reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

zima zima zima!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak zacezlo suypac o 6 rano tak sypie do tej pory:szok::szok::szok:
a do tego nizel zawiewa
u mnie droga nie odgranieta wiec nie wiem czy jakies auto przejedzie:baffled::baffled::baffled:
teraz jest juz -10 a w srdoe ma byc -15 w dzien:szok::szok::szok::szok:
nie ma to jak szybka zima
dzis rano podjechalsymy z sasidak i bylo dobrze.spowrotemczekalam z dziewcyznami na autobus praiwe godzine i sie nie doczekalam a nie chciala malej w ta zawieruche na piechote ciagnac wiec poczekalsymy az sasiadka skonczy prace i z nia sie zabralsymy,
jutro mojedziewczyny siedza w domu.sasidka swteirdzila ze ma jeszcze opieke do odebrania i ze nie czuje sie dobrze i nie zamierza wlaczycz zakopanymautem wiec zostaje w domu i bierze moje dziewczyny do siebe:tak::tak::tak::tak:
nie wiem jak ja bym je rano o szkoly zatrgala:eek:
a tak tylko ja bede dralowac na piesz bo na autobus to sie nawet nie wybieram bo szybcije na piechote chyba zajde
zapadlao juz jakies 30zm sniegu:szok::szok::szok::szok:


Anabubka film świetny już się nie mogę doczekać kolejnej części,napewno na nią pójdę.:tak::tak::tak::tak::tak:

bylismy dzis w Auchan i kupilismy już Oliwce prezent na mikołajki,zrobilismy zrzutkę my ,siostra i dziadkowie i kupilismy jej porzadny prezencik bo duży zestaw lego duplo zoo za 200zł i zestaw lalka barbi i wózkiem dla lalek i dzidziusiami bliżniakami :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
sama sie też bede bawic tymi klockami :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
c

jak taki prezent na mikolajki to co na gwaizkde?:szok::szok::szok::szok:

luna zmienia się zmienia....:sorry2:
dla mnie fajnie , bo mamy zimą śnieg... mogłoby być jeszcze lato upalne;-)
ale ogólnie to źle wróży ta cała zmiana kilmatu:-(
anabuba... no własnie tak się zapowiada że będzie islandia;-)
w zeszłym roku w wielu domach woda pozamarzała... np u naszych kumpli i chodzili się do nas kąpać.. a jak mieli dzień pracy to kąpali sie w pracy...
no a przez ok 2 tyg dużo sklepow itp było pozamykanych bo ludzie bali się wychodzić z domu , lód na ulicy , wszystkie auta w poślizgi wpadały.... pełno wypadków...:baffled:bo tu ani odśniezarek ani opon zimowych .,.. i nie umieli sobie z tym poradzić:no::dry:
malina zadowolona i to bardzo... siedziała aż do 22:tak:
no i bawiła się ze wszystkimi dziećmi, i wszystkimi zabawkami..
miałam wstawić zdjęcia ale nie mam siuły ich wklejać itp...
grypa mnie żołądkowa chyba dopadła.. od piątku choruję..
wymiotowałam strasznie nic nie jadłam.. i miałam temp.i całą noc chodziłam wymiotować
w sobotę zjadłam zalediwe rosól , a wieczorem po kanapce też wymiotowałam i całą noc mnie żołądek bolał, dzisiaj tez mnie boli cały dzień i znów wymitowałam:-(oby noc była spokojniejsza...
jutro pójdę do lekarza..
a przy okazji moja mała ma biegunkę tez od piątku:-(
o dziwo D czuje się dobrze (ale jak to mówią złego diabli nie biorą:-D)
także zdjęcia jak się wyleczę:sorry2:

zdrokwa kochana i mam nadzieje ze przejdzie.nie masz imbiru?podobno pomaga na wymioty.

