reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

A co nie odpalił czy coś sie popsuło :tak::tak::tak:

Ja dopiero właśnie zjadłam sniadanko bo tak z rana to mi nic nie wchodzi szybciej by wyszło niz weszło:-):-):-)

Trzeba sie bedzie zbierac po malu na imprezke choinkową a tak mi sie nie chce wstawac z łóżka ciepło mi z laptopem :-):-):-) a na polu słonce swieci ale i tak pizga:-:)-:)-:)-(
stacyjka sie popsula:tak: w sumie to blokada kierownicy stanela i juz tak zostala

blokade zdjał całkiem bo nie dalo sie naprawic-mtreba by kupic wszystko nowe-i jeszcze bolec ze stacyjki poszedl ten co idie od kluczyka od środka:baffled: i poki nie kupimy nowej stacyjki ( co sie wiaze z innym kluczem do stacyjki i do drwi) bedziemy odpalac bez stacyjki zamiast bolca kluczem:-D:-D:-D

Medeuska No to mamy dzis obie taki sam dzien Ja nie zrobilam jeszcze dzis prawie nic :baffled:.

G nadal w pracy wiec Pojdziemy do auchana a po nim na terapie a po autobusem do domu:tak:.

Ide cos porobic poki Oliwka spi
ja to ostatnio ciągle nic nie robie:-D:-D:-D


kerna nip sie nie zmiena nawet jak firme zakladasz:tak:

a co do M to troche sie znim pogryłam i dlatego wyszedł z domu:-p


no i oczywiscie poszlo o patryka:eek:

ze ja go nienawidze bo twierdze ze powinien miec kare i ni ejechac do kina klasą bo wczoraj przyniósł uwage ze bije 3 lata mlodsego chłopaka ze szkoły po głowie:wściekła/y:

a M oczywisie ni mu nie powiedzial tylko zapytał dlaczeto opdowiedial aha i podpisał:baffled:

do tego o 10 zadzwonila wychowawczyni zeby mu wrócic uwage bo nie dosc ze bije mlodsze dzieciaki to jesze w busiku skolnym non stop pyskuje babce i kierowcy i ro******* robi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

juz jest ok- chyba zrozumial żemam racje, ale wiem ze i tak nic tm nie zrobi, ale focha juz prynajmniej na mnie nie ma, ze niby jego ukochanego najwspanialsego i najgrzeczniejszego syneczka nienawidze:baffled:

kurde i znów sie wkurzam:sorry2::-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kerna, nip się nie zmienia :tak:


Kurcze mam chłopa w domu i nic poczytać nie mogę :baffled:
MH ja nie wiem co ten Twoj chlop ci robi ze do kompa nie masz dojscia:-D
Jak moj jest to ja tez siedze przed kompem hihihi.

No i przelecialam mopem .Z grubsza mam posprzatane,dobrze ze obiadu nie musze dzis robic ,bo dzis tylko zupka od wczoraj:tak:.
 
ah to będe szukać gdzieś w papierach muszę mieć...tylko gdzie..eh nie lubie potrzebować czego czego nie mam pod ręką:dry:
Ja też mam lenia ale już zbieram siły na zakupy:-D:tak:
 
KERNA to milych zakupow .Pochwal sie pozniej co kupilas :-) .

Oliwka spo juz 2 godziny ale zaczyna sie budzic .Wiec i ja pomalu spadam .Ja zjadlam zupke a jak Oli wstanie to ona zje .Pozniej i my na zakupy lecimy i na terapie Bede pewnie wieczorem :-)
 
