reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam nocnie
dzionek dosc udany mimo ze meczacy
pogoda taka sobie-chmury ale tylko mzylo chwilami wiec nie zmoklysmy]
Paulina rano pojechala do szkoly,pozniej oczywiscie biegiem po nia do szkoly i na pociag
w wawie wsyzla po nas siostra,mialysmy troche przeprawy z autobusami
psycholog i logopeda w czd bardzo zadowlone z Pauliny,tymbardziej ze jak ja zaczelam leczyc to miala 4 lata,wiec przez te 6lat duuuuzo sie zmienilo

pozniej znow przesiadki i dotarlysmy do MH
dziewczyny sie pobawily,my poplotkowalysmy i na pociag do domu
powiem wam ze jestem bardzo milo zaskoczona dzisiejszym dniem i ludzmi
dzis wszyscy chetnie sami pomagali mi z wozkiem-pomagali wsiadac i wysiadac z pociagu,ustepowali miejsca itd :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
jak nigdy:-)
do domu dotarlysmy na 20:rofl2:
dziewczyny zaliczyly wieczorny spacer i po 21 juz smacznie spaly:tak::tak::tak::tak::tak:




Witam Was serdecznie.

, mam 22 lata ,Mąż wyjechal kilka dni temu do Angli.... zobaczymy sie najprawdopodobniej za 3 miesiace...

Czuje sie zle... jestem przygnebiona, smutna ,a jak moj Ukochany dzwoni to mu ciagle placze... ;(

Mamy 2 letniego synka z ktorym tak jak Wy siedze w domku poniewaz nie pracuje.
Mam o tyle nieciekawa sytuacje ze mieszkam z tesciowa....
Siedze sama z Malym w pokoju , niechce mi sie z nia rozmawiac...
Bunkruje sie...
najchetniej zaszylabym sie gdzies... przespala jakis czas i obudzila sie po 3 miesiacach...

To ,ze nie pracuje a bardzo bym chciala co powoduje ze mam za duzo czasu wolnego i mysle o tym co robi Moj Maz itp , nie mam zajecia :(

witamy
narzekasz na brak zajec?heheheheh
to u nas sie nudzic nie bedziesz



[

madeuska-super zdiecie na suwaczku-sliczna z was rodzinka!!!!
popieram
sliczna fotka

Dla mnie nie ma takiego czegoś,że dziecko nie dojada.
Zobacz zwykle jest tak,że dziecko zjada śniadaniew domu,potem śniadanie w przedszkolu o 9.
O 11 jest zupa
o 13 jest drugie danie
często o 15 jest podwieczorek
Moim zdaniem to wystarczająca ilośc posiłków na tak krótki czas nawet bez podwieczorku.
Z doświadczenia i z obserwacji wiem,że nie wszystkie dzieci chcą podwieczorek,bo po prostu nie są głodne.
Problem polega na naszy przyzwyczajeniu do schematu .

u nas w panstowym jest o 9 sniadanie,o 12 obiad z 2dan i ptem podwieczorek kolo 15
w prywatnym jest zupa o 11 a drugie o 13 i to rozwiazanie bardziej mi sie podoba

W

A wiec u gina jakos poszło porozmawiałam z położna powiedziała ze cukier moze tak skakac a na niskie cisnienie kazała duzo pic płynów , a gin kazał mi teraz zrobic jeszcze raz cukier i ti z obciazeniem 75 glukozy wiec zobaczy co z tym cukrem sie dzieje , no i kazał sie pilnowac zeby HB nie spadło do 11 ale zobaczymy witaminy mam dalej brac wiec bede brała :-):-):-)

Wczoraj to dzien przeleciał szybciutko była kolezanka wiec czas poleciał meza w domu nie było bo w opolu wiec tylko zakupy delikatne no i obiadek wsumie to poszlam o 21 juz spac bo nie miałam kompa to nie miałam co robic:-D:-D:-D w nocy budziłam sie 5 razy cały czas sniło mi sie małe dziecko byłam tak zestresowana ze mysałam ze zwariuje tylko patrzyłam która godzinajest az wkoncu doczekałam 7 i wstałam , ubrałam siebie i Maksia i pojechalismy do rzeszowa :-):-):-)

W rzeszowie juz mąż na nas czekał i mimo iz u mnie za oknem pada deszcz ja dzisiaj jestem chyba najszczesliwasz i nawet ten deszcz nie zepsujemi humoru dla mnie swieci słońce:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Moja dzidzia jest zdrowa wszystko ma nawoim miejscu i wazy 40dag i jest to CÓRECZKA:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: JUPIIIIIIIIIIIIIIIIIIII:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Malinka nie wiem skad ty wiedziałaś ale miałas dobre przeczucia ;-);-):-):-):-):-)

Przepraszam za uzycie capsa ale jestem taka szczesliwa ze szok , maksiu nie mógł sie napatrzec i tylko pytał co to jest , chciał wiedziec czy to dziewczynka czy chłopczyk:-D:-D:-D:-D a jak pokazał serduszko i puscił jak bije to maksiu stał jak wryty i pyta co to ???? Jak doktor powiedział mu ze serduszko siostrzyczki to az łezka mu sie zakreciław oczku , lekarz pokazał mu rączke i kazał policzyc paluszki mówił ze ma 5 paluszków to dobrze i sie usmiechnął ..........i na dodatek dzidzia jeszcze mu na koniec pomachała ta raczką ...:-D:-D:-D:-Doj miał wrazenia cała droge zrzeszowa w aucie sam do siebie sie usmiechał a ak odwiozłam go do przedszkola to odrazu dzieciom zaczał krzyczec ze widział siostrzyczke i mu pomachała:-D:-):-):-)
oj bedzie dzisiaj przedszkolu gadko tylko o dizdziusiu:-D:-D:-D

No to sie rozpisaam przepraszam ale z kim jak ni z wami moge podzielic sie moja radością zreszta maż tez stał ja wryty tak strasznie wszystkiemu sie przygladał:-D:-D:-D:-Djeszcze lekarz mu tak wszystko dokładnie opisywal i pokazywał ze to erce to komory przedsionki i zyłki itp. nawet pepowine pokazał na podczerwien i było widac jak krew płynie :-D:-D:-D:-D

super przezycie cieżkie az do opisania:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

fajnie ze z dzidzia wszytsko ok i gratuluje corci:-D:-D:-D:-D:-D
wiecej takich dobrych wiesci

witajcie
dzis dopiero teraz
zabralam sie z samego rana za sprzatanie i dopierio teraz wypilam kawe - zimna...
wczoraj m mnie wkurzyl i nie siadlam na neta ale to juz swoja droga...
po poludniu byl u ans policjant - dzielnicowy do Seweryna :-)
przyszedl zobaczyc czy jest w domku :tak: spal oczywiscie :-)
dzis wstalam po 8 z Niki a Sewek sie juz bawil...
potem sniadanko, sprztanie, znow cos trzeba zjesc bo glodna sie zrobilam i potem obiad...
wkoncu tez trza sie ubrac do ciuchow bo w pizamce jeszcze jestem :laugh2::laugh2:
y:

a co przeskrobalo Twoje dziecko?:rofl2:


ty
a dlaczego boisz sie glukozy:eek::eek:
woda z cukrem, a z czarkiem w ciazy to mi nawet smakowalo:tak::tak:
siostra powiedziala ze mozna troszke soku z cytryny dodac i nie bylo zle:tak::tak::tak:
)

glukoza bleeeeeeeeeeee
ale fakt mozna dodac troche soku z cytryny
i tedy jest troche lepsza

T
Wróciłam z Wołomina.
Maly dostal orzeczenie na 3 lata
Jupppiiii....:-D:-D:-D:-D:-D:-D

super!!!!!!!!!!!!
gartki
to teraz zalatwiaj reszte

H
My już po obiadku, rano poleciałm do dentysty, tak na żywioł i jako ostatnia z pięciu osób się dostałąm. Ma limit. Słuchajci ewchodze do poczekalni a wszyscy na mnie i w smiech. Az sie chyba czerwona ze wstydu zrobiłam, musiałam mieć mega głupi wyraz twarzy, bo zaczeli mi tłumaczyć, że włąśnie o mnie rozmawiali, no to ja jeszcze bardziej zbaraniałam.
Oni czeklai w kolejce o d5 rano, stomatolog przyjmuje od 9. Ja wpadłam za 5 dziewiąta i zmieściłam sie w limicie. A oni włąśnie sie zastanawiali, kto w czepku urodzony przyjdzie na oststnią chwilę i sie załapie. O 9.10 byłam już po . Przyjęła mnie bez kolejki, pamiętała mnie, hehe. Niestety nie zrobiła tego co boli bo obejrzała na wszystkie strony i mówi, że musi być zrowy, zrobila za to 8, bo mała dziurka i to wszytsko co się kwalifikowało do leczenia. Kurcze na śmierć zapomniałąm o zdjęcie ją poprosić, ale wpadnę do niej na spacerze z małą i poprosze o skierowanie, to zrobie i znów pójdę. No i zaprosiła nas z małą, fajnie, bo ona jest taka miła i delikatna, że chciałabym, żeby nasza mała do niej chodizła.

No i z miłych wieści, głowa mnie dziś nie boli. Czuję cos pod czaszką sie czai, ale poodkurzałam, posprzatałam, pomyłam podłogi i nic więcej, wiec może do wieczora jakoś dotrwam.Nareszcie mogę wziąć głęboki oddech, heheh.

super ze udalo Ci sie z sadysta
a moze to od tej 8 Cie bolalo tylko bol promieniowal co?
mi sie tez wydawalo ze to 6 a wszytsko od 8 szlo

Iwcik glukoza to cos okropnego nie?? A wiesz ja długo piłam ostatnio glukoze i babki już stały nade mną i straszyły, że wynik nie będzie miarodajny. Łyknęłam i prawie cofnęłam. Babka pozwoliła mi sie troszeczkę napić wody:tak: tak łyczka malutkiego na przepłukanie. Pomogło:tak: A potem poszłam się przewietrzyć i było ok. W Hiszpanii to kazali siedzieć na tyłku nawet do kibla jak nie chce się bardzo to lepiej nie iść:sorry::sorry:

to jest minus ze glukoze trzeba chyba w ciagu 5minut wypic zeby badanie wyszlo dobrze
 
reklama
witam nocnie
dzionek dosc udany mimo ze meczacy
pogoda taka sobie-chmury ale tylko mzylo chwilami wiec nie zmoklysmy]
Paulina rano pojechala do szkoly,pozniej oczywiscie biegiem po nia do szkoly i na pociag
w wawie wsyzla po nas siostra,mialysmy troche przeprawy z autobusami
psycholog i logopeda w czd bardzo zadowlone z Pauliny,tymbardziej ze jak ja zaczelam leczyc to miala 4 lata,wiec przez te 6lat duuuuzo sie zmienilo

pozniej znow przesiadki i dotarlysmy do MH
dziewczyny sie pobawily,my poplotkowalysmy i na pociag do domu
powiem wam ze jestem bardzo milo zaskoczona dzisiejszym dniem i ludzmi
dzis wszyscy chetnie sami pomagali mi z wozkiem-pomagali wsiadac i wysiadac z pociagu,ustepowali miejsca itd :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
jak nigdy:-)
do domu dotarlysmy na 20:rofl2:
dziewczyny zaliczyly wieczorny spacer i po 21 juz smacznie spaly:tak::tak::tak::tak::tak:
to chyba przez ta sytuacje w kraju:sorry::-:)-:)-:)-(
szkoda ze tak na codzien nie jest:sorry::sorry:


ok ja spadam mlody pewne jutro mi zrobi wczesniej pobudke:sorry::sorry::sorry:
wiec mykam do wyrka
do jutra;-);-);-);-)
 
Ostatnia edycja:
Witam ponownie :-):-):-)
Jakoś udało się na chwilkę usiąść i poczytać. My już po wizycie u laryngologa, jutro jeszcze tylko na konsultacje do naszej ale ta co przeprowadzała badanie słuchu mówiła że już wszystko dobrze, także kamień spadł mi z serca :tak::tak::tak:

super ze juz dobrze!

ja wlasnie tez ogladam powród 30 ciał do polski.straszny widok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeszcze bardziej sie zdołowałam i popłakałam sobie.

anaconda-to super że z uszami majeczki juz wszystko ok.

natalineczka-pogoda u ciebie za oknam taka sama jak u mnie.

ja nie ogladam bo mnie juz to wszytsko wkurza
tv wlaczam jedynie na wspolna
wystraczy ze ze w radio ciagle cos gadaja
ale dziady mogliby chociaz dzieciom dobranocke puscic bo juz przesadzaja

Anaconda to super, że z uszami Maji wszystko ok:tak:
własnie, mi też to wyleciało.. As gratki orzeczenia:tak:







edit:Mam dla Was fotki mojego szkraba;-)
]

piekne fotki
cudny Makiso!

Wariacja totalna.
Ugryzł mnie w nogę pies fundacyjny ,z którym właśnie pracowałam.:szok::szok::szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::baffled::crazy::crazy::crazy::crazy::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:

wspolczuje

Anabubka pojechała jakiś czas temu do domku, ja padam na pysk, dzieciaki wyciągnęły chyba wszystkie zabawki :-D:szok: No ale w końcu było ich cztery :szok::-D:-p Niki spi ciekawa jestem o której wstanie :confused2: Ja się zaraz przytulę do Helenki i odpoczywam :-)

oj,a te co posprztalysmy?:rofl2:

[
MH
Macie jakies focie?,ale tym razem z mamusiami;-):-)[/B]

hehehehhhe
tym razem zandych fotek:-)


A no to kochana ja mam zupełnie inną propozycję, tylko przemyśl ją dobrze zanim odrzucisz-pokój na kilka godzin w hoteliku, a nawet i motelu, nie ważne, żarełko do pokoju, winko, świece, bajka

bardzo dobry pomysl


ufff nadrobilam w koncu
jest tu jeszcze ktos?

moje dziewczyny juz zdrowsze
Weronika juz mniej wyje,chyba przez chorobe byla taka rozdrazniona
 
Widze ze popisałyscie sobie jeszcze wczoraj wieczorem;-)

ja nie mogłam zasnac i kręciłam się do 24... o 1-2 zaczęło się wycie Maksa..:-( najpierw ząbki, spocony boroczek calu, jak sie położyla i zasypiałam to sie rozdarl bo sie posusiał:eek:

potem nie umiał zasnąc:rofl:

na szczescie potem usnął- ale przed 6 pobudka- więc niewyspana jestem:eek:

czekam aż będzie troche męczony i bede mogła go położyć i sama się troszkę zdrzemnąć jeszcze...
 
Hej.
zart ja chinczyki to tak jak iwcik te z Radomia:-D:-D:-D
hmm?:eek:

A jak pisałam, że jedziemy na pierwsze wakacje do Zakopca to żadna się nie odezwała , że mieszka niedalego od Słowacji.:-D
As no no, co za kąśliwa bestia.:szok: U nas biega kundelek, który na widok Amelki trzęsie się , podkula ogon i ucieka.:tak: Biedna psinka. Podejrzewam , że była bita przez kogoś i stąd ten strach. :-(
Wy już teraz przeżywacie przedszkolny szał, a zobaczycie co będzie we wrześniu.:tak::-D;-) Łzy same spływały, kiedy patrzyło się na radzące sobie samo dziecko.:sorry::zawstydzona/y::-D
Meda ogromny cmok dla Maksa. Biedaczaczek. Pewnie dlatego ostatnio dawał ci popalić.:tak:
Wiki a Kamilek bardzo podrapał Martynkę? Musowo paznokcie poobcinaj.:tak:, bo szramy mogą pozostawać.:baffled:
Bubka gg włącz, zostawiłam ci wiadomość.:tak:
Dowikluś do ciebie PW zaraz napiszę.:tak:

Amelia wczoraj dostała spóźniony prezent urodzinowy od dziadków- rowerek.:tak: Ale ceny poszły w górę.:szok:A może to dlatego, że dopiero sezon się rozpoczął?:eek:
Tak czy siak ja spędziłam wieczór z Kacprem na próbie a dziewczyny z tatą krążyły pod kościołem.
Z nowości komunijnych- do wycieczki rozjazdowej Pierwszokomunijnej doszedl nam Kraków, ze względów oczywistych.Cieszę się.:tak:

Słuchajcie a gdzie podziewa się malinka i oriflame?
 
reklama
witam dziołchy. Słuchajcie no poradźcie mi. Mima może tak iść na wesele czy jednak biała bluzka musowo? Bo nie wiem czy dokupić...Ta jest taka popielata..no i te napisy... IMG_4637.jpg
 
Do góry