Witam :-):-)
Czy was też zasypało tak jak mnie?! :szok::szok::szok:
W sobotę na wieczór pojechaliśmy do teściowej i wczoraj wróciliśmy dlatego się nie odzywałam :no::no:
No a dzisiaj jestem z Mają umówiona że przychodzę po nią z saneczkami :tak::tak::tak:
A to mój widok z okien: na parking i na plac zabaw

ja juz fotek wklejac ni bede ale u mni jest podobnie

u nas juz 50 leży a od rana sypie i sypie:-p:-D
ito wali tak gesto ze masakra:tak:
jak wyjdziemy moze na dwór to porobie zdj:tak:
:
hehehe jka sie w gorach mieszka to taki snieg juz nie dziwi co?:-p:-p:-p:-p

Witajcie w poniedziałek.
Sporo napisałyście.
Nie dam rady poczytać :no:.

Wróciłam wczoraj po południu ze szkolenia.
Było super!!! :tak::-):-)
Tematy szkolenia bardzo ciekawe.
Zanim zaczniesz zmieniać coś w innych -zacznij od siebie.
Jak nawiązać dobry kontakt z dzieckiem.
Jak rozmawiać z nastolatkiem.
Sposoby radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

To tyle tak w biegu .
Pozdrawiam Was

fajnie

Melduje, że żyję :-p

U mni9e w domu szpital, wszyscy w chałupce więc czasu brak.

Któraś ma wieści od Kerny ??

Warszawę zasypało, ale chyba śnieg w całej Polsce sypie :sorry:

oj zasypalo niezle
chyba do Kerne nie dojade jak tak dalej bedzie

elloo

Ale u was pieknie bialo:szok::szok:
Tu podobno od jutra ma padac wiec zobaczymy.Jak narazie sniegu nie ma
Ja skonczylam zupke i uciekam po Lalunie.O malo dzis by nie poszla:baffled:
Weekend super! Sobota wieczorek u mnie a niedziela obiad u Agnieszki:tak:

jeszcze bedziesz miala odsyc sniegu jak ja po 1dniu

Witam!:-)
Już jestem po imprezie, urodziny mojego smyka trwały dwa dni :-D.
Największą tremę miał mój T (kurczę jak nigdy wszystkim się przejmował;-)). Ból ucha jakoś ustąpił ale przeszło mi na gardło :-(. W sumie poszłam za Waszą radą i wepchałam ten nieszczęsny wacik do ucha:zawstydzona/y:, niestety na następny dzień nie mogłam go wyciągnąć:eek:. Dobrze, że niczym go nie nasączałam he he. Jak to mówią lekarzu lecz się sam...;-)
Jeśli o pogodę chodzi, to w Sz-n szaro i ponuro (śniegu brak; -1)

ehhhhhhhhhhh
do lekarza najeliej z tym uchem
zdrokwka

hej mamuski!!!
nie było mnie od piątku bo w domu u nas szpital wszyscy jesteśmy chorzy.:-(
ja sie juz troszke lepiej czuje wiec postanowiłam cos napisac.
a wiec krystian ma jakiegos wirusa i musial dostac antybiotyk:wściekła/y: ale lekarz dlugo sie zastanawial czy dac czy tez nie bo osłuchowo wszystko ok,gardlo troszke czerwone, ale gorączka mu nie:no: spadala (od 4 dni)i bardziej kaszlał wiec stwierdzil ze zamast lepiej to jest gorzej i sie to wszystko wlecze wiec zapisała antybiotyk.:-(
mikołaj mi gorączkuje od piątku i nie wiem co mu jest bo prócz gorączki nie kaszle i nie:no: ma katarku(myslałam ze to może trzydniówka)ale go dzis nie wysypało,wiec nie wiem o co chodzi????????????:baffled: musze zadzwonić do mojego doktora.
alan ma katar i jak na razie nie kaszle i goraczki też brak.
a ja z m mamy straszny katar i kaszel.:eek::wściekła/y:
y:

duuuuuuzo zdrokwa dla was
a jak taka niewyjasnionagoarczka to moze warto badanie moczu zrobic co
a z ta trzydnioka jest tak ze goarczka musi trwac bite 3 doby (a nie 2 dni i 2 noce) i wysypka wystaepuj w ciagu 24godzin po ustapieniu goraczki
albo zlapal to sam co reszta

