reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

jak znajde czas to wpadne pózniej a napewno wieczorkiem bo Darek znowu ma rajd po Polsce a ja sama w domu...
Czy synuś ma tak samo na imię jak tatuś?:confused:

As to się nazywa odrabianie lekcji sprintem.:-D:-D:-D

chorowitkom zdrówka życzę. :tak::tak::tak: Pogoda the best.:confused2::confused2::confused2:

Natalineczka ucałuj i ode mnie swojego robaczka. :tak::tak:

dowikluś
czy dziewczynki zaklimatyzowały się już w przedszkolu? Nie przeszkadzają im godziny popołudniowe?

U nas nic ciekawego. Wczorajszy dzień był aktywny, na wieczór popadaliśmy jak stonki z kartofla po oprysku.:-D:-D:-D Się pochwalę , że byłam pierwszy raz w życiu w saunie.:zawstydzona/y: Ufff.. jak gorąco.:baffled: Wypociłam się za wsze czasy.:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zagladam i ja na chwilke po sniadanku:tak:
Mlode juz zyja tylko przedszkolem a ja to bym sobie chetnie poszla spac,a jeszcze o 17 mam zebranie w szkole:no:

MALINUS
Wspolczuje problemow z odrabianem lekcji:no:
Kurcze,moj Dominik tez nie jest zbyt chetny do robienia lekcji,a jak juz robi to tez tak byle jak:no:
Mam nadzieje ze nasze dzieciaki sie wdroza i bedzie coraz lepiej:tak::tak::tak:

AS
No to ze Twoje dzieci sa takie ambitne to akurat nic dziwnego;-):-)
Ale nauczyc sie na pamiec 80 stron z ksiazki:szok::szok::szok:to jzu nie dla mnie hehe:-D:-D:-D
No i gratki dla Kubusia za to odrobienie lekcji:tak::tak::tak:Zdolna bestia z Niego rosnie:tak:

NATALI
Wszystkiego najlepszego dla Czarusia:tak::tak::tak:
 
hej mamuski!!!
no i po ładnej pogodzie:-(.wczoraj bylo tak fajnie a dzis już brzydko,zimno i pochmurnie.:wściekła/y:
dzieci moje spac położyłam ja ogladam ddtvn i kawke pije,krystian w szkole m w pracy i taki dzien jak co dzien:tak:.posprzatałam sobie,pranie nastawiłam i musze sie zabrac za obiad dzis bede miała spagetti z miesem mielonym.:tak:a i dzis mamy pierwsze spotkanie rodziców(cos takiego jak wywiadówka)w szkole na 16-30 zobaczymy co pani powie na temat mojego krystianka.

miłego dnia.:-)

natalineczka-100 lat!!!!!!!!!!!!dla czarusia.
wszystkiego co najlepsze,dużo usmiechów na codzien i wspaniałych prezetów.


dowikla,madeuska,anabuba-dużo zdrowia kochane wam życze.:tak:

malinka-wita słonko.oj cieżko macie z adamem:no::-( ale dacie rade.:tak:
trzymam kciuki cierpliwosci,cierpliwosci,cierpliwosci...............

luna-super ze wikusia już lepiej w przedszkolu.
bedzie dobrze.:tak:

mamaola-co za babsztyl,:szok::wściekła/y:co ja to obchodzi czy masz przewijak czy nie.
tobie tez duzo zdrówka życze.

as-:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dstrasznie smiałam jak czytałam o kubusi.
juz sobie to wyobrażam jak wygladał.
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny
nie pislam wczoraj bo jak bylam u lekarza a daleko mam bo prawie 100 km to przy okazji odwiedzilam znajoma tam mieszkajaca...

