reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Jestem jestem, w końcu, ah ale mi czas ucieka, ale udało mi się dzisiaj, Otek śpi, Damian pojechał do czech na wyscigi motocylki, a ja mam chwilkę. A pewno chwilkę bo Otek spi juz 20 minut, a przewaznie spi pol godziny wiecj mam minutkę:) Wojtusiowi wychodzi kolejny ząbek, prawa dwójką, czyli będą cztery ząbki na dole i ta nie.wiadomo.skąd dwójka górna:] Poza tym widać już powoli raczkowanie, od dwóch dni widać ze chce isc ale się troche bał, dzisiaj przeszedł prawie cała kuchnie na długość. Nieporadnie bardzo, ale słodko to wygląda i jaka zawzietość wtedy w nim siedzi. Nogi mu się plączą ale dzielnie idzie:)

Odpisze na wasze posty jak się trochę wciagnę bo chyba tydzien mnie nie było;/ Miłego popołudnia!
 
Hej laski Bartuś przed chwila wykąpany zasnął oczywiście nie miał dziś drzemki a spędził prawie cały dzień na dwórku więc padł:-D
u nas urodzinki nadal trwaja:-D chociaż na razie już beze mnie ale niebawem ktoś mnie zastąpi w czuwaniu przy małym;-)
Jutro dokładnie zobaczę co tam napisałyście a teraz życzę miłego wieczorku do jutra
 
Witajcie dziewczyny!:-)
My po udanym dniu. zaliczylismy 2 festyny i jeden plac zabaw w lasku. Byla przepiekna pogoda, prawdziwe babie lato!:-)
Joanna trzymaj sie kobito!;-) moja mama tez byla samotna matka, wiec wiem o co kamam. Niestety:-(
krolcia - wspolczuje przygody z woda :eek: nieciekawa sprawa :-(
gimpelka - brawo dla synusia!;-) Dzielny chlopak :tak: a z Ciebie dumna mama:-)
Dobranoc kochane i do juterka:-)
 
Witajcie Kochane. Dopiero teraz mam trochę czasu dla siebie:-) pan mąż pojechał niedawno, mały wykapamy, spakowany na jutro do szkoły:-) już się doczekać nie może:-) a na początku nie chciał iść wogule:-) katarek minął na szczęście po kropelkach:-) dzisiaj po obiedzie byliśmy w IŁŻY na lodach:-) mmm pycha:-) JUSTA byłam całkiem niedaleko Ciebie już:-) lecę się umyć laseczki i wrócę do Was jeszcze:-)
 
Dzień dobry Kobietki:-) widzę, ze ja ostatnia i pierwsza jestem:-) gdzie się pochowałyscie?:-) u nas dziś już pięknie świeci słoneczko za oknem to znak ze chyba będzie piękny dzionek dziś:-) Igor już na równych nogach:-) już dopytuje kiedy do szkoły idziemy:-):-) Joanna trzymaj się Kochana a napewno pomału się znów ułoży wszystko. Pustka w sercu będzie zawsze ale . . . Masz dla kogo żyć i trzeba żyć dalej. Jeszcze słoneczko się do Was uśmiechnie zobaczysz. As jak po czuwaniu w Częstochowie? I czy Twój zebodol przestał Cię boleć? Justa udał się wypad do sielpi? Była ładna pogoda? Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny wszystkie:-):-):-)
 
Hej.;-)
U nas brzydko ale pomału widać gdzie nie gdzie przebłyski błękitu, więc może się rozjaśni do południa, żeby spacerek zaliczyć.
Kawa mi się skończyła:-( buuuu. Inkę sobie sączę.
 
krolcia u nas podobnie choc nadal coś tam pada:-:)angry:
ale wczoraj za to było przepięknie
aleksia sorki że pytam ale czy sie rozwiodłaś z meżem?bo jak kiedyś pisałaś to miało do tego dojść.i z tego co piszesz widzę że tatuś często spotyka sie z Igorkiem:-) to fajnie
a jak w pracy nadal pracujesz?
fajnie że młodemu katar przechodzi;-)
 
reklama
Krolcia zapraszam do mnie na kawę:-) około 10 jak wrócę do domu bo idę Igora zaprowadzić do szkoły:-) AGUSKA do rozwodu nie doszło. Ja jestem na zwolnieniu bo jak wyjeżdżaliśmy do mińska to poszłam na zwolnienie i do tej pory jestem. Jest tak względnie między nami. Ale to tylko dla dobra dziecka. Mały bardzo to przeżywał. Ale to już nie jest to samo;-);-);-)
 
Do góry