Widzę,że u Ciebie jeszcze gorzej jak u mnie w przychodni.:-
-
crazy:
A żebyś wiedziała ,że masakra.
:-):-)
U mnie też piękne słońce,ale wyszłam na krótki rękawek na taras to mnie zimno cofnęło z powrotem do salonu.
Toż się wyletniłam w legginsy i tuniczkę -tak ciepło przez okno się wydawało.
Za to teraz siedzę w dżinsach i golfie.
A co ja o 4 na forum robiłam?
Hmmm... podeszłam do kompa ,żeby plony na Kubusiowych farmach internetowych pozbierać,bo chciałam mu rano niespodziankę zrobić ,ale się tym razem nie udało.
Dziś będzie drugie podejście.
A tak w ogóle to siedziałam i robiłam obraz no i...straciłam poczucie czasu...
Siadłam do obrazu po północy i miałam z godzinkę porobić ,aż tu nagle patrzę na zegarek i oczom nie wierzę
3.45
To taka krótka ta moja godzinka była.
Malina takie zachowanie w szkole to typowe zachowanie dziecka z autyzmem.
Jeśli ono wie,to natychmiast chce odpowiadać nie patrząc na innych.
Jak nie odpowie to się wścieka i dostaje szału.
On z czasem zaakceptuje zasady szkolne i będzie wiedział ,że musi poczekać aż ktoś go zapyta ,że jest tak ,a nie inaczej,ale nigdy tego nie zrozumie.
Kuba zawsze mówi:
"Mamo przecież ja wiem , to dlaczego pani mnie nie pyta?"
I nie przekonasz i nie wytłumaczysz ,że inne dzieci też wiedzą ,bo jak on jest czymś zajęty to dla niego inni nie istnieją.
On tych dzieci w klasie w tym czasie po prostu nie widzi i nie słyszy
.Jest tylko on i rozmówca
.
Dlatego jak ktoś np . przerwie wtrącając się z boku Kubusiowi tę dużą aktywność to to on zaczyna się wściekać.:-
-
-(
On nie chce po prostu nawiązywać kontaktu i rozmowy z tą osobą ,bo to już dla niego za dużo bodźców ,a mózg nie jest w stanie tak wiele na raz zarejestrować.
Mózg autysty rejestruje jedynie pojedyncze bodźce .
Można to porównać do roju pszczół.
Wyobraź sobie,że nad głową masz cały czas rój pszczół ,który wszędzie za tobą lata i nie wiesz co z tym zrobić.
Właśnie dla autysty takim rojem jest nasz świat.
Czego się wyuczy,zakoduje i co pozna w tym żyje.
Trochę to takie zakręcone tłumaczenie,ale mam nadzieję,że kto się tym zainteresował to mnie zrozumie.;-)
:-):-):-)
Lidka pamiętaj ,że dieta Protal bardzo mocno obciąża nerki.I jest mocno degradująca organizm...
Dowikla gnicie w wyrku to Twoja wizytówka.;-)
A kiedy ja śpię?
No widziałaś między 4 a 7,30
Ech udało mi się na raty odpisać .
Idę teraz jakieś śniadanko naszykować i znów trzeba Kubusiowi z farm pozbierać plony,bo musimy nowy warsztat ze zwierzakami zakupić.