pozniej w drodze do domu wymiotowalam 2 razy jeszcze i strasznie sie czulam w domu , zaczelo mnie ucho bolec i lewy migdal , takze nawet nie wchodzilam na bb tylko poszlam do lozka
lekarz powiedzial ze mam po tej stronie co mnie boli osadzone jajeczko.. a raczej juz dzidziuslia bo pieknie bije serduszko:biggrin2:
no i mowil ze jestem przeziebiona i stad nasilenie bolu na ta strone macicy....
do tego mam nie dziwigac bo macica jest jeszcze oslabiona dlatego bola mnie jajniki czasem jak wstaje czy cos.... no a poza tym bez zastrzezen :)
a ja tak sie strasznie martwilam :-p:zawstydzona/y:
aha bliyniakow niestety nie bedzie... ale wazne zeby bylo zdrowe...moze nastepnym razem sie uda ;)
dziekuje za trzymanie kciukaskow


natalineczka wsyzstkiego naj dla czarusia
 
Kolezanki pojechaly a ja odebralam L:aure z przedszkola. Lali mega zadowolona i pyta czy moze dluzej zostac:szok: Jutro zawioze ja wczesniej o ile szybciej wstanie. Przedszkole od 7 a ja ja woze na 9 wiec moze zaczne na 8:happy: Skoro sie jej podoba to czemu nie:-)
Lali wcina jak skonczy jesc jedziemy do sklepu po domek dla Roxi czyli chomika- sztuczny :). Obiecalam jej ze jak nie bedzie plakala to jej kupie no i zapamietala sobie a dzis upomniala sie:-D:-D:-D

Kamcia najwazniejsze ze wszystko ok:tak: a migdaly i ucho:baffled: no coz zdrowka zycze:sorry:

Natalineczka buziole dla Czarusia:-)

Lidka u mnie na pocieszenie tez brzuydka pogoda wiec nie tylko Ciebie te zmiany pogody dobijaja bo mnie rowniez


Justa pociesze sie bo ja jeszcze nie bylam na saunie:-D:-D
 
Dużó zdrówka , super zabaw i siostrzyczki niebawem ( takiej co nie dokucza za bardzo :-)) dla Czarusia!!!

Malinuś no masakre masz teraz z ta szkołą, ja nie mogę, na głowe bym dostałą. Co innego jak któreś nie pracuje, to ogarnie,a tak? Ale bedzi edobrze, Adi w końcu rytm złapie, młoda widze postępy robi&&&&&&&&&&&
As
tak głośnej pobudki to raczej bym nie chciała, ale taki widok na dziń dobry, wstać z takim śmiechem to zazdroszczę, hehehehe



Mamaola
stara baba sie nei przejmuj. Przewijak, no mialam i co? Jestem lepsza? ludzie, co ona gada. I na łóżku można się świetnie zorganizować!
Co do podnoszenia za rączki do siadu to owszem, robiliśmy, ale w 2 miesiącu? Chyba później. Z resztą nasza sam abardzo szybko zaczęła siadać, -wiecej widać:-D:-D:-D

Kamcia-no dobre wieści, już sie troszku ni epokoiłam rano, jak wpisu od Ciebei nie było, al eusparwiedliwiona jesteś jak najbardziej. No to teraz dbaj o siebie, bo przeziębienie w ciąży może się paskudnie rozwinąć.

Mąż śpi, ja pomyłam podłogi, obrałam ziemniaczki na obiad, posprzątałam, byłam nawet o prace:-D

A co za praca zapytacie? Kurcze, sama sie uśmiałąm

Teściowa dała mi cynk , ze w jej parafi potrzebują kościelenego i pracownika administracyjnego, no to poszłam tam dziś. Przyszedł proboszcz i mówi, ze owszem, paca nada l jest, otrzebują od października, ale tmężczyzny, bo to kilka stanowisk ale dla jednej osoby-a koscielny i zachrystianin to raczej facet. hehehhee. Pośmialiśmy sie z tego, że ubierałabym tak grubego ksiedz, ze moje małe rączki to by go nawet nie objęły, heheheh. Tak w ogóle to mówił o sobie, hehehe.
No ale roboty niemam. Za to naprzeciwko mnie otwierają deichmann. Chyba dziś jest nabór, miaąłm iść-właśnie mi sie przypomnialo, kurcze!


