reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
A jakich tabletkach? Kumpela próbuje teraz rzucić po raz x-siąty, kiepsko jej idzie. Mnie się udało bez tabsów. Ciężko było ale się udało!!!!!!! A nie palę dokładnie 4 lata, 8 miesięcy i 3 tygodnie!:-D:tak:

Karolcia, kochana gratuluję!!! Tak długiej abstynencji nikotynowej :tak:. Brałam TABEX, te tabletki są na receptę ale mi na szczęście udało się bez recepty je dostać, bo babeczka przymkneła oko :-).
Aguska, witaski! Czekam na opowieści wiilijne :-D:tak:. Może Bartek się wstydził, a nie bał? :-);-).
Lenka, jak się tak chwalisz to wrzuć nam zdjęcie tego swojego expresa :-).
 
Rany Koguta próbowałam podczytać ale tak mnie ucho napierdziela a od niego głowa, ze nie dam rady..
Krolcia Twój Ksiądz mój Pijany Ksiądz ;-)
 
Witajcie wieczorowo!
Ja tylko na chwilke podczytac jak swieta spedzily inne babeczki. No i niedlugo Sylwester!
Macie jakies plany?
My w domku balujemy!
As - czego zyczyc chlopca czy dziewczynki?!
aguska - Ksawek tez boi sie Mikolajow. Jak powiedzialam, ze Mikolaj byl i przyniosl prezent to on :NNNIIIIIEEEEEE NNNIIIIEEEEE!
Dobranoc Kobitki!
 
witam z rana
no to streszcze troche święta:-D
podróż ok i w jedna i druga strone bartuś był bardzo grzeczny nawet sobie troche pospał w samochodzie
na moich rodziców zareagował ok chociaż na początku jak tylko weszliśmy to sie zawstydził ale po 5 minutach było tylko baba baba:-D
wszystko było ok odwiedziliśmy troche rodziny wszyscy mówili że Bartek to słodziak i żywe sreberko:-D no i że rośnie jak na drożdżach:-D
ja sie objadałam masakrycznie jednak po ważeniu okazało sie że po nocce gubie 1,5 kg więc to co przytyje w ciągu dnia i tak ze mnie ucieka więdc nici z przytycia:-( ale cóż
Bartek najpierw sie zawstydził Mikołaja ale dziadek za bardzo chyba wczuł sie w role haha i zaczał gadać hohoho to mały sie zasłonił rączkami i zaczął miauczeć prawie płakać to Mikołaj dał prezenty u uciekł;-) mały dostał fajne prezenty gitare ale taka fajna laptopa (mam nadzieje że to pomoże mu w mowie) wóz strażacki klocki i wywrotke a do tego jeszcze różne ksiązeczki
prababcie dały kasiorke żebym kupiła mu to co potrzebne więc spoko;-)
fanta gratulacje kochana ;-)a dostałaś kartke?a kiedy idziecie na bilans?bo ja bartka ważyłam i 12,700 waży
co do proszków to ja piore albo w vizir albo w bryzie
 
Ostatnia edycja:
Rany Koguta próbowałam podczytać ale tak mnie ucho napierdziela a od niego głowa, ze nie dam rady..
Krolcia Twój Ksiądz mój Pijany Ksiądz ;-)
Bodzinka, mój Poeta Alkocholik :-D:-D;-). Zdrówka z tym uchem :tak:.

Witam z ranka :tak::-)jakaś taka jestem nie do życia :-(
Wiktoria, mam dziś to samo, a jeszcze jak pomyślę o spacerze do przychodni to mi się odechciewa, bo pogodę mam boską :dry:.

witam z rana
no to streszcze troche święta:-D
podróż ok i w jedna i druga strone bartuś był bardzo grzeczny nawet sobie troche pospał w samochodzie
na moich rodziców zareagował ok chociaż na początku jak tylko weszliśmy to sie zawstydził ale po 5 minutach było tylko baba baba:-D
wszystko było ok odwiedziliśmy troche rodziny wszyscy mówili że Bartek to słodziak i żywe sreberko:-D no i że rośnie jak na drożdżach:-D
ja sie objadałam masakrycznie jednak po ważeniu okazało sie że po nocce gubie 1,5 kg więc to co przytyje w ciągu dnia i tak ze mnie ucieka więdc nici z przytycia:-( ale cóż
Bartek najpierw sie zawstydził Mikołaja ale dziadek za bardzo chyba wczuł sie w role haha i zaczał gadać hohoho to mały sie zasłonił rączkami i zaczął miauczeć prawie płakać to Mikołaj dał prezenty i uciekł;-) mały dostał fajne prezenty gitare ale taka fajna laptopa (mam nadzieje że to pomoże mu w mowie) wóz strażacki klocki i wywrotke a do tego jeszcze różne ksiązeczki
prababcie dały kasiorke żebym kupiła mu to co potrzebne więc spoko;-)
fanta gratulacje kochana ;-)a dostałaś kartke?a kiedy idziecie na bilans?bo ja bartka ważyłam i 12,700 waży
co do proszków to ja piore albo w vizir albo w bryzie

Aguska, fajnie, że Wam święta tak zleciały :tak:. Kartki jeszcze nie dostałam :sorry2: ale założę sie że na dniach przyjdzie, zresztą dam Ci znać :tak:. Dzięki za gratulacje choć nie wiem dlaczemu :confused::-D:tak:. Na bilans lecę dziś i aż się boję bo młody, to histeryk i jak tylko kietel zobaczy, to tragednia :dry::cool:. Wssssssssssssstyd :tak::cool:
 
reklama
Do góry