reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

as jak po wojnie ale pozniej jak w bajce;-)
&&&& a szybki powrot do normalnosci;-):-D:-D:-D

a ja wam nic nie powiedzialam moze ktoras ogladala w tv
Kopalnia ostrzelała osiedle kamieniami - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 03.09.2010

to dopiero poczatek góry lodowej naszych wioskowych nieszczesc:sorry2:
Ogorzelec Portal Społecznościowy - STRONA STARTOWA
tu macie wiecej na temat naszej wspaniałej wioski
ona naprawde jest sliczna a taka nie szanowana:no::no:

a tu super wideoklip
YouTube - Kamienne gradobicie - OGORZELEC
kamieniołomu podpisywac nie musze;-)

2whnz0g.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej

Kobiety rece mi opadaja z tym prowadzaniem Lali do przedszkola.Ona sie boi przedszkolanki.Na szczescie jest tam druga taka mloda ktora lubi.Jak ja dzis prowadzilam to w miare nam to szlo.Nawte przy ubieraniu kapci nie plakala jak ja wprowadzilam do sali to sie zaczelo.babka mi gada zebym poszla bo chyba nie chciala zeby Lali bardziej sie rozplakala i wziela ja za reke a ta w ryk. Ja wstalam zeby pojsc a ta jeszcze gorzej i tej sie wyrywa z reki zeby isc do tej mlodej.Wiec jej gadam ze sie boi i ze chce do tej mlodej pojsc.Wyszlam i patrzalam przez szybe.lali byla u tej mlodej na rekach wtulona jak w misia.Az sie sama poryczalam:-:)-(
 
jak zaprowadzilam mlodego do szkoly to jeszcze wskoczylam do wyrka i w sumei niedawno z niego wyszlam:-pMlode nie spia od po 7 wiec jest masakrejszyn:no:Mam nadzieje ze przespia sie w dzien:tak:
Zaraz zrobie Im platki bo juz wolaja a ja to bym chyba potrezbowala kopniaka lub mega kawulca:tak:

MEDEA
To nie fajnie z tym kartonem,no ale najwazniejsze ze nikt nie bedzie robil z tego problemu:tak::tak::tak:

MALINUS
Super ze z korzonkami lepiej:tak::tak::tak:Niech to paskudztwo wreszcie odpusci:tak::tak:
Ja na basen bym tez chetnie pojezdzila z dzieciakami ale jak jezdzilismy wiosna to i ja i dziewczynki nabawilysmy sie cholernej infekcji wiec juz dziekuje bardzo:no:
A z tego mojego wstawania o 7 to sie smiej babulcu jeden hehe
Jeszcze pare dni i bedzie weekend wiec sie wyspie:-p:-D:-D:-D
Teraz to normalnie bede zyła od weekendu do weekendu;-):-D-zupelnie jak kiedys ale kiedys to bylo ze wzgledu na imprezki:-pa teraz ze wzgledu na potrezbe snu:-);-)


MH
Zdroweczka dla Aniki:tak::tak::tak:
Moja Wiktoria tez jest cos pociagajaca ale ja mysle ze to przez te piatki:tak:

NATALI
To trzymam kciuki za kredycik i za slub:tak::tak::tak:
 
Justa fajnie pół dnia cisza i spokój :-D a fasolka pycha wychodzi. Gotuję fasolkę szparagową, potem jak jest już zimna to kroje je na pół, dodaję trochę soli, pieprz, cebulkę pokrojoną w kostkę trochę oleju i ocet :tak: wychodzi taka ostra :-p palce lizać :tak:


..... może do lasu się przejdę i zobaczę czy jakiegoś grzyba znajdę :sorry2: tak mnie wzięły te słoiki że bym cały czas robiła :-D
Dzięki za przepis:-). Cebulką to i ja czasem pokraszam:tak:, ale z octem:eek:? To nie słyszałam.:no: Spróbuję. :tak:
Grzybki. :-):-):-) Beata uzależniłaś się od słoików.:-D:-D
Wczoraj wiadomości słuchałam. Masakra ile ludzi pozatruwało się grzybami.:no::szok:

Justa ja tez zaczynam aktywnie rok szkolny z dzieciakami:tak:Adam zapisany na zajęcia dodatkowe tzn kółko matematyczne i dziennikarskie i na koło które się nazywa "pomoc w odrabianiu lekcji z angielskiego":blink: mało mu się na to koło chce chodzić ale nie ma wyjścia bo z anglika kuleje :sorry2:
Julka zapisna na koło plastyczne i się zastanawia nad zuchami :tak:a basen zazdraszczam bardzo :tak::tak::tak::tak::tak:ja bym z moimi pochodziła nawet jeżeli moje wejści oznaczało by wystąpienie wód z basenu:-p ale......po pierwsze oni tak kończą lekcje że jak jedno w domu to drugue w szkole ciężko to zgrać w czasie a jak wracaja ostatecznie do domu to ja wychodze do pracy:crazy:po drugie nie mam auta do basenu 4 przystanki autobusem a do autobusu 53 który najbardziej połączeniem pasuje to tak 30 minut piechotką a po basenie to tak nie bardzo:baffled:więc narazie basen odpada chyba że tak okazjonalnie :sorry2:[/B]
:
Kółko dziennikarskie? Fajnie brzmi.:tak::tak::tak: A to chyba jakaś gazetka szkolna u was funkcjonuje?
Julka zuchem. :-D Sprzedała by tam wszystkich harcerzy. :tak::-D
A u was basen jest w programie szkoły? U nas w R-miu dopiero budują taki dla rodzin z dziećmi, typu zjeżdżalnia itp, itc. Mamy dwa , ale umiejscowione w szkołach, niedostosowane dla dzieci a typowo młodzieżowe. My zwykle jeżdziliśmy do Kozienic, to jakieś 50 km. w jedną stronę. :baffled: Ale fundusze pozwalały nam tylko na moczenie się raz w miesiącu, raz na dwa miechy...:sorry2:



dzis wyciagam m do banku co bysmy sie dowiedzieli na temat pozyczki, bo jak to m stwierdzil slub musi byc:tak::tak::tak:
tak po cichu szepne ze wstepnie na marzec;-):tak:
ale ciiiiiiii zeby nie zapeszyc:tak::tak:;-)

ja sie juz powoli za sukienka rozgladam rodzice powiedzieli ze mnie ubiora i nie ma mowy zebym sie nie zgodzila, wiec specjalnie sie sprzeciwiac nie bede:-p
a Darka ciocia powiedziala ze go ubierze i tez nie ma nic do tego (no oprocz tego ze sobie stroj musi wybrac):tak:
ale sie ciesze:tak::tak::tak::tak:
suuuuppperrrrr :tak::tak::-):-):-):-):-):-)

MH zdrówka- kurcze Ty to masz ciagle coś z dziewczynami, współczuję...
ja nawet jeszcze nie wiem co to znaczy choroba takiego szkraba:-)
no to pozazdrościć. :tak: starszaki ciągle mi chorowały , gdy poszly do przedszkola. Amelka jak na razie ( odpukać) jedynie co poważnie złapała to rotavirusa.


Wstawiłam na zupkę, ale jeszcze nie wiem co z niej ugotuję:sorry2:. Do tego natalineczka narobiła mi smaka na pizzę, więc i ja ciasto na pizzę odmrożę.:tak::tak:
 
Właśnie dzwoniła opiekunka Kubusia ze szkoły.
Mały daje czadu od rana tak ,że....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Skopał kolegę nowego w klasie bo ...
Skopał Kasię swoją opiekunkę...też bez powodu :szok::szok:
Uciekł 2 razy z sali podczas lekcji...,bo było nudno i nie chciał pisać...
Zamknął się w łazience dl chłopców i krzyczał ,że tam nikt nie może z nich wejść ,bo to męska i dziewczyny tu wstępu nie mają.:no:
Kaśka weszła po 15 minutach i wyprowadziła go za rękę na siłę to wrzeszczał ,że on nie chce takiej cioci ,bo ona zasady łamie....
Nosz ku...a chyba go rozszarpię na początek jak go dziś zobaczę ... bo już przegina drań mały...:angry::angry::angry::angry::angry:

A jeszcze tata dzwonił ,że ciocia z Torunia przyjeżdża ,która odnalazła nas przez NK po 30 latach :tak: i tata chce,żeby ich przenocować u nas .
U mnie taki pie.....k ,że szok normalnie.:no:
Mój D .Nie zgadza się ,żeby ich przenocować w takim bałaganie.:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
MH,Dowikla-zdrówka dla dzieciaczków:))))

Malinka-dobrze ze juz korzonki powoli puszczaja....ale nie fajnie masz z tymi godzinami lekcyjnymi dziciaczków,pół dnia na dworku spedzisz.....kułko dzinnikarskie fajna rzecz:))

As-pochwal sie później pokoikiem Klaudii:)...ale Ci niespodzianke tata zrobił:/...kurde to ci Kubus poczatek tyg rozpoczoł.....eh....oby mu szybko przeszlo......

Natalia-super ze weselisko juz planujecie:)no trzymam kciuki zeby wszystko zgodnie z planem poszło....

my ślub kościelny planujemy razem ze chrztem Julasa...ale kiedy to jeszcze nie bardzo wiem napewno przyszly rok....
 
Ostatnia edycja:
...
MH zdrówka dla Niki oby katar szybko przeszedł maść majerankowa pod nosek polecam póki to początek :tak: o 3:szok::szok::szok::szok:pobudka :szok::szok::szok::szok: a mi sie wydawało że jak Antek wstał o 6.20 to blady świt:baffled:
...

Dzięki kochana inhalujemy się olbasem :tak: No Antek bladym świtem a Niki w srodku nocy :-D

u nas zawsze ja robie ale nie mam ochoty ani zbytnio czasu zeby sie z biszkoptami meczyc:tak::tak::tak:
chociaz moze jak mnie najdzie to sie pomecze jeszcze zobacze;-)

witamy witamy nie pytaj ino dołączaj;-):tak::tak::tak:
moze tak cos wiecej o sobie na poczatek;-)


meduska wspolczuje:tak::tak::tak::tak:


hej dziopki
witam z rana
m w pracy mlody chodzi i klei jakies naklejki
a ja zaleguje w lozku
i tak sobie mysle co by tu na sniadanko zrobic:tak:
zupke mleczna czy pizze ale chyba sie na pizze skusze:-p
cos mnie pcha w jej strone:-D:-D:-D
no i trza sie za porzadek zabrac bo babka z kokardek ma przyjechac po pudła:tak:
tak chcialabym sie wyrobic zeby w piatek jej juz oddac wzystko no ale zobaczymy co i jak to pojdzie;-)
dzis wyciagam m do banku co bysmy sie dowiedzieli na temat pozyczki, bo jak to m stwierdzil slub musi byc:tak::tak::tak:
tak po cichu szepne ze wstepnie na marzec;-):tak:
ale ciiiiiiii zeby nie zapeszyc:tak::tak:;-)

ja sie juz powoli za sukienka rozgladam rodzice powiedzieli ze mnie ubiora i nie ma mowy zebym sie nie zgodzila, wiec specjalnie sie sprzeciwiac nie bede:-p
a Darka ciocia powiedziala ze go ubierze i tez nie ma nic do tego (no oprocz tego ze sobie stroj musi wybrac):tak:
ale sie ciesze:tak::tak::tak::tak:

No to super wieści :tak::tak::tak:

...
MH zdrówka- kurcze Ty to masz ciagle coś z dziewczynami, współczuję...
ja nawet jeszcze nie wiem co to znaczy choroba takie szkraba:-)
No to tylko pozazdrościć :tak: u mnie jak nie jedna to druga coś przyniesie :baffled:

Witaj na czacie - sabacie. :-D:-D:-D
Tutaj ciężką pracą jest czytanie postów i odpisywanie na nie.:tak::-D:-D:-D
Czasami człowiek nie nadąża.:szok::-D:-D

Witam się poweekendowo.
Poszłam spać po 4 a wstałam o 6.30 :tak::-):-):-)
Już mam dość wszelkich remontów.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Klaudii pokój robiony jest od czwartku.
Syfu ,że ...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
W czwartek skrobanie ściany i gruntowanie,piątek II gruntowanie i gips,sobota 2 naciągnięcie gipsu i docieranie ,niedziela wreszcie malowanie i sprzątanie.
Sprzątałam w tym pokoju prawie do 11 w nocy.:crazy::crazy::crazy:
Dom wygląda jak po wojnie.:rofl2::rofl2::rofl2:
Wszędzie biało mam nawet w zamkniętych szafach .:baffled::baffled::baffled::baffled:
Dobrze ,że już powoli wszystko wraca do normy ,bo bym naprawdę zwariowała z tym unoszącym się w powietrzu gipsem bleeee ...
Do 3.40 nad ranem montowaliśmy Klaudii meble a dopiero złożona 3 drzwiowa szafa i biurko .
Dziś wieczorkiem będzie jakaś kolejna część ,więc młoda pewnie już mi część pudeł z ciuchami zabierze z salonu ,przynajmniej mam taką nadzieję.;-)

Remontu nie zazdroszczę :no:

...a tak od siebie ci dodam odważna jestes ja się modliłam byle nie bliźniaki :-D:-D:-D

Ja to do niedawna twierdziłam, że moze i fajnie jakby się przytrafiły bliźniaki, ale po ostatnim moim pobycie u kuzynki co ma 2 miesięczne bliźniaczki, to powiem szcze,że że się cieszę że mi się takie podwójne szczęście nie przytrafiło :-D:-D:-D:-D


Nieno, pięknie :tak::tak::tak:

hej

Kobiety rece mi opadaja z tym prowadzaniem Lali do przedszkola.Ona sie boi przedszkolanki.Na szczescie jest tam druga taka mloda ktora lubi.Jak ja dzis prowadzilam to w miare nam to szlo.Nawte przy ubieraniu kapci nie plakala jak ja wprowadzilam do sali to sie zaczelo.babka mi gada zebym poszla bo chyba nie chciala zeby Lali bardziej sie rozplakala i wziela ja za reke a ta w ryk. Ja wstalam zeby pojsc a ta jeszcze gorzej i tej sie wyrywa z reki zeby isc do tej mlodej.Wiec jej gadam ze sie boi i ze chce do tej mlodej pojsc.Wyszlam i patrzalam przez szybe.lali byla u tej mlodej na rekach wtulona jak w misia.Az sie sama poryczalam:-:)-(

Oj współczuję tego płaczu :-( Ale zobaczysz mała jeszcze pokocha przedszkole :-)
 
Hejka
Witam chora i nieźle wkurzona

Witam wieczornie
Czy mozna sie do was dolaczyc :)
Witaj, opowiedz nam coś o sobie
Dowikla no też słyszłąm o tych ociepleniach. Ponoć w drugiej połowie września, ale czy udało im się zgadnąć, to sie okaże.


No no, Justa-karate, basen-bomba!


Medea no krew by mi uszami poszła, ale szczęscie, że babka w porządku i problemu z tego nie robi.

MH zdrówka dla młodej, może sól do noska? No i również polecam maść majerankową. I nas uż poszła dziś w ruch. A po sól leciałam do apteki, bo dawno sie skończyła.

witam w ten przebrzydły poniedziałkowy ranek.:wściekła/y:
piękniej bym tego nie ujęła.


Malinuś witaj wśród żywych:-)


Natali ale mi smaka na pizze zrobiłaś. kurcze, ale bym wszamała

As robota pełną parą , a i tak najgorsze jest to ostateczne sprzątanie. Człowiek by sie nawet z tego porządkowania cieszył, gdyby taki zmęczony już nei był:baffled:. No ale coraz bliżej ku końcowi...



a ja wam nic nie powiedzialam moze ktoras ogladala w tv
Kopalnia ostrzelała osiedle kamieniami - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 03.09.2010

to dopiero poczatek góry lodowej naszych wioskowych nieszczesc:sorry2:
Ogorzelec Portal Społecznościowy - STRONA STARTOWA
tu macie wiecej na temat naszej wspaniałej wioski
ona naprawde jest sliczna a taka nie szanowana:no::no:

a tu super wideoklip
YouTube - Kamienne gradobicie - OGORZELEC
Natali normalnie szczęka mi opadła. Tv za badzo nie oglądam. Mój Boże, przeciez to mogło ludzi pozabijać! O tych pierwiastkach jużnawet nie wspomnę. Daleko mieszkasz od tej fabryki? Wam tez tak posżło na głowy? Toć to kamloty, nie kamyczki, matko kochana!


A my mamy za sobą taką nockę, że szkoda słów. Młoda o 20.30 zasnęła, mięliśmy właśnie zając się sobą ( 21.30 ) i słysze, zaczyna plakać. Podwyższona temp, katar, kaszel, rozdrażniona okropnie. W końcu zasnęła jak jej czerwonego kapturka zaczełam opowiadać ( uz mam go po dziurki w nosie!!! ). Jak mnei w końcu zmogło sennie to takiego kaszlu dostałąm, ze ani syrop, ani miód no kurde nic mi nie pomogło, kaszlałam tak mocno, że az odruchy wymiotne mi przyszły. Jak sie uspokoiłam, zacząl dzialac syrop p.kaszlowy , zasypiam, mała płacze. Poszliśmy, ni jak nie dała się uspokoić. Ani pić, ani mleko, w koncu zaproponowaam, ze pójdzie do nas spac-zgodziął sie. Zasnęła na 3 zdaniu z czerwonego kapturka:no:. No i to juz przed 23 było. Zasnęłam o 2, zaraz przed tym jak mała zacze la znów płakać, bo kaszel, katar do gardła i oddychac nie mogła-Boże! I tak cał nocka. Zasnęłam nad ranem o 5, nawet snić nie zaczęłam i młoda siusia, no ba, no czemu nie, a dopiero co proponowałam nocnik:crazy:. Zasnelam dość szybko, za to na szczęście obudziłąm sie o 5.45 jak mój mężuc powinien już dawno w pracy być a jeszcze biedak spał:-(. No i tak anocka pięna była. O 7 wstałyśmy obie. Zadzwoniłąm do przedszkola, ze młoda dizś nie przyjdzie, a ta w płacz jak to usłyszała, bo ona chce iść! No ręce mi opadły. POlecuałam na zakupy, zmarzłam, a się bardzo cieplusio ubrałąm, no ale telepie mnie, iec to nie tylko z zimna... Młoda wygląda na zdrową, ale wcale nie jest...

A mialam dziś okna myć! Z bratową po bankach latać ( bo kupują mieszkanie) , mamie kase wyplacić i zawieźć razem z umową kupna spzrdazy-przedwstęną i dupa, nic nie zrobię, I do notariuszki mialam iśc żeby im zniżki załatwić. No szlak. A mój mężowy jak na złośc znów po 12h robi, do 18, więc nic juznie załatwię.
 
Moja mama jest kuźwa mega niepoważna!!! Dziś ma dac zadadku na mieszkanie kilkanaście tysięcy, no ale po co umowa przedwstępna???
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No przeciez wszyscy sa tacy uczciwi...
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Lunka-straszna nocka...współczuje.....oby malej szybciutko przeszlo i na Ciebie sie nie rzucilo....a mama chyba z innego świata pochodzi..

Natalia-w pięknym miejscu mieszkasz:)a te kamienie no szok poprostu...jak Lunka pisze to przecież moglo ludzi pozabijac....

Mh-u nas tez olbas na katar króluje i jeszcze Euphorbium czy jakos tak.....

Anka-zobaczysz Lali jeszcze pokocha przedszkole....:)
 
Do góry