Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witajcie Mamuski!

aguska - no ja dzisiaj tez po przyjezdzie ze sklepu wzielam sie za pranko reczne. Teraz ladnie suszy sie na tarasie. :-) Co do zabawek, to moj Kofany Syneczek dostal od nas Drewniana pchaczke, ktora rozwalil w ciagu doby.:szok:
agulek - mojemu dzis rano babcia zrobila Ukochana Znienawidzona Kaszke i mial odruch wymiotne na sam jej widok. :tak:
fanta - zycze w koncu przespanej nocki i zdrowka dla pociechy.:-)
Dzisiaj bylam w Lidlu po bodziaki dla wielkoluda. Te reklamowane body sa dosc szczuplawe, wiec na kazda dzidzie nie pasuja. Ja kupowalam i body z dlugim i z krotkim rekawkiem w rozmiarze 98/104. Po przyjsciu do domku przymierzylam je Ksawkowi i sa akurat.:) Kuilam tez bluzeczki w rozmiarze 86/92 i sa rowniez w sam raz, a nawet troche wiekszejsze. :tak:
maly mi sie troche ptzestawil i zasypia o 21, nic wieczorkiem nie mozna zrobic. :/
 
reklama
Witajcie :-)
ja w rewelacyjnym humorku od wczoraj ;-)poszłam ze znajomymi na piwko i uśmiałam się tak,że do dziś mnie buzia boli :-D coś mi się darzy ostatnio ;-)

Aguśka z jednym to spokój bo pomarudzi i przestanie a u mnie na miane jak nie jedna to druga zaczyna i tak w kółko może podrzucić Ci na próbę co byś "doceniła"swojego ;-):-D
Fanta u nas już lepiej krostki znikają pomału jest lepiej życzę Wam oby wszystko szybko wróciło do normy
Ja dziś robię ogórkową smaki mam :-D
 
AsienkaPl fajnie, że zakupy udane. My mamy na razie zapas ubranek. W pn przywiozłam kolejną partię po siostrzeńcu. Teraz muszę to poprać, przejrzeć i poukładać. Wtedy będę wiedziała co muszę dokupić. Zazdroszczę zapału do pracy, u mnie go dziś nie ma ;-) a jeśli chodzi o zasypianie, to mój Mały zasypia po 21, a wtedy to tylko prysznic i spanie ;-)
anulaaa super, że spotkanie ze znajomymi wprawiło Cię w dobry humorek. U mnie dziś jakoś z nim kiepsko. Ogólnie to jestem jakaś śpiąca i pobolewa mnie głowa. Chyba zrobię sobie kawkę, a potem trzeba się zabierać za obiad....ojjj nie mam chęci....
Mój Marcin za tydzień skończy roczek....jak to zleciało...
 
anulaaa ja swojego doceniam:-D tylko czasem brak na tego urwiska siły a podziękuje za bliźniaczki chyba bym nie wyrobiła:-D a wiesz co ostatnio z m szliśmy na spacerku i mijały nas bliźniaki i ja do mojego m powiedziałam wyobrażasz sobie jakbyśmy mieli takich 2 Bartusiów?a on od razu NIE!!!:-D ja to zawsze podziwiam mamusie i tatusiów bliźniąt;-)
agulek gartki za kupe do kibelka:-D;-) super ciekawe czy pźniej też będzie taki chętny;-):-D bo mój to teraz nawet dotknć sie nie da jak chce pieluche przebrać

a miałam wam napisać znalazłam smoczka!!!!!był uwaga.... za biurkiem między biurkiem a ściana jest mała szczelina i tam wcisnąl!dobrze że tam zajrzałam
Asienka ale fajne zakupy a po ile te bodziaki i bluzeczki?bo może też sie przejde?
 
Aguska szkoda , a już miałam nadzieję, że sobie odpoczne pare dni :-D:-D:-D

Agulek a mnie wyjątkowo jakoś dziś susziiii :-D:-D

Zaraz mój wraca i wychodzę!! marudy takie dziś szczególnie Nikola nosz non stop ryczą o coś :angry:
Przy tatusiu są grzeczniejsze wiec mamusia się ulatnia ;-)
 
aguska Marcina sadzam na nocnik od ok pół roku. Wiadomo, że na razie to na wyczucie ale najważniejsze, że się nie boi nocnika ani kibelka, na który sadzam Go od niedawna. A jak będzie za jakiś czas, to zobaczymy. Oby się nie odmieniło. Dobrze, że smoczek się znalazł, a to Spryciula jak schował ;-)
anulaaa ja już zapomniałam smak piwa :-( a czasami mam ochotę na takie z soczkiem malinowym lub imbirowym...no i mam pyszną żurawinówkę od Teściowej...ale z racji iż jeszcze Mały cyca wieczorami i w nocy, zero alkoholu....no cóż, da się z tym żyć...
jakoś nie mogę się zabrać za obieranie ziemniaków, Mały ciągle za mną chodzi i marudzi...echhh
może kogoś zainteresuje okazja na wywołanie zdjęć
http://www.photobox.pl/content/landing_110803?channel=2853&tduid=1bb2f1aa3bf00049dc8d6efdeffb8033
 
agulek to fajnie że mały przyzwyczajony chociaż ja tam Bartka sadzam od paru msc jak miał około 15 msc to miał zakupiony nocniczek.i bywało różnie najpierw w ogole nie chciał siedzieć potem siedział a teraz posiedzi ale nic nie zrobi.on już jest bardziej świadomy i wie że robi kupke bo idzie w kąt i za nic nie chce na nocnik zrobić.podobnie jest z siusiami ale ja tam go nie zmuszam skoro nie chce to nie.przyjdzie i na niego pora;-)
bylimy na spacerku ale u nas skwar i wróciłam z małym bo zrobił sie czerwony cały:szok: on tak ma od gorąca niestety.
 
aguśka współczuję takiej sąsiadki :/
ja miałm taką w pl.. zamontowali nam kosz do grania były huśtawki i karuzela to kazała wszystko zlikwidować bo jej się parapet kurzył:baffled:
a jak miała małe wnuczeta to nagle się hustawi znalazły i o dziwo na wprost jej okien!!
była ławka żeby sobie posiedzieć to z mężem ją na noc wnosili do pisnicy żebyśmy my jak już bylismy starsi nie siadali wieczoramize znajomymi bo zakłucamy cisze choć ławka stała z dala od jej okien :tak:
na szczęscie już tam nie mieszkam :-p
as witaj spowrotem :-)
lena u nas są maningokoki w szczepieniach podstawowych także ja szczepiłam...
ale nie wiem jakbym była w pl bo nie zagłębiałam się aż tak w to ;-)
gimpelka kciuki zaciśnięte &&&&&
aguśka ja też jak już czegoś szukam to pierwsze co to w zabawkach Vi :-p hehe
a tak to jest tak jak mówisz.. szukaj igły w stogu siana..
nie raz cały dom za czymś przegrzebałam i nic :-)
powodzenia w szukaniu
agulek gratuluję kupki w wc :-)
asienka ja też chciałam te zakupy porobić w lidlu ale u nas wszystko na 2 dzien wykupione :-(

a ja jak zawsze zalatana :-p
dziś robiłam kluseczki śląskie na obiad i nie mam siły tak się objadłam :-p
własnie wysłałam mamę do lidla w pl żeby zobaczyła za tymi bodziakami może u nas będą w pl skoro tutaj nie ma:sorry2:

 
reklama
hejka
my byliśmy teraz w biedronce na małych zakupach w drodze powrotnej oczywicie Bartuś już nie siedział w wózku bo wolał iść:-)puszczał swój samochodzik po chodniku a później zauważył krawężnik i zawsze po prostu przez niego przechodził na trawnik a dziś sam z siebie stanął na krawężnik i nóżka za nóżką i kawałek sam po nim przeszedł:-)
teraz szaleje z rękawicą kuchenna i ścierka i chyba odgania muchy:baffled:
u nas troche popadało i sie ochłodziło takie lżejsze powietrze jest
Vikamcia smoczek sie znalazł pisałam to wcześniej;-)był za biurkiem
 
Do góry