a ja mam złe wieści:-(
znaczy złe i nie złe..
w zwioązku z moimi 3 dniowymi wymiotami.... byłam dzisiaj u GP...
Przy okazji rano dostałam biegunkę:baffled: lekarka mnie zbadała z kazdej strony..
sprawdziłą maluszka ... póki co przytyłam 3 kg.. ale do sedna....
jeszcze przyszła pielęgniarka coś pokonsultowały..
no i powiedziała że skoro dzisiaj wymiotowałam tylko raz to może być oznaką że mi przechodzi ..(to ta lepsza wieść)
a jeśli mi nie przejdzie... to jutro jadę do szpitala:-:)-:)-( i tam będę na obserwacji...
bo to niebezpieczne dla mnie i dla dzidziusia...
mówiłam że z samego rana mam jej dać znać bo u mnie wymioty nasilają się noca...
no i ból żoładka też... tak więc czekam do wieczora.. ale już chce mi się wymiotować:-( nie wiem co to będzie...
z jednej strony dobrze żeby mnie przebadali , z 2 znów chciałabym żeby mi przeszło..
a no i mam mocz\ lekko nie teges, więc wyśle próbkę do laboratorium....
aha i mam dużo pić , żeby się nie odwodnić.. tyle że ja nawet po wodzie herbacie czy soku tez wymiotuję jak dziki kot:-(

mam nadzieje ze nie wyladujesz w szpitalu

Hej dziewczyny
Napjpier swoje, bo zapomnę.
Słuchajcie, nie chciałam z młoda iśc do przychodni bo kolejki na kilka godzin, tyle dzieciaczkó do naszej pani doktor. A druga bąki zbija-nikt do niej nie chce pójść. No ale teraz już nei wiem



Dziewczyny pomóżcie
Młoda ma kaszel tylko w nocy, cięzki duszący, dzis w nocy zwymiotowała przez niego , nie ma apetytu, najlepiej by absolutnie niec nie jadła, rozwolnienie, dizś jakoś dziwnie w ogóle, bo pół na pół, i w tym siusiu było. "Woda" lekko czerweona kupa normalnego koloru. I nie iwme, czy to po wczorajszych buraczkach, czy to z moczem( wątpię) czy to krew. W nocy kaszel znó męczył ja mocno( zaczyna się ok 3h od zasnięcia) i dopiero jak zwymiotowała zasnąła i spokojnie pzrespała resztę niocy. Co to jest? Anabuba podsunęła mi wczesniej owsiki-oglądałm dokładnie kupkę i nie było robaczków, ale czy to je wyklucza?
czy powinam pósć do lekarza i ryzykować ze młoda złapie jakies paskudztwo w pzrychodni, no bo przy tej ilości dzieciaczków i w tak długim czasie po prostu nei wierzę, zęby nie złapała jakiegos wirusa, czy cuś.
.
kochana owsiki to zobaczysz jak juz sie wylegna,ale jajek bez mikrospu nie zoabaczysz:no::no::no:tzreba badanie kalu zrobic na pasoyty bo to moze byc owski albo glista ludzka
albo tez alergivczny taki kaszel wiec tu byc moze ze jakies inhalacje by pomogly.
 
reklama
szykuję się na szpital.. niestety:-(dzisiaj cały dzień bez zmian....
a wręcz gorzej bo żołądek już nie ściska jakby z bólu tylko czuję ciągle pełny i aż mi się "ulewa":confused2:
jutro rano jeszcze na konsultację z lekarzem bo to już będzie piąty dzień:baffled:

luna widze że masz nie za ciekawie:-( a może jakbyś poszła sama opstać w kolejce a ktoś by ci małą na koniec podprowadził?? nie mam piomysłu...

moja mała ma biegunkę też już kilka dni.... :-(lekarz mi nic nie dał.. ale jutro w aptece kupię jakiś lek bo bidulka się męczy..,

o zimie w pl słyszłąam..
masakra jakaś:no: ale u nas też nie za ciekawie bo już zamknęli około 70 szkół z powodu zimy:szok:

lidka zdrówka dla wszystkich życze
i dla pozostałych chorowitek również
 
Witam w kolejny zimowy poranek :-):-)
U nas cały wczorajszy dzień sypało i całą dzisiejszą noc więc możecie wyobrazić sobie jak teraz Lublin wygląda :szok::szok::szok: nie wspomnę wiosek bo ponoć kilkanaście jest odciętych od prądu :szok::szok::szok:
Oczywiście po Maję znowu z saneczkami mam pójść :tak::tak::tak:
Luna ja też stawiam na robaki :tak::tak::tak: Moja tak miała że w dzień zero kaszlu i kataru a w nocy mało co się nie dusiła i aż właśnie prawie do wymiotów, robiłam jej badania na kał które nic nie wykazały ale pediatra mówiła ze nieraz badania nic nie wykazują a pasożyty są i dała jej lek od robaków i już po pierwszej dawce kaszel jak ręką odjął. Więc ja stawiam na to :tak::tak:
 
