Obyś wszystko pozałatwiałaJa tez swoje przeplakalam odnosnie choroby Oliwki .No ale wiecznie plakac nie moge.Oliwka jest malutka i potrzebuje normalnych a nie zdolowanych rodzicocow.
Super to ubranko
Szkoda ze KERNA nie miala tego wczoraj.Wiec dzis moje kciuki mozno zacisniete.
AGNES wspolzuje bolow glowy.Jak czytalam o twoich bolach to odrazu przypomnialo mi sie ze LUNKA miala takie bole.
Oliwka jak zasnela po 20 tak spala do po 23 .Wtedy obudzila sie tylko na chwile i spala do 2 i wtedy sie zaczelo.Plakala dlugo i zasnela sporo po 3 .Ja juz z nia spalam od tej 3 .Wstalysmy o 7 .
Dzis mam duzo zalatwiania.Wogole ten tydzien jakis zabiegany.Ale ja tak lubie.
Ide zaraz szykowac nam jakies sniadanie i mieszkanie z grubsza ogarnac musze.Pozniej szukam moich zdejc do dowodu bo gdzies mialam stare zdjecia i jak je znajde to ide do urzedu zlozyc wniosek o dowod.Po urzedzie lece zarejestrowac niunia do Laryngologa.Nastepnie wsiadam w autobus i jade do Rynika zlozyc te papiery do orzeczenia o niepelnosprawnosci.Wczesniej musze jeszcze wsio pokserowac.
W rybniku odwiedze w pracy na chwile moja mame.
Po rybniku musze leciec do pediatry bo musi mi wipisac skierowanie na wczoraj do tej klinii .Za ta wczorajsza wizyte.Pozniej na poczte musze to skierowanie wyslac i rachunek za neta zaplacic.A na 18 mam w klubie spotkanie kobiet.
No to opowiedzalam wam co mam dzis do zrobienia hihihi.Troche tego jest ;-).
MILEGO DNIA MAMUSKI.
A dzień taki zabiegany jak u mnie.
Czekam na fotki.to faktycznie szykuje Ci sie zabiegany dzien
ja dzis mam wiecej luzu
a jezeli tak zrobila to powinno byc ok.
to musisz dzis zlozyc
MONIK75 tu masz linka https://www.babyboom.pl/forum/zdrowie-f311/wrodzona-niedoczynnosc-tarczycy-13865/
Paulina w niedziele dostala ksiazeczke do nabozenstwa taka do 1komunii i teraz ja zawziecie czyta
odprawia nabozenstwa bo i spiewa co trzeba i skubana nawet wie co i jak spwiewac
laski przypomnijcie mi ze ja w piatek z Paulina do oklisty bo polece po nia do szkoly i zapomne
pozniej jak odczeie tel od netu to zobie fotki potretu mojego i p jaki Weronika narysowala
Klaudia przed komunią też nam całe msze w domu odprawiała.
To już sobie sama przedszkole wybrałazapomnialam wam napisac
wczoraj poszlam z Weronika do przedszkola panstwowego po karte
pani dyrektor niby mila ale pamietam co z nimi mialam jak Paulina chodzila,na samo wspomnienie az mnie
zdjelam Weronice czapke i rekawiczki a ta w ryk zeby ja ubrac
wiec bylysmy tylko chwile i wyszlsymy
potem poszlam do prywatnego
pogadalam chwile z opiekunka w drzwiach bo tej co sie zajmuje rekrutacja iwie o co kaman to nie bylo(a to moja siostra cioteczna:-)).pewnie gdybym chciala to juz bym mogla poslac Weronike
w kazdym razie tak gadamy a Weronika za suwak i sie chce rozebrac isie bawic do dzieci
wiec za pozwoleniem rozebralysmy sie i chyba z godzine posiedzialsymy w tym przedszkolu.
Weronia wyjsc nie chciala
i nie bala sie dzieci,a ona boi sie rowiesnikow,tylko starszyc dzieci nie
przedszkola ogolnie mi sie podoba.teraz jets ok20dzieci podzielone na straszaki i maluchy.ladniewyposazone itd
tylko troche dalje niz panstowe
w panstwowym wychodzi ok 280zl mieisecznie,mzoe ciut wiecej a w pryawtnym teraz jest 350zl.wiec roznica niewielka
tylko ze dalej.
ale zobacze jeszcze co zrobie
zapisze ja do obu i zobaczymy
Bardzo tanio u Ciebie to prywatne.
:-):-)Ja Martynke skończyłam karmic w 2 urodzinki
Śliczny komplecik ja moje dzieci chrzciłam jak miały od 1-2 miesiecy tak ze nie miałam takich
As no to se pospałaś musiało byc zimno brrrr
Witam środowo dzieci bawią sie ze mną w chowanego a ile przy tym radosci.M poszed na dół a ja sobie kaweczka i bb.
Wiesz zimno nie było.
Zrobiłam sobie gorącą wodę i wlałam olejku ,bo mnie dość mocno głowa bolała.
Położyłam się ,żeby się zrelaksować i obudziłam się ,jak się wody napiłam.
Bleeee nie smaczna 
I w taki prosty sposób mogłam się utopić.
Ot jak niewiele trzeba
Mówisz o kamerzyście i fotografieU nas w sprawie wycieczki jeszcze nic nie wiadomo
Z zaliczeń wszystko już zaliczył.
Wiecie co? Przerażają mnie te koszty przygotowania dziecka do I Komunii Św.
Czy prezent do kościoła od dzieci komunijnych
I światła jak na razie mi nie wyłączyli a pogoda jest ładna.
Mam nadzieję,że nie zrobią tego za jakiś czas jak mnie w domu nie będzie.
Oj była by tragedia z rybami
Teraz mam chwilkę dla siebie a potem jak pójdę po małego do szkoły to być może od razu już do fundacji pojedziemy,bo nie wiem czy na 30 minut opłaca nam się do domu przychodzić.
Małgosia moja szefowa zgodziła się,aby Kubuś zostawał w fundacji jak ja mam zajęcia ,więc nie muszę gonić zaraz po jego SI z nim do domu i z powrotem wracać na dogo.
W ten sposób przesunełam sobie o godzinkę grafik i pracuję do 17
,a Kubuś przez godziny ma salę od SI tylko dla siebie.Chyba lepiej po drodze zjeść frytki i o plac zabaw zaczepić,ale to się potem zobaczy.
;-)Do 17 w fundacji czyli ok.18 powinniśmy być w domu.;-)
jak wstał to szybki obiad robiłam dzis schaboszczaki z surówką i ziemniakami odkurzyłam mieszkanie zamiotłam schody wymyłam 2 szafki w kuchni od srodka i ogarnełam z grubsza łazienkę 