EDIT:
ufff, dopiero 23 września, ale sie zdenerwowałam, hehe.
 
Ostatnia edycja:
Jejku u mnie ciągle pada już mam dość tej szrugi:-(
Dziękuję dziewczynki za słowa pociechy:tak::tak:na was zawsze można liczyć :tak::tak::tak::tak: co do nerwów na to jego odrabianie pewnie że są......ale nie okazuję bo jego to jeszze bardziej nakreca...w zwartek siedzieliśmy nad lekcjami do 1.30 i nie dla tego że miał tyle zadane a dla tego że chciał nas wziąść na przetrzymanie.......no nic nie damy się gadowi...a jak bosko będzie kiedyś jego dzieciom to mówić.......:rofl2::rofl2::rofl2:
Ania super że Lali tak zaakceptowała przedszkole no ni mamuśka musisz się zmobilizowac i dupkę ruszać wześniej z łóżeczka :-D:-Dbierz przykład z naszego śpiocha Dowiklusi :rofl2:
As pobudka:szok::szok::szok::szok: ja bym pewnie zawału dostała :szok::szok::-D:-D:-Dno cóż cały Kubulec:rofl2:
Kamcia super że wszystko dobrze a teraz to jz nawet się nie obejrzysz jak bedziesz nam sapa że brzuch wielki i chcesz już urodzić :-D:-D:-D:-D
Lunka no ty i Kościelna:-D:-D:-D:-D:-Dsory ale jakoś mi się to wyklucza co do twojej osoby:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dno ile razy pomyślę o tobie ubierająej proboszcza to pluje na monitor:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no nie Lunka no pomyśl sama :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Mamaola a ta pani doktor to na jakimś haju nie była:szok::szok::szok::szok: bez przewijaka można żyć ba znam rodziców którzy mają a nie używają :no:moja Julka była drobinka to używałąm przewijak prawie 2 lata i super go sobie chwaliłam ,przy Adasiu nie miałam wcale potem mi brat jakiś zrobił chyba :baffled: a przy Antku jak skończył 7 m-cy przestaliśmy używac bo go zwalał z łóżeczka :tak: więc to nie jest najważniejsze ba nawet istotne:no:a co do podciągania za rączki to moim zdaniem za wześnie my tak i owszem się bawiliśmy z Tonim ale był zdecydowani starszy:tak::tak::tak::tak::tak::tak:lej na lekarkę z Bożej łaski :tak:
A Lunka kochana deichman to obuwniczy co nie ;-);-);-);-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Justa sauna raz w życiu byłam to chyba nie dla mnie z dużo mam tłuszczu i jak mnie pot oblał to myślałam że umieram pomyślałam po co mi to???Solarium to ja rozumiem bo ten kolor skóry....i więcej nie skorzystałam :no:wiem że ma super właściwości lecznicze ale nie to nie dla mnie:sorry: a co z drobiazgiem w tym zasie zrobiłaś??
 
Ostatnia edycja:
Lunka no ty i Kościelna:-D:-D:-D:-D:-Dsory ale jakoś mi się to wyklucza co do twojej osoby:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dno ile razy pomyślę o tobie ubierająej proboszcza to pluje na monitor:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no nie Lunka no pomyśl sama :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
A Lunka kochana deichman to obuwniczy co nie ;-);-);-);-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Kochana, mi się śmiac chciało, ze w ogóle u księdza będę pracować. Z tymi tatuażami:-D, nie wyparzoną gębą, hehehehe. Ale wiesz, t nie tylko ubrac ksiądza do mszy, to służenie na mszy: wino lać, ludziom tackę podstawiac, dzwonić itp, hehehe, no już widze znajomych jak by wycieczkami do kościołą przychodzili mnie pooglądać!!!
tak tak-obuwniczy:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)Więc mam nadzieję, że się psrawdzi, bo wystarczy przejśc przez ulice i w robocie juz jestem, hehe
A to Adi na przetrzymanie, tak? oj to ja bym do świtu go na tym przetrzymaniu trzymałą, na mnie to jak płachta na byka, wymuszanie (płacz czy szantaż) i przetrzymanie, ojć-popieram kochana, popieram!
 
