleśnie czasem, że musiałam kłaść się na boku a mój P kładł rękę by młodego uspokoić, ale jak przychodziła noc nigdy ale to nigdy nie obudziłam się z powodu kopniaków, więc miałam takie wrażenie, że mały ze mną spał :-)
Krolcia, Kubie o dziwno nic nie dolega. Może trochę marudzi. Brzuszek ma miękki. Więc ja nie wiem.Hejka.;-)
Mały już śpi, m pojechał do rodziców więc chwila na kompa jest.
Fanta a mały narzeka cos? obmacaj mu brzuszek czy twardy mocno jest, no i masowanie według ruchu wskazówek zegara pobudza też jelitka. Często niestety sie zdarza, ze dzieci blokują się na nocniczku..Oby ten lek pomógł.
As nabieraj więc sił na jutro i bycz się do granic możliwości!
Możesz też na czczo dawać mu ze 3 śliwki suszone -najlepiej kupowane na wagę te kalifornijskie -bo są smaczne i wilgotne .Aguska, mały mi na nic nie narzeka. Z każdym bączkiem lata na nocnik, posiedzi i zaraz wstaje
.
Dzięki, As :-). Podałam mu całą dawkę, bo myślałam, że coś się od razu ruszy <taka dawka uderzeniowa>. W ulotce nie jest za dużo napisanie niestety. Piszą, że po 3dniach można dziecku zwiększyć dawkę ale o ile to już nie napisali
.
Ael, super fotka. Nie byłam z nim u lekarza, bo on na widok fartucha wpada w histerię
. Zresztą w grudniu byłam z nim na bilansie i nie dał się nawet zważyć
Krolcia, Kubie o dziwno nic nie dolega. Może trochę marudzi. Brzuszek ma miękki. Więc ja nie wiem.
Dawałam mu ogórki kiszone, zupkę ogórkową, jabłuszko dostaje codziennie i nic. Dlatego zakupiłam ten specyfik.
Sok jagodowy , jagody i ryż podaje się na zatwardzenie .As, ja już mu nawet dawałam sok jagodowy <babcinej roboty> i nic. Dziwie się, bo przecież dostaje dużo błonnika, lubi ryż makarony i je te całe kaszki i inne cuda. Śliwek nie lubi, dawałam mu z bobovity deser śliwki <tylko to przetworzone to też nie wiadomo>.
Koszulka śliczna. Będziesz elegancka :-);-)