Bubka u mnie też tak padało i dzisiaj znowu się zapowiada :tak:
Kamcia zdrówka Kochana i oby wszystko było dobrze :tak:

Witam w zasypany wtorek :sorry2: dzisiaj ma znowu padać ale jak na razie tylko jakieś słoneczko próbuje się przebić przez chmury :-) mam nadzieję że wyjdzie chociaż na chwilę :tak: ja dzisiaj mam wolne od gotowania, obiadek mam jeszcze ze wczoraj więc się dzisiaj byczę :-) a ja od jutra do soboty sama siedzę :sorry2: M ma poligon, dobrze że tutaj w Świętoszowie :tak: idę dokończyć śniadanko i herbatkę ciepłą wypić :-)
 
zima zima zima!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak zacezlo suypac o 6 rano tak sypie do tej pory:szok::szok::szok:
a do tego nizel zawiewa
u mnie droga nie odgranieta wiec nie wiem czy jakies auto przejedzie:baffled::baffled::baffled:
teraz jest juz -10 a w srdoe ma byc -15 w dzien:szok::szok::szok::szok:
nie ma to jak szybka zima
dzis rano podjechalsymy z sasidak i bylo dobrze.spowrotemczekalam z dziewcyznami na autobus praiwe godzine i sie nie doczekalam a nie chciala malej w ta zawieruche na piechote ciagnac wiec poczekalsymy az sasiadka skonczy prace i z nia sie zabralsymy,
jutro mojedziewczyny siedza w domu.sasidka swteirdzila ze ma jeszcze opieke do odebrania i ze nie czuje sie dobrze i nie zamierza wlaczycz zakopanymautem wiec zostaje w domu i bierze moje dziewczyny do siebe:tak::tak::tak::tak:
nie wiem jak ja bym je rano o szkoly zatrgala:eek:
a tak tylko ja bede dralowac na piesz bo na autobus to sie nawet nie wybieram bo szybcije na piechote chyba zajde
zapadlao juz jakies 30zm sniegu:szok::szok::szok::szok:

hehehe jka sie w gorach mieszka to taki snieg juz nie dziwi co?:-p:-p:-p:-p
dokładnie kochana, dokładnie:-D:tak::-D
no to szeroko odśnieżonej drogi Ci życze;-):tak::tak:
szykuję się na szpital.. niestety:-(dzisiaj cały dzień bez zmian....
a wręcz gorzej bo żołądek już nie ściska jakby z bólu tylko czuję ciągle pełny i aż mi się "ulewa":confused2:
jutro rano jeszcze na konsultację z lekarzem bo to już będzie piąty dzień:baffled:

luna widze że masz nie za ciekawie:-( a może jakbyś poszła sama opstać w kolejce a ktoś by ci małą na koniec podprowadził?? nie mam piomysłu...

moja mała ma biegunkę też już kilka dni.... :-(lekarz mi nic nie dał.. ale jutro w aptece kupię jakiś lek bo bidulka się męczy..,

o zimie w pl słyszłąam..
masakra jakaś:no: ale u nas też nie za ciekawie bo już zamknęli około 70 szkół z powodu zimy:szok:

lidka zdrówka dla wszystkich życze
i dla pozostałych chorowitek również
kochana a moze to jakies zatrucie ciążowe:confused:
moja siostra jak sie grzybów w ciazy nażarła to też w szpitalu wylądowała bo ją czyściło jak ta lala:sorry:

witojcie zaraz sie za obiad abieram pozniej trza chalupe ogarnąc i autko odsniezyc a pozniej w długą;-) na zakupy, po bilet szwagrowi, i do kuronia
przyszło mi pismo że 3 gr mam sie niezwłcznie stawić w PUP do jakiegos doradcy zawodowego dziwne bo ja jestem na urlopie macieżyńskim:sorry:
dzis ide sie spytac czy musze przyjsc czy nie i czy moge te ostatnie 6 tyg dac darkowi na urlop:tak: bo jak nie to na swieta bedzie mił bezpłatny:-( i to prawie miesiąc:-(
no i na 14 na pogrzeb ale dobrze ze sama jade nie z mama to na stype isc nie musze, ja tak nie lubie na stypy chodzic ze masakra:no:
 