Witam! Czekałam na Babę z MOPS-u i niedawno dopiero była. Zaraz jak poszła nastawiłam obiad i szybko na bb i mi żurek wykipiał:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Więc lecę myć kuchenkę:baffled:

dzien dobry:-p

ponoc jestem wyleczona, bo tableta sie wchłonela:-D:-D:-D

poza tym nic nowego:blink:mniaaaaaaa ale mi smaka zrobiłaś:-p

ja juz w 8 tygodniu mialam +6kg:-D bo jak tylko sie dowiedzialam o ciay to zarłam jak glupia:zawstydzona/y:

ja wogole ciazowych nie nosiłam:-D dwie pary szerzych przerobilam a ciazowe ale nawet mi do nich dupa nie urosla:-D

ja te od rau jak wstane musze zjesc sniadanie:tak::tak: w ciazy sie tego nauczylam... a 2 sniadanie sprze ciazy o 11-12 mi zostalo tez:-D:-D:-D:-D


:baffled:

ojjj mi tez mowili ze wszystko zejdzie:baffled: i do teraz mam 3 lyb 4 kg wiecej niz przed:-D ale juz to sram, dobrze ze w polowie ciazy sie opanowalam i nie jadłam zawsze jak miałam ochote bo teraz pewnie bym miala +15:baffled:
wlasnie anka:-D:-D

nawet nie naskrobaly:-p:-p:-p


super:tak::-):-)

choinke?? jeszcze??:-D:-D ja juz zapomnialam ze mialam wogole i jaka:-D:-D:-D:-D:-D
Hehhe, miałam dzisiaj roezbrać ją jak Zuza zaśnie ale dopiero mi o tym przypomniałaś:baffled:


helo
napislam sporego posta i mi sie komp zrsetartowal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

wiec od poczatku.
mala spi,Payulina w szkole i jutro juz ferie:-)
wczoraj odsniezylam pol podowrka i usypalam dzieciakom igloo,moze dzis sie uda bawlana ulepic.za oknem -3 ale ciagle sypie.
wczoraj bylam u mamy i Weronika dzielnie maszerowala te 1,5km ale w takim tempie ze z reguly szlysmy ponad pol godz to wczoraj niecale 20minut:szok:
praktycznie cala droge truchtala.musi wylatac swoja dzienna dawke:-D
robilsymy wczoraj z mama faworki,w koncu karnawal:-)
Zjadłabym faworka:tak::tak:

Cześć dzieczyny,

czasu brak :sorry2:

aLE MAM DLA WAS COŚ DO ŚMIECHU :-p sorki za caps

Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
hehehe:-D:-D:-D:-D:-D

o mamo ile mozna nadrabiac??????????????????/




ja zeberla tez robie z miodem.tzn jak je obsmazam najpierw to polewam midoem i przyprawy iwdaomo a ponzije normlanie zalewam woda i gotuje
a mielone tez ostatnio robilam z ryzem.pyszne i wiecej wychodzi:tak::tak::tak::tak:
pierwszyraz takie robilam jak mi farszu z golabkow zostalo,ale widze ze nikt tego nie czytal:-(




a moze Ciebie ta grypa zoladkowa jednionowa dopadla?
jak dzis zdrowko?



widze ze sie dentysta ode mnie zarazileyscie:-D:-D:-D:-D




pieknie!!!!!!!!
a gustwao przystojniak:-p:-p:-p



witamy kochana!
milo ze do nas zagladasz:tak:




co do stron-ustwasobie w edycji zeby bylo 40 psotow na strone to bedzie sie lepiej czytac:tak::tak::tak:
to was faktycznie zasypalo:szok:




oj szaleja laski



czyzbys mowila o mnie i o literowkach???????
ja nadala je ronbie jak widac:-D:-D:-D:-D
czy myslisz o siedzeniu w rowie???????????:-D:-D:-D:-D:-D:-D




przykre ze tak do tego podchodzi,a z drugiej strony nie powinna tak mowic







\Dowikla bo wy jestescie no :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p




Pati od wczoraj jest w domu,.mala jej ladnie spala w nocy




choinka :szok::szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D




ales namodzila:-):-):-):-)



sikam!!!!!!!!!!!!!!!1:-D:-D:-D:-D:-D
Choinka chyba do 2 lutego może byc nie??:confused: Ale za to nastrój świąteczny mam jeszcze:-D:-D:-D
 
poczekaj az bede w ciazy:-D znow bede jak amfibia a Ty bedziesz dla mnie jak anorektyczka wygladala:-D
Moze z drugiej ciazy tak szybko kiloski nie zejda i juz nie bede miala rozmiaru 36:sorry2: Wiesz z wiekiem ponoc trudniej:baffled:
Kochana,Tobei to na bank nie grozi;-):-)
Witam
My chore obydwie, Maja mnie zaraziła i w domku się kurujemy. Już zapodałam pierwszą dawkę lekarstw:tak::tak::tak:
Potem was poczytam jak Maja zaśnie:tak::tak::tak:
No to zdrowka dla Was Kochane:tak::tak::tak:
Zdrowiejcie dziewczyny szybciutko! :tak::tak::tak::tak:


Łooooooo matko! Ale śnieg sypie za oknem! :szok::szok::szok::szok::szok::szok: Nosz kurna, ile można! :dry::dry::dry::dry:
U nas tez znowu cala noc sypalo i wczoraj w dzien i jzu od rana facet jezdzil z odsniezarka:tak::tak::tak:
Ale jest u mnie w miare cieplo i siweci slonce:-)
Ok
Ja posprzątałam dzieciom pokój teraz zabieram sie za kuchnie.
Bo za chwilke ide Kamilka uspic i nalesniki zrobic mam nadzieje ze nikt mi sie wtroncał nie bedzie:no:
ja bym znowu musiala wziasc sie za Dominika pokoj:szok::baffled:ale cholernie mi sie nei chce:no::no::no:
a co mu się podziało?? Strajk:confused:
Ja małego położyłam, zasiadam i......nikogo:-D:-D:-D:-Dale już się do tego przyzwyczaiłam:-D:-D:-D:-D
Wcianam parówy jedna za drugą....łeeee samo zdrowie:dry:
Myszunia no kurcze pokoik na pewno jest cudny...:tak:ale fotka musowo jak już skończycie:tak:
Wściekłam się przed chwilą okropnie. Ojciec przyjechał coś tam w garażu porobić i oczywiście z fajką w buzi:wściekła/y: a wiecie że u mnie to zaraz pod drzwiami. chciałam z małym wyjść na spacer ale zrezygnowałam, bo przez kłęby dymu z nim przechodzić nie będę:no: Ciśnienie mi się podniosło i zadzwoniłam do mamy, że jak go nie ochrzani i czegoś mu nie powie to będę zostawiać drzwi garażowe otwarte i niech se mówi co se chce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bo ja to moge prosić, błagać a każdy ma to gdzieś. Złażą się aż do piwnicy żeby se zafajczyć..jakby nie można na balkonie u siebie czy przed domem...no kuźwa zero poszanowania no. jak mi ojciec coś dzis powie to mu walnę, że kochający dziadek a dla wnuka jedngo i drugiego nic:wściekła/y:
Iwcik a tak w ogóle to my niedaleko siebie mieszkamy! Ja jestem z Krosna
Wspolczuje Tobie z tym paleniem pod drzwiami:no::no::no:Ja tego tez nie nawidze:no:U mnie w domu nie bylo ,nie ma i nie bedzie palenia:tak::tak::tak:
Ja sama wychodze na balkon ,a teraz jak jest zimno to ze smieciami;-):-)
na zakupki idę sama, ciocia z nim zostanie:tak: Mały już na kolankach więc idę grzać obiadek:tak:
Ale masz fajnei ze na zakupki idziesz sama:tak::tak::tak:Az Cie zazdroszcze:tak::tak::tak:

MADZIULKA
Zdrowiej nam Kochana szybciutko:tak::tak::tak:


No to teraz sie witam:-)
Z wyrka wyszlam kolo 10 :tak::tak::tak::tak:W sumie planowalam z mlodymi podjechac do pediatry bo cos sa marudne i przeziebione i chcialam zeby Je zobaczyla ale tylko dlatego ze tearz jest weekend:tak:Obydwie mi cos kszla i smarkaja a do tego maja stan podgoraczkowy:no::no::no:Ale ze