reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam i ja poniedzialkowo:-)
Mlody juz w szkole a dziewczynki od kiedy wstaly caly czas mowia o przedszkolu:tak::tak::tak:Najchetniej juz by poszly a to dopiero na 13:tak::tak::tak: Pogoda taka sobie bo nie jest zimno i nie pada ale przydaloby sie sloneczko:tak:Pranie sie kreci a my zaraz bedziemy jesc sniadanko:tak:
Ja jakos zle sie czuje i katar mam:no:Masakra jakas:no::no::no:W glowie mi sie kreci i wszystko mnie boli:no:
 
reklama
Witam z ranka
Laura w przedszkolu, kuzynka spi no to co tu robic. Wiadomo na bb wskoczyc. Szukam pomyslu na obiadek

ja dziś robię sosik z grzybków ze schabem. :tak: Przepis wrzuciłam na kulinarny. https://www.babyboom.pl/forum/mamy-...mam-co-na-obiad-6559/index57.html#post5997900 :tak:
Ale w domku pachnie...:rolleyes2::rolleyes2::rolleyes:

Joanna73 ależ urosły te twoje cudeńka:szok::tak::tak::-):-):-). Goście w domu pierwsza klasa.:-D:-D:-D

As 76 zdrówka dla Kubusia. :tak:


Mama Helenki
to co ty robiłaś na tej działce? :-p Cała pewnie skopana.:-D:-D;-);-)

wiktoria12 informuj nas co tam u Natali.:tak:;-):-)

Ka.M`cia ja uwielbiam spotkania forumowe.:tak::tak::-):-):-) Tylko ostatnio jakoś zebrać się nie możemy.:baffled: Co z tym twoim usg? Na kiedy je masz zaplanowane?


Nie lubię poniedziałku. :cool: Ciężko po weekendzie wrócić mi do normalności. Tyle zawsze do roboty...:confused2::confused2::confused2:
Za to Amelka ostatnio chyba ADHD ma.:ninja2: Dziś nawet na biurko z kompem weszła.:szok:
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny

przepraszam poczytalam ale nie odpowiem.....

Julek mi sie zakatarzył i jakis taki nie wyraźny....grrr....czekam na lekarza mam nadzieje ze to nic poważnego....eh
 
hej mamuski.
witam sie i ja w poniedziałkowy ciepły i słoneczny dzien.:-)az człowiek sie lepiej czuje jak za oknem swieci słonce.krystian w szkole,dzieci położylam spac ale jak słysze to jeszcze szaleja w łuzeczkach,m pojechal do ksiegowej a ja z kawka na bb wskoczyłam.
obiadem mam z wczoraj wiec mam luz.posprzatałam sobie,pranie nastawiłam i nie mam co robic.:szok:

kamcia-koniecznie daj znac jak tam po usg.

justa-ja tez nie lubie poniedziałku i to strasznie.:wściekła/y:

dowikla-eee no to dzis wielki dzien dla Ciebie i dziewczynek:tak:.zaciskam kciuki żeby dziewczynki nie płakały i były zadowolone.
 
witam :-) ja chyba nigdy nie nadrobie:szok::szok:zarazmusze leciec po leki do apteki potem pojechac po osłone silnika do oponiarzy bo zapomnialam potem szybko do domu bo Zuiz wraca ze szkoły no iobiad jakis i o 13 po Gabi do przedszkola :tak:
Miłego poniedziałku :-)
troche zdjęc
1 i 3 to nasi goście :-D na 2 Gabi odpoczywa na masce opelka po taplanui się w kalużach :-D 4 i 7 to oczywiście lokalny czerwony kapturek :-Dpotem Zuzia Wojtek ślodko spiąca i na ostatnim Gabi "chrzci kaloszki ":tak:
Ależ Ci kochana dzieci porosły:szok::-D:-D
A Gabi "Czerwony kapturek " -pierwsza klasa.:tak::-):-)

Cześć kobitki, jestem masakrycznie zmęczona po tym weekendzie na działce :szok: Ale było fajnie :tak:

Anabubka, dzięki za soczki :tak::tak::tak:

Jonanna super fotki :tak:

Co i trzymam kciuki za Natali :tak:

Idę poleżeć, bo mi na krześle cięzko siedziec :szok::-D
Fajnie,że miło było .
Ale co TY robiłaś ,że na krześle siedzieć nie możesz?:szok::eek::laugh2::laugh2:

Witam i ja poniedzialkowo:-)
Mlody juz w szkole a dziewczynki od kiedy wstaly caly czas mowia o przedszkolu:tak::tak::tak:Najchetniej juz by poszly a to dopiero na 13:tak::tak::tak: Pogoda taka sobie bo nie jest zimno i nie pada ale przydaloby sie sloneczko:tak:Pranie sie kreci a my zaraz bedziemy jesc sniadanko:tak:
Ja jakos zle sie czuje i katar mam:no:Masakra jakas:no::no::no:W glowie mi sie kreci i wszystko mnie boli:no:
EEE no to macie dzisiaj wielki dzień.:tak::-):-)
Napisz potem jak dziewczynki.
Tobie zdrówka życzę.
Kuruj się :rofl2::rofl2:
hej dziewczyny

przepraszam poczytalam ale nie odpowiem.....

Julek mi sie zakatarzył i jakis taki nie wyraźny....grrr....czekam na lekarza mam nadzieje ze to nic poważnego....eh
zdrówka dla małego i oby nic poważnego.:no::-):-)

A ja taka jakaś wczorajsza jestem.
Jeszcze normalnie w szlafroku chodzę.:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
Oczywiście bez śniadania.:-D:-D:-D:-D:-D
Kurczę jakiś porządny kop mi sie należy,bo dziś nic mi się nie chce.:no::cool2::eek::eek::eek:
Spaliśmy i nie tylko :-):-) z mężem do 9.45 i jakoś tak milusio było,że teraz wspomnieniami żyję.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
Ania dostałam od koleżanki pelerynka wisiała w szafie 2 lata i o niej zpomniałam dopiero jak zrobiło sie zimnoe w poszukiwaniu kurtki zanlazłam pelerynę :szok::zawstydzona/y: ale jak któras chetna to odsąpie jak Gabi wyrośnie :tak:zreszta mam duzo ubran po Gabi posprawdzam jakie rozmiary i chetnie oddam :tak:
 
Witam Z ledwością nat chodzi u szwagra :sorry: Pogoda się zepsuła a myślałam że Kuba sobie polata na dworku bo tu przestrzeń :tak: Kuba zasypia, teściowa w kuchni gołąbki robi a ja się nudzę :sorry: nie dam rady poczytać długo bo się boję że ekran mi zgaśnie :sorry: zdrówka życzę chorowitym i trzymam kciuki za Natalkę :tak: tylko tyle zdołałam zobaczyć :sorry: zajrzę jutro jak dam radę :tak: najważniejsze że oddam głos na Anie :tak: słoneczka życze :-D
 
Dzień dobry! :-)


Mam Piotrusia z powrotem! Huuuurrrrrraaa! :-):-):-):-):-)

Wybaczcie kochane, ale dziś jestem tylko po to, żeby się odmeldować! Idę się nacieszyć dzieckiem :-p:-p:-p :-D:-D:-D:-D:-D
 
Hej dziewczynki, wczoraj o czytałam, al enie zdążyłam nic odpisać, dzis poczytałam, ale nei mam głowy, ech...
Młoda poszła do przedszkola z wielkim płaczem, ogromnym, na salce nie chciała sie odkleić w końcu kazałam ją zabrac, bo tak mogłyśmy tam kucac do obiadu. dzwoniłąm o 11, czy zabrac ją jeszcze przed obiadem, czy sie może uspokoiła, no pnoć ciężko było, ale śpi i mają dobre myśłi, mam przyjśc po 14. Denerwuję sie, ale nie chcę dzwonić co chwilę...
Dla rozładowania się pomyłam okna. Jakas babcia w bloku na przeciwko ostro wymachiwała mi ręką na groźbe. No chyba miaal rację. Jedną nogą stałam na taborecie, drugą za oknem na skośnym parapecie jedną ręką myłam okno a w drugiej trzymałam telefon i klafciłam z AS. ehhe, nic by to, ale mieszkam na 10 piętrze:-D:-D:-D
Mój gotuje obiad, robi gulasz z wołowinki. Udąło mi sie niedrogo kupićtakie ładne wielkie kawały a w cenie gulaszu, no i bedzie na dziś. Miało być na wczoraj, ale po kolei.
W sobotę grałą u nas w mieście Anathema, kiedyś ukochany zespół, teraz troche sie moim zdaniem zeszmacili. Bilet 100zł wiec od razu wiedzieliśmy, ze nie pódziemy. widzialam ich juz 2 razy, a piotr 3 i to w latach świetności i zarąbistych kawałków.
Ale w sobotę dzwonią jedni, drudzy znajomi, czy nie wpadniemy do restauracji na dachu w solankach, ze tam sie wszyscy zbierają, że mamy przyjsc, no i poszliśmy jednak. Wychodzimy z tamtąd grzecznie, każdyz zniedopitym piwem w ręce, ale kultura, no ludzie po 30 lat, wiec wiecie, a tu straz sie uśmiecha do nas, no i zaczelo sie spisywanie. 100 dla każdego. jako jedyna nie pijąca zaczelam siępięnie uśiechac, o dzieciach w pzredszkolu mówić itd, hehe, no i puścili nas wszystkich. Koncert okazał sie mega niewypałem, zmarzliśmy tylko okrutnie. Młoda była u babci na noc iw niedziele mięliśmy tylko ją odebrac, a tam juz obiad uszykowany, wiec wczorajszy obiad mamy na dziś.
Kaszel męczy mni enadal okrutnie, Piciu dzwonił do przychodni od 8 rano. Odebrali jak juz nie było do kogo nikogo zarejestrować:wściekła/y:I ja nadal z kaszlem, a liczyłam na zbawienny syrop, a mo połamany jak nie iwem co. Będe szła po małą to pójde do apteki i kupię cos co Mi As poradziła, no może pomoże, bo juz nie iwem...


Joasiu fajni goście. Tego lata na Manchataie złpali na oknie takiego skoczka-tylk po to, żeby go zmierzyć, bo to jakis mutant gigant-miał 13,5cm w tłobiu! szok, ja duże widziałam, ale nie te i nie takie.
A czerwony kapturek no bajka po prostu:-):-):-). Ja się zgłaszam!


Kamcia jak tam usg?
A jak tam Natalii???
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej kochane dziopki
troszke poczytałam ale po tym szpitalu nie mam weny do nadrabiania sorki:-p
ale dziekuję za zainteresowanie i wszytskie kciuki zacisniete
Wiktoria dzieki ze informowalas dziopki na biezaco:tak::tak: :*

jeszcze jutro mam isc na badanie gin do szpitala rano bo dzis na przepustke wyszłam
m do niemiec nie jedzie powiedzialam ze nie ma mowy i koniec kropka:tak:
i siedzi sobie w domku
teraz poszedl malego siostry popilnowac a ja czarka do spania i na bb:-D:-D:-D
byla babka z kokardkami przywiozła mi tak 3000 do nast srody wiec na luzie bede sobie robic
m cos mi rozklada i chyba na l4 pojdzie bo nie ma juz sily a po co ma sie meczyc
za te 2 dni dzis i jutro bedzie mial zwolnienie ze szpitala a pozniej na chorobowe
niech tez sobie odpocznie popilnuje czarka a ja sie za kokardki wezme;-)
moze mnie wtedy cos wezmie
ah no i dzis mialam usg z ktorego wynika ze jestem w 38 tyg i 3 dniu ciazy mala wazy 3400 wiec tez nie bedzie taka malusia ale mam nadzieje ze juz nie taka duza jak mlody:tak:
oj alem sie rozpisala:-D:-D:-D
stesknilam sie za wami strasznie;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry