reklama
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Mija - jeszce ze dwa, trzy lata i nie będziesz go umiała rano dobudzić. Moja Karolcia, jak była mała, to spała jak zając. A teraz rano możemy chodzić po jej pokoju, otwierać okna, głośno mówić, a nawet kot po niej chodzi i jej to nie budzi. A wieczorem ładnie chodzi spać przed 20.00. Nie muszę chyba mówić, że kiedyś było jak u Ciebie....
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 074
Witam,
jest cały dział na forum polecam odradzam, o wózkach tam pełno.
mija nie będzie coraz gorzej jak wprowadzisz rytuały i jasny podział godzin snu i konsekwentnie bedziesz przestrzegać, ja nie mam problemu z usypianiem, ale pamiętam że najpierw był taki kochany że mógł zasnąć wszędzie a potem zrobil sie męczący, zaczełam sprawdzać po jakim czasie marudzić zaczyna i wtedy konsekwentnie go usypiałam, trochę obserwacji i po kilku dniach wyczułam ile jest w stanie sie bawić a kiedy bezwzględnie trzeba położyć bo jak się łużej pobawi to będzie tak wymeczony że już ciężko będzie mu zasnąć.
W dzien zaczęłam zasłaniac okna, rozbieram go i teraz daję kaszkę przez pewien czas dawałam pić, ale ostatnio mu się poprzestawiało.
A potem zasypia w łóżeczku.
Oczywiście rytuału nie wyrobisz w jeden dzień, najpierw musisz wyczuć co będzie pasowało obydwojgu z was, bo wiadomo że rozluźniona mama to połowa sukcesu :-). Ja np. nie wyobrażam sobie noszenia go na rekach i od razu z tego zrezygnowałam, bo wiedziałam że będę sie coraz bardziej denerwować że nie śpi. Ja najpierw kładłam go w łóżeczku, głaskałam po nóżkach brzuszku pleckach i przemawiałam cichym spokojnym głosem, teraz już coraz częściej żegnam się i wychodzę. Ważne jest by była zachowana kolejność czynności przed zaśnięciem iżeby były to spokojne wyciszające czynności co to będzie zależy od was obojga.
jest cały dział na forum polecam odradzam, o wózkach tam pełno.
mija nie będzie coraz gorzej jak wprowadzisz rytuały i jasny podział godzin snu i konsekwentnie bedziesz przestrzegać, ja nie mam problemu z usypianiem, ale pamiętam że najpierw był taki kochany że mógł zasnąć wszędzie a potem zrobil sie męczący, zaczełam sprawdzać po jakim czasie marudzić zaczyna i wtedy konsekwentnie go usypiałam, trochę obserwacji i po kilku dniach wyczułam ile jest w stanie sie bawić a kiedy bezwzględnie trzeba położyć bo jak się łużej pobawi to będzie tak wymeczony że już ciężko będzie mu zasnąć.
W dzien zaczęłam zasłaniac okna, rozbieram go i teraz daję kaszkę przez pewien czas dawałam pić, ale ostatnio mu się poprzestawiało.
A potem zasypia w łóżeczku.
Oczywiście rytuału nie wyrobisz w jeden dzień, najpierw musisz wyczuć co będzie pasowało obydwojgu z was, bo wiadomo że rozluźniona mama to połowa sukcesu :-). Ja np. nie wyobrażam sobie noszenia go na rekach i od razu z tego zrezygnowałam, bo wiedziałam że będę sie coraz bardziej denerwować że nie śpi. Ja najpierw kładłam go w łóżeczku, głaskałam po nóżkach brzuszku pleckach i przemawiałam cichym spokojnym głosem, teraz już coraz częściej żegnam się i wychodzę. Ważne jest by była zachowana kolejność czynności przed zaśnięciem iżeby były to spokojne wyciszające czynności co to będzie zależy od was obojga.