Ostatnia edycja:
Justa sauna raz w życiu byłam to chyba nie dla mnie z dużo mam tłuszczu i jak mnie pot oblał to myślałam że umieram pomyślałam po co mi to???Solarium to ja rozumiem bo ten kolor skóry....i więcej nie skorzystałam :no:wiem że ma super właściwości lecznicze ale nie to nie dla mnie:sorry: a co z drobiazgiem w tym zasie zrobiłaś??
Drobiazg zostawiłam w depozycie u ratowników.:-D:-D:-D
Niieeee :-D. Pierwszym razem ją wzięliśmy, ale jak dla mnie woda nie miała 29C. :no: Na tylu basenach co byliśmy, to tutaj, gdzie mamy karnety woda jest trochę za zimna na takiego bobasa.:baffled: Ale na tablicy jak wół napisane 29 C , chyba w saunie. :-D:-D:-D Dlatego też poszłam wypocić się.:tak: Amela została z moją mamą.:confused2: Nie nawidzę jej tam zostawiać.:no::crazy:
Lubię ciepelko, ale tak jak ty piszesz, bez przesady. Wyszłam szybciej niż weszłam.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


No kochane zbieram się na zebranie.:confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2::confused2: Dziś aż dwa w jednakowym czasie. No rozdwoić się chyba muszę.:-p:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
As to się nazywa odrabianie lekcji sprintem.:-D:-D:-D
U nas nic ciekawego. Wczorajszy dzień był aktywny, na wieczór popadaliśmy jak stonki z kartofla po oprysku.:-D:-D:-D Się pochwalę , że byłam pierwszy raz w życiu w saunie.:zawstydzona/y: Ufff.. jak gorąco.:baffled: Wypociłam się za wsze czasy.:-)
Ale Ci zazdroszczę tej sauny.
Jak byłam na Słowacji w zimę to sauna i sucha i mokra była obowiązkowo codziennie.
Oj byłam w swym żywiole normalnie.:tak::-):-)

hej mamuski!!!
dzis mamy pierwsze spotkanie rodziców(cos takiego jak wywiadówka)w szkole na 16-30 zobaczymy co pani powie na temat mojego krystianka.

miłego dnia.:-)


as-:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dstrasznie smiałam jak czytałam o kubusi.
juz sobie to wyobrażam jak wygladał.
Napisz co pani powiedziała.
Oj wyglądu mojego mokrego i spanikowanego dziecka z lejącym się na buzię prysznicem nie sposób sobie wyobrazić.:no::-D:-D:-D:-D
To trzeba było zobaczyć.:szok::-D:-D:-D

hej dziewczyny
nie pislam wczoraj bo jak bylam u lekarza a daleko mam bo prawie 100 km to przy okazji odwiedzilam znajoma tam mieszkajaca...

pozniej w drodze do domu wymiotowalam 2 razy jeszcze i strasznie sie czulam w domu , zaczelo mnie ucho bolec i lewy migdal , takze nawet nie wchodzilam na bb tylko poszlam do lozka
lekarz powiedzial ze mam po tej stronie co mnie boli osadzone jajeczko.. a raczej juz dzidziuslia bo pieknie bije serduszko:biggrin2:
no i mowil ze jestem przeziebiona i stad nasilenie bolu na ta strone macicy....
do tego mam nie dziwigac bo macica jest jeszcze oslabiona dlatego bola mnie jajniki czasem jak wstaje czy cos.... no a poza tym bez zastrzezen :)
a ja tak sie strasznie martwilam :-p:zawstydzona/y:
aha bliyniakow niestety nie bedzie... ale wazne zeby bylo zdrowe...moze nastepnym razem sie uda ;)
dziekuje za trzymanie kciukaskow.
Jejku u mnie ciągle pada już mam dość tej szrugi:-(
Dziękuję dziewczynki za słowa pociechy:tak::tak:na was zawsze można liczyć :tak::tak::tak::tak: co do nerwów na to jego odrabianie pewnie że są......ale nie okazuję bo jego to jeszze bardziej nakreca...w zwartek siedzieliśmy nad lekcjami do 1.30 i nie dla tego że miał tyle zadane a dla tego że chciał nas wziąść na przetrzymanie.......no nic nie damy się gadowi...a jak bosko będzie kiedyś jego dzieciom to mówić.......:rofl2::rofl2::rofl2:
Ania super że Lali tak zaakceptowała przedszkole no ni mamuśka musisz się zmobilizowac i dupkę ruszać wześniej z łóżeczka :-D:-Dbierz przykład z naszego śpiocha Dowiklusi :rofl2:
As pobudka:szok::szok::szok::szok: ja bym pewnie zawału dostała :szok::szok::-D:-D:-Dno cóż cały Kubulec:rofl2:
Kamcia super że wszystko dobrze a teraz to jz nawet się nie obejrzysz jak bedziesz nam sapa że brzuch wielki i chcesz już urodzić :-D:-D:-D:-D
Lunka no ty i Kościelna:-D:-D:-D:-D:-Dsory ale jakoś mi się to wyklucza co do twojej osoby:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Dno ile razy pomyślę o tobie ubierająej proboszcza to pluje na monitor:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no nie Lunka no pomyśl sama :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Mamaola a ta pani doktor to na jakimś haju nie była:szok::szok::szok::szok: bez przewijaka można żyć ba znam rodziców którzy mają a nie używają :no:moja Julka była drobinka to używałąm przewijak prawie 2 lata i super go sobie chwaliłam ,przy Adasiu nie miałam wcale potem mi brat jakiś zrobił chyba :baffled: a przy Antku jak skończył 7 m-cy przestaliśmy używac bo go zwalał z łóżeczka :tak: więc to nie jest najważniejsze ba nawet istotne:no:a co do podciągania za rączki to moim zdaniem za wześnie my tak i owszem się bawiliśmy z Tonim ale był zdecydowani starszy:tak::tak::tak::tak::tak::tak:lej na lekarkę z Bożej łaski :tak:
A Lunka kochana deichman to obuwniczy co nie ;-);-);-);-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Justa sauna raz w życiu byłam to chyba nie dla mnie z dużo mam tłuszczu i jak mnie pot oblał to myślałam że umieram pomyślałam po co mi to???Solarium to ja rozumiem bo ten kolor skóry....i więcej nie skorzystałam :no:wiem że ma super właściwości lecznicze ale nie to nie dla mnie:sorry: a co z drobiazgiem w tym zasie zrobiłaś??
To nieźle Was Adaś ćwiczy.
Ja też bym nie popuściła :no::no::rofl2::rofl2:
Popieram nie daj się teraz to potem będzie łatwiej.:tak:;-):-):-)

Kochana, mi się śmiac chciało, ze w ogóle u księdza będę pracować. Z tymi tatuażami:-D, nie wyparzoną gębą, hehehehe. Ale wiesz, t nie tylko ubrac ksiądza do mszy, to służenie na mszy: wino lać, ludziom tackę podstawiac, dzwonić itp, hehehe, no już widze znajomych jak by wycieczkami do kościołą przychodzili mnie pooglądać!!!
tak tak-obuwniczy:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-)Więc mam nadzieję, że się psrawdzi, bo wystarczy przejśc przez ulice i w robocie juz jestem, hehe
A to Adi na przetrzymanie, tak? oj to ja bym do świtu go na tym przetrzymaniu trzymałą, na mnie to jak płachta na byka, wymuszanie (płacz czy szantaż) i przetrzymanie, ojć-popieram kochana, popieram!

