reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witajcie!
Idziemy na sanki. Jeste odwilz, ale trza jakos reszte sniegu wykorzystac!
U mnie dzisiaj kupne pulpety, a jutro robie klopsiki w warzywach.
Lece ubierac sie, bo jeszcze latam w pidzamce.
Milej soboty!
 
reklama
Hej mamusie

U nas za oknem zamiast pięknego śnieżnego krajobrazu, ciapa... i plus 4 stopnie :-D
Ja na obiad dziś skombinuje pomidorówkę z ryżem.

Co do ząbków, to może lekko są opuchnięte te dziąsła w każdym razie młody bierze wszystko do buzi i niemiłosiernie się ślini. Wczoraj przez bite pół godziny przyssał się do palca P i nie chciał puścić. Jak dla mnie to te ząbki mogą jeszcze poczekać.
 
Ael pokazalam zdjęcie twojego Wiktorka Bartkowi i zaczął sie śmiać:-D:-D:-D
co do ślinienia i wkładania rzeczy do buzi to normalne u takiego malucha;-) mój w tym wieku potrafi swoja ślina sie zakrztusić jak leżał:eek:
Asienka to co Ksawikowi przeszło?
u nas też ciapa sie robi
 
Witam, w końcu mogłam usiąść :-) zupka ugotowana, na drugie szybkie spaghetti :tak: Kuba siedzi je loda i ogląda bajkę a M w końcu poszedł łazienkę umyć :sorry2: poodkurzałam i pomyłam podłogi, dobrze że wczoraj sobie kurze powycierałam to dzisiaj mniej do roboty było :tak: wczoraj wróciliśmy do domu przed 20 :tak: dzisiaj fajna pogoda aż mi się nie chce w domu siedzieć ale za mokro żeby iść na spacer :sorry2: miałam dzisiaj iść z Kubą na urodziny do kolegi z przedszkola ale nie ma kasy na prezent więc nigdzie nie idziemy :sorry2: no trudno się mówi :tak: mam ochotę na jabłecznik ale nie chce mi się robić :sorry2: ach no i mój M się zdecydował i na 100% będzie się w kwietniu zapisywać na misję do Afganistanu :-( wyjazd na szczęście jak już to na przyszły rok w październiku :sorry2: i do tego czasu będę cały czas o tym myśleć :-(
 
Beatko puścisz swojego do Afganistanu? Mój też wojskowy ale na razie w stanie spoczynku i tylko w momencie poważnej mobilizacji przywrócony do służby, ale gdyby mi zaśpiewał o wyjeździe na misję to chyba bym go na miejscu zastrzeliła.
Poza tym 10 lat temu był na misji 1,5 w Syrii. Ale wtedy a teraz mega różnica.
 
Hejka.;-)
U nas też plucha.
Zakupy zrobione. Obiad już nastawiony. Dla każdego coś innego he he. Żebra w sosie a do tego dla mnie najlepsza jęczmienna, której m nie znosi więc ma gryczana, których to kasz nie lubią nasze dzieci więc będą miały ziemniaczki:-D:-D:-D:-D he he he I takim sposobem będę miała 5000 garów do zmywania po tym wszystkim.:dry:

Ael zdjęcia super.

Asienka jak Mały?

Beata do Afganistanu:szok:? A czemu tam akurat? Nie może w bardziej "bezpieczne" miejsce? Strasznie Ci współczuję... Pamiętam strach jak mój oświadczył, że go na badania pod misję wysyłają...Całe szczęście, ze m panicznie boi się dentysty. Nie przeszedł badań bo ma ubytki w zębach a tam trzeba mieć 100% wyleczone.
 
Ael zapomniałam wcześniej napisać że zdjęcie małego super :-D
Krolcia ale masz obiad aż trzy hehe :sorry2:

No boję się go puścić ale mam właśnie nadzieję że nie przejdzie badań :sorry2: ale do tego jeszcze trochę czasu :tak: dobrze że nie pada, pranie szybciej wyschnie na balkonie :tak: sobota a nic nie ma w tv do oglądana :dry: M sobie rysuje z Kubą więc mam spokój :tak: zaraz trzeba obiad szykować, a mnie coś głowa szmera :sorry2: idę zrobić sobie herbatki i będę faworki jadła :-)
 
Obiad zjedzony he he. Na maluszka tylko jeszcze czeka, bo śpi.
W tv to ja czekam teraz na Kowalczyk, później skoki a wieczorem wisienka na torcie: WALKA KLICZKI!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że skopie tyłek bambusowi!!!!!

Beata to co? Życzyć Ci, żeby chłop miał dziury w zębach? hi hi;-):-D
 
Dziewczynki jestem i ja .
Co prawda na doskok ,bo leżę głownie ,ale zajrzałam
Chciałam Wam się pochwalić dziś moim starszakiem.

Wczoraj byliśmy na testach pedagogicznych .
Pedagog powiedziała ,że jest genialny !!!!!
Oczywiście się z nią licytował ,ale prawie wszystko napisał co potrzebowała do minimum diagnostycznego .
Nie napisał i nie zrobił tego co jego zdaniem jest nudne i nie zasługuje na większą uwagę :szok::szok::-D:-D:-D

I miód na moje serce

Po testach p.pedagog rozmawiała ze mną prawie godzinę .
Gdy powiedziałam ,zrobiłam niezbędne minimum by pomóc dziecku w kwestii moich możliwości .
Odpowiedziała :
Gdyby wszyscy rodzice robili takie minimum jak zrobiła pani -to byśmy nie mieli żadnej roboty .:szok::szok::-):-)
To tylko dzięki pani Kubuś jest taki jaki jest i to tylko pani zasługa .
A terapeuci i specjaliści to w tym przypadku niewielki odsetek całości .
Kuba jest wyprowadzony w 250 % z tego co miał ...
A to co pozostało to kwestia czasu i śladu nie będzie ,ale wiadomo potrzeba pracy ,pracy,pracy....

No wyszłam prawie na skrzydłach z tego ośrodka :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-):-):-):-D:-D:-D
 
reklama
Do góry