Natalineczka555
kocham kochać :)
współczuję zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówkawitam Was dziewczyny!
u nas koszmar
Sewi chory na maksa dzis dal nam popalic...
juz sama nie wiedzialam co z nim jest...
w poniedzialek ide z nim do lekarza...
jest tak rozpalony a goraczki nie ma
ale za to kaszel i katar...
daje mu flegamine mysle ze to pomoze bo kaszel ma mokry i odrywajacy....
ale spanikowalam jak zaczal trzepac nogami - jakby go cos bolalo...
ale co - nie odpowiedzial tylko plakal i cos tam marudzil pod nosem ze z m nie mioglismy go zrozumiec....
wiec mowie wsadze mu czopka - a gdzie tam meczylam sie chyba z 10 min... nie wsadzialm...
dalam mu nurofen...
zobaczymy jak teraz
poza tym glowa mi normalnie peka...
dobrze ze Niki spi..
bo chyba bym sie rozwyla i srala na wszystko
pogoda .... hmmmmm...
masakra grzmi cos tam i sie blyska....
Sewek mial spac ale nie wiem czy zasnie...
ide sie polozyc...
no tyle co u mnie...
i wogole to bieeda...:-dry:
super ze bez zadnych przygod dotarliscieczesc dziewczyny
Dzieki laski , Ja melduje sie tylko ze dotarlismy na miejsce jechalismy dlugo ale t ze wzgledu na mnie bo musiałam czesto i do kibelka i rozprostowac nogi bo mała strasznie kopała:-):-):-):-)
Maks z Laura wariuja i piszcza z radosci nie moga sie sobą nacieszyć
Zycze miłego weekendu
a ja tak ino wpadlam zaraz spadamy spac bo oczy mi sie same kleją
m zreszta tez juz do spania sie klania wiec zmykam do juterka papa;-);-)