Lunka no praca całkiem ciekawa.:-D:-D:-D:-D
Zakrystianka powiadasz :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
To Ci coś napiszę :
Nie lać wino -tylko podawać ampułki
Nie trzymać tackę -tylko trzymać patenę
no z dzwonkami to Ci się udało.:tak:;-):-):-)
Pomoc w założeniu komży,ornatu i stuły
Do tego uczestniczyć w każdej mszy św,a to średnio 4 razy na dzień w niedzielę i 2 razy w tygodniu (przynajmniej u nas):-D:-D:-D:-D
pomaganie przy pogrzebach,chrztach i komuniach
No super robota jak dla Ciebie :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
No nie mogę -LUNKA ZAKRYSTIANKA :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


Co do przewijaków.
Nie miałam przy dwójce i przy trzecim też nie zamierzam.:no::no:
Nasze łóżko doskonale się sprawdzało w tej roli .:tak:
Co do ćwiczeń to mój był ćwiczony od 3 tygodnia życia ,ale rehabilitacyjnie ,więc w tej kwestii nie pomogę.:no:
Jednak wydaje mi się,że to trochę zbyt wcześnie na takie podnoszenie.
Moim zdaniem po 3 miesiącach można próbować.;-);-)

To mnie Kuba znów zaskoczył.
Moje dziecko panicznie boi się braku prądu :baffled::baffled::baffled:
Jak na złość dziś go wyłączyli.
Kuba wpadł w histerię totalną do tego stopnia,że potrzebna była rozmowa z tatą przez telefon.:sorry::sorry::sorry:
Ustalili,że mam z nim pójść do sklepu po książeczkę ,a jak wrócimy to prąd będzie.:rofl2::rofl2::rofl2:
Mnie się specjalnie iść nie chciało ,więc powiedziałam młodemu,że pojdę jak zjem śniadanie,a on w tym czasie ma Koziołka Matołka czytać.:rofl2::rofl2::-D:-D:-D
Słuchajcie dorwał się do tej lektury jak głupi.:szok::szok::szok:
Zanim ja zjadłam swój stos kanapek i sałatkę z serka to on już książkę przeczytał.
:szok::szok::szok::szok:
Zajęło mu to jakieś 30-40 minut ,bo mi się z jedzeniem oczywiście nie spieszyło.:no::no::-D:-D

W nagrodę poszliśmy do sklepu i pierwszy raz w życiu wybrał sobie kolorowankę :szok::szok::szok::szok:
80 stron do pokolorowania zwierzątek :eek::eek::eek::eek:.
Toż to przecież nie w jego stylu normalnie.:szok::szok::eek::eek::-D:-D:-D,ale cieszę się,że mi dziecko wyrasta z potworów,monstrów i fikcyjnych bohaterów.:tak::tak::-):-):-D:-D

Klaudia wróciła ze szkoły.
Stwierdziła ,że klasówka była dla debili a ona jest zbyt inteligentna by tę klasówkę dobrze napisać.:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Babka zrobiła im test z wiadomości zawartych w książce
czyli były zdania ,w których trzeba było uzupełnić luki wg książki.:szok::szok::szok::szok:
Dla mnie to chore normalnie.
Jak dzieciaki mają się nauczyć na pamięć 80 stron drukowanego tekstu łącznie z rysunkami i opisami :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
Nie dziwię się jej,że jest wkurzona ,ja pewnie też bym była.:tak::tak::baffled::baffled::crazy::crazy::crazy:
 
Do góry