Witam z ranca
Pogoda cudna bo swieci sloneczko i jest mrozik:tak::tak::tak:Do tego dosypalo wiecej sniegu:tak::tak:No ale ulice na moim osiedlu tez sa z lekka zasypane,niestety:no:
Za to dzieciaki sie ciesza bo znowu pojda na saneczki:tak::tak::tak:
Wczoraj poszlam spac jakos po 22 bo bylam jzu mega zmeczona i spiaca:tak:Dzieciaki usnely kolo 21,no ale dziewczynki wstaly dzisiaj juz po 8:szok:
Boli mnie glowa i do tego z samego ranca dostalam @:no::no::no:
 
zima zima zima!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak zacezlo suypac o 6 rano tak sypie do tej pory:szok::szok::szok:
a do tego nizel zawiewa
u mnie droga nie odgranieta wiec nie wiem czy jakies auto przejedzie:baffled::baffled::baffled:
teraz jest juz -10 a w srdoe ma byc -15 w dzien:szok::szok::szok::szok:
nie ma to jak szybka zima
dzis rano podjechalsymy z sasidak i bylo dobrze.spowrotemczekalam z dziewcyznami na autobus praiwe godzine i sie nie doczekalam a nie chciala malej w ta zawieruche na piechote ciagnac wiec poczekalsymy az sasiadka skonczy prace i z nia sie zabralsymy,
jutro mojedziewczyny siedza w domu.sasidka swteirdzila ze ma jeszcze opieke do odebrania i ze nie czuje sie dobrze i nie zamierza wlaczycz zakopanymautem wiec zostaje w domu i bierze moje dziewczyny do siebe:tak::tak::tak::tak:
nie wiem jak ja bym je rano o szkoly zatrgala:eek:
a tak tylko ja bede dralowac na piesz bo na autobus to sie nawet nie wybieram bo szybcije na piechote chyba zajde
zapadlao juz jakies 30zm sniegu:szok::szok::szok::szok:
Fajnie ,że sąsiadka z dziewczynkami zostanie. :tak:
U mnie też w nocy jeszcze mocno padało.
Jak przejechał pług to zrobił pod domem na wjeździe metrową zaspę. :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dobrze ,że teść z rana porządek zrobił,bo nie było by jak wyjechać z podwórka.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

szykuję się na szpital.. niestety:-(dzisiaj cały dzień bez zmian....
a wręcz gorzej bo żołądek już nie ściska jakby z bólu tylko czuję ciągle pełny i aż mi się "ulewa":confused2:
jutro rano jeszcze na konsultację z lekarzem bo to już będzie piąty dzień:baffled:

luna widze że masz nie za ciekawie:-( a może jakbyś poszła sama opstać w kolejce a ktoś by ci małą na koniec podprowadził?? nie mam piomysłu...

moja mała ma biegunkę też już kilka dni.... :-(lekarz mi nic nie dał.. ale jutro w aptece kupię jakiś lek bo bidulka się męczy..,

o zimie w pl słyszłąam..
masakra jakaś:no: ale u nas też nie za ciekawie bo już zamknęli około 70 szkół z powodu zimy:szok:

lidka zdrówka dla wszystkich życze
i dla pozostałych chorowitek również
Dlatego tak się dzieje,że nic nie jesz.
Zołądek uruchomił wewnętrzne spalanie.:sorry2::sorry2:

dokładnie kochana, dokładnie:-D:tak::-D
no to szeroko odśnieżonej drogi Ci życze;-):tak::tak:

kochana a moze to jakies zatrucie ciążowe:confused:
moja siostra jak sie grzybów w ciazy nażarła to też w szpitalu wylądowała bo ją czyściło jak ta lala:sorry:

witojcie zaraz sie za obiad abieram pozniej trza chalupe ogarnąc i autko odsniezyc a pozniej w długą;-) na zakupy, po bilet szwagrowi, i do kuronia
przyszło mi pismo że 3 gr mam sie niezwłcznie stawić w PUP do jakiegos doradcy zawodowego dziwne bo ja jestem na urlopie macieżyńskim:sorry:
dzis ide sie spytac czy musze przyjsc czy nie i czy moge te ostatnie 6 tyg dac darkowi na urlop:tak: bo jak nie to na swieta bedzie mił bezpłatny:-( i to prawie miesiąc:-(
no i na 14 na pogrzeb ale dobrze ze sama jade nie z mama to na stype isc nie musze, ja tak nie lubie na stypy chodzic ze masakra:no:
Teraz podczas urlopów też wzywają tłumacząc się tym ,że skopro jesteś bezrobotna to znaczy,że w każdej chwili jesteś gotowa podjąć pracę .:sorry2::sorry2:

Witam się wtorkowo.
Wieczorkiem nie zawitałam do Was ,bo mi neta wcięło. :sorry2::sorry2:
A tak w ogóle to pobiłam rekord w spaniu . :szok::szok::-D:-D:-D
Obudziliśmy się 9,28:tak::-D:-D:-D
Kuba nie szedł do szkoły ,młoda miała na 8 ,więc ona sama się szykowała ,a my spaliśmy w najlepsze.:tak::tak:

Przeczytałam wczoraj rodzince bajkę socjoterapeutyczną ze szkolenia "O ciepłym i puchatym " i tak wszyscy dziś od rana ciepłe i puchate mi dają,że w szoku jestem. :szok::szok::-D:-D:-D:-D
Najważniejsze ,że bajka zadziałała i nawet Kuba ją doskonale zrozumiał.:tak::tak::-):-)

Dziś w planach sprzątanie świąteczne. :dry::dry:
Obiadek mam wczorajszy,bo strasznie dużo tego wyszło....:szok::szok::-D:-D:-D
Jedynie po co wyjdę dziś z domu to jakieś pieczywko przy okazji spaceru z psem.:-D:-D:-D:-D
 
As 76, no tak mówiłaś tylko ja to przeczytałam już po fakcie :zawstydzona/y:. Całusy dla małego niech szybciutko wraca do zdrowia, bo jak będzie chory to na sankach nie pojeździ. Jeśli o sprzątanie na święta chodzi, to ja nie mam narazie co sprzątać (moja kawalerka jest tak duża, że wystarczy cały dzień i posprzątana :-)). Po za tym przed imprezą urodzinową małego wysprzątałam wszystko na błysk (wiecie teściowie przyszli :-D) szkoda, że do świąt zdąrzy się zakurzyć...
 
Ja juz ogarnelam sobie chatke :tak::tak::tak:Mialam sie wziasc za prasowanie ale jakos mi sie nie chce:no:
Jesli chodzi o swiateczne porzadki to ja jak zwykle szalec nie bede bo w sumie to sprzatam caly rok:-pI za lozkami i pod lozkami,parapety itd,wiec to dla mnie bez sensu:tak::tak::tak:Bede musiala sobie wyprac firanki,ale nie specjalnie ze wzgledu na swieta tylko dlatego ze juz by sie przydalo hehe;-):-)
Mlode mi marudza a ja bym sie najchetniej polozyla spac:tak:
 
reklama
Teraz podczas urlopów też wzywają tłumacząc się tym ,że skopro jesteś bezrobotna to znaczy,że w każdej chwili jesteś gotowa podjąć pracę .:sorry2::sorry2:
bez sensu jestem bezrobotna ale na urlopie macieżyńskim:sorry:
to chyba normalne że nie przyjde bo mam małe dziecko:sorry:
widac dla nich nie normalne dzis pójde tam i sie spytam czy muszę przychodzic:tak:

jeszcze obiadek zrobic dzids na szybciora jakis sosik tylko z czym:confused::-D
chyba ziemniaczki obiere
mlody szleje z poduchami a ja spadam sie powoli szykowac bo jeszcz mnie łopata czeka :-D:tak:
 
Do góry