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 074
U nas też brzydko, rano Krystian był na spacerze z opiekunką a potem ładnie jej zasnął ale podobno dzisiaj był smutny, na razie jeszcze śpi,
dzisiaj chyba drugi spacer odpadnie :-(, nie lubię zimy, a jak sobie pomyślę że jeszcze będę się musiała znowu tłuc godzinę do pracy to aż mnie brrrrr
dzisiaj chyba drugi spacer odpadnie :-(, nie lubię zimy, a jak sobie pomyślę że jeszcze będę się musiała znowu tłuc godzinę do pracy to aż mnie brrrrr
figielek79
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2006
- Postów
- 50
Witam
Co do wozkow to ja juz nie uzywam dla Magdy odkad skonczyla 2 lata
A teraz to kupie wozeczek chicoo-o ten:
Swiat Dziecka - artykuly dla dzieci i niemowlat. Najwiekszy w Polsce[1]=%2F1%2F100792%2F100816%2F126874&grp=&sortuj=kod
Ale zescie naklikaly od mojej oststniej wizyty
A co sie dzieje ze "starymi mamami" L4dy i mordziulka- jakos nie zagladaja- cos wiecie co sie dzije- dzieci im choruja czy co
Co do wozkow to ja juz nie uzywam dla Magdy odkad skonczyla 2 lata
A teraz to kupie wozeczek chicoo-o ten:
Swiat Dziecka - artykuly dla dzieci i niemowlat. Najwiekszy w Polsce[1]=%2F1%2F100792%2F100816%2F126874&grp=&sortuj=kod
Ale zescie naklikaly od mojej oststniej wizyty
A co sie dzieje ze "starymi mamami" L4dy i mordziulka- jakos nie zagladaja- cos wiecie co sie dzije- dzieci im choruja czy co
:-) staram sie wszystko stosowac i kombinuje jak mu pomuc w zasypianiu...ale jeszcze poprubuje i zdam relacje
Jagoda wiwm wiem o watku ale chodziło mi o watek w mamach nie tylko o wózkach ale o innych produktach...choć może racja że tren na bb wystarczy
zuzia jestem za
figielek mordziulka poszła do szkółki podejrzewam że teraz nie ma na nic czasu a szczególnie na pisanie na bb
justus pracuje
Lady narazie wyjechała na dwa dni ale ogólnie buntuje sie na nowe bb nie podpasowało jej
Jagoda wiwm wiem o watku ale chodziło mi o watek w mamach nie tylko o wózkach ale o innych produktach...choć może racja że tren na bb wystarczy
zuzia jestem za
figielek mordziulka poszła do szkółki podejrzewam że teraz nie ma na nic czasu a szczególnie na pisanie na bb
justus pracuje
Lady narazie wyjechała na dwa dni ale ogólnie buntuje sie na nowe bb nie podpasowało jej
reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Dzien dobry mamusie!:-)
wszystko przeczytalam co na pisalyscie Ja mam spacerowke ze sztywnym oparciem bo uzywam jej od 6 miesiaca zycia,tapicerka jest na rzepy wiec szybko sie ja sciaga i latwo pierze,gorzej z buda....super sie ja prowadzi nawet jedna reka elegancko skreca.firma nie wiem jaka jest on wloski z tamtad sprowadzany,wiac ja nie narzekam jak do tej pory.
Noc mam przechlapana bo moja corka potrafi sie budzic nawet nie raz ponad 10 razy zeby tylko dostac cyca w zeby i isc dalej spac.ja dostaje szaleju Choc dzis kilka razy udalo mi sie jej wcisnac picie zamiast cyca ale i tak co rusz sie budzi....Kiedy ja sie wyspie A zasypia mi miedzy 20;00 a 21;00 wstaje kolo 7;00
Mija temat nowego watku ok nawet tez o takim myslalam moze NA ZAKUPY.... albo sZALONE ZAKUPY,NOWE NABYTKI MAM...,NASZE ZAKUPY. wedle uznania :-) ;-) :-) Juz cos wymyslisz..
Dzis byla pierwsza proba rozpalenia w moim nowym kominku...:-) Bylo super milo i zaraz cieplutko sie zrobilo.Juz sie nie moge doczekac kiedy sie przeprowadze...:-) ;-)
wszystko przeczytalam co na pisalyscie Ja mam spacerowke ze sztywnym oparciem bo uzywam jej od 6 miesiaca zycia,tapicerka jest na rzepy wiec szybko sie ja sciaga i latwo pierze,gorzej z buda....super sie ja prowadzi nawet jedna reka elegancko skreca.firma nie wiem jaka jest on wloski z tamtad sprowadzany,wiac ja nie narzekam jak do tej pory.
Noc mam przechlapana bo moja corka potrafi sie budzic nawet nie raz ponad 10 razy zeby tylko dostac cyca w zeby i isc dalej spac.ja dostaje szaleju Choc dzis kilka razy udalo mi sie jej wcisnac picie zamiast cyca ale i tak co rusz sie budzi....Kiedy ja sie wyspie A zasypia mi miedzy 20;00 a 21;00 wstaje kolo 7;00
Mija temat nowego watku ok nawet tez o takim myslalam moze NA ZAKUPY.... albo sZALONE ZAKUPY,NOWE NABYTKI MAM...,NASZE ZAKUPY. wedle uznania :-) ;-) :-) Juz cos wymyslisz..
Dzis byla pierwsza proba rozpalenia w moim nowym kominku...:-) Bylo super milo i zaraz cieplutko sie zrobilo.Juz sie nie moge doczekac kiedy sie przeprowadze...:-) ;-)
Podziel się: