anaconda27
styczniówka2006
My niedawno z przedszkola przyszłyśmy, tzn. zahaczyłyśmy plac zabaw i dlatego tyle nam się zeszło Maja obiad zjadła i teraz bajki ogląda a ja z kawką do komputerka zasiadłam, ale zaraz mąż wparuje i zapewne mnie wygoni
Ja też tak często zapominałam i potem wyklinałam sama siebie
Tylko patrzeć jak będziesz opisywała wrażenia po komunii, w końcu jeszcze m-c i trochę zostało
U mnie jest to samo, najpierw Maja chce coś brać a potem ja muszę to ciągnąć z powrotem do domu
Witaj z powrotem, oj nacierpi się ta twoja Zuzinka, oby teraz już zdrowiała na dobre
Ja to już dawno bym napaliła a nie w zimnie siedziała, co jak co ale zimna to ja nie znoszę, dlatego też z teściową do zgody dojść nie mogłam bo ona w zimie paliła w piecu zawsze popołudniu a z rana trzeba było marznąć, jak dla mnie głupota ale w końcu to nie był mój dom więc ja rządzić nie mogłam
Szkoda że ten mniejszy zasiłek przyznali ale dobrze ze na taki długi czas, nie będziesz musiała co roku na nowo papierów składać, no i jak Oliwka zacznie brać ten hormon wzrostu to może przyznają ten większy.
A ile Oliwka teraz ma wzrostu?
Ja to samo, Anka możemy sobie ręce podać bo ja też ciepłolubna
To dobrze że dziewczynki wreszcie zaczęły ci dobrze jeść, domyślam się jaki to stres gdy dziecko nie je
Dziewczyny, wściekłą jestem jak osa. W sobotę ugotowałam taka pyszną zupkę, co by na dziś i jutro był obiad. I cieszyłąm sie jak cholera, bo zmarnowana po tej nocce. Mał wstała osżłam do kuchni pozmywać i patrze, a tam gar zupy na kuchni stoi. Zepsuła się!!!! Teraz na szybko cos pichcę co tylko jeszcze w zamrażalniku ostao. Mało, ale cóż. przelew juz mam, to jak P wróci z pracy dostanie 2 zapiekanki i na zakupy polecimy, wrrrrrrrrrr, alez jestem wsciekła.
Ja też tak często zapominałam i potem wyklinałam sama siebie
Dobrze, ze poszłam dziś do szkoły. Po drodze spotkałam kolezanke i tak od słowa , do słowa... i ona mówi, że w środę odbiór alb już jest. Ale ten czas leci...
Tylko patrzeć jak będziesz opisywała wrażenia po komunii, w końcu jeszcze m-c i trochę zostało
Dzisiaj jak szlysmy po Dominika to dziewczynki sie uparly ze wezma wozki z lalkamiI ok,wziely je i przez jakis czas ładnie szlyPo chwili Klaudi sie juz znudzilo i odeszla od wozka i zaczela wycNo to Jej powiedzialam ze ja tego wozka nie wezme i jak Ona nie wezmie to ten wozek tu zostanie i wezmie go jakies dziecko-myslalam ze bedzie wyla i wezmie ten wozek a Ona echo przejecia i jeszcze do mnie z tekstem " to niech sobie wezmie"Wiec Ja ciaglam za reke a w drugiej rece trzymalam Jej wozek i tez go ciaglamCale szczescie ze chociaz Wiki ladnie szla
A jak odebralysmy Dominika to On wiozl Klaudi wozek
U mnie jest to samo, najpierw Maja chce coś brać a potem ja muszę to ciągnąć z powrotem do domu
Witam! Wlazłam na chwilkę bo już nie mogłam
Zuza na tym turnusie złapała bakterie w nosie-pneumokoki. Do wczoraj mieliśmy antybiotyk najpierw dożylnie potem domięsniowo bo nie ma gdzie kłuć każda żyłka ma zrosty. Dopiero doszła do siebie, zaczęła jeść pić i normalnie sikać. Do tej pory miała kaszel i wymiotowała. Zaglądałam do Was ale na pisanie nie było ani weny ani czasu. Sprzatam ten syf po remoncie łazienki. Rury powymieniane ale ściany łyse bo narazie kasy na kafelki brak Na szczesie była moja mam jeden dzień to okna mam pomyte. Mam nadzieje że do świąt wrócę na dobre;-)
Witaj z powrotem, oj nacierpi się ta twoja Zuzinka, oby teraz już zdrowiała na dobre
Grzeję pierogi bo na obiad nie mam pomysłu Jej jak taka dalej będzie to chyba zapalę w piecu, bo powoli to cycki z tego zimna mnie zaczynaja boleć ale juzmam 17st...
Ja to już dawno bym napaliła a nie w zimnie siedziała, co jak co ale zimna to ja nie znoszę, dlatego też z teściową do zgody dojść nie mogłam bo ona w zimie paliła w piecu zawsze popołudniu a z rana trzeba było marznąć, jak dla mnie głupota ale w końcu to nie był mój dom więc ja rządzić nie mogłam
Witajcie .Ja tylko na chwile,poki mala spi.
Na komisji ok nawet szybko poszlo.Babka lekarka prayzznala Oliwce niepelnosprawnosc do 16 roku.Niestety dlatego ze ona jest samodzielna i nie przyjmuje stalych lekarstw to nie dostane tych wiekszych pieniedzy na nia .Dostane te 153 za grupe i te 68 zl rodzinnego.Ale to zawsze cos i fajnie ze juz do 16 roku zycia mi to przyznala ,przynajmniej nie musze co rok tego zalatwiac itp.Powiedziala ze te dodatkowe pieniadze te wieksze moge sie starac jak oliwka zacznie brac hormon wzrostu.No to sie wtedy bede starac .
Z tamtd do pediatry podeszlam.Mamy antybiotyk,zas chore gardlo:-( i od dzis zaczela wiecej kaszlec ale osluchowo nie ma az tak zle.W piatek do kontroli ,chyba ze sie pogorszy.
Szkoda że ten mniejszy zasiłek przyznali ale dobrze ze na taki długi czas, nie będziesz musiała co roku na nowo papierów składać, no i jak Oliwka zacznie brać ten hormon wzrostu to może przyznają ten większy.
A ile Oliwka teraz ma wzrostu?
Wierze Tobie bo jak ja bym miala w domu 17 stopni to bym za cholere spod koldry nie wyszlaja musze miec tak 22 zeby moc chodzic na krotki rekwa i dizeciaki tez chodza w krotkich rekawkach a Dominik jeszcze w krotkich spodenkach
Ja to samo, Anka możemy sobie ręce podać bo ja też ciepłolubna
Teraz to moje jedza bardzo ladnie
To dobrze że dziewczynki wreszcie zaczęły ci dobrze jeść, domyślam się jaki to stres gdy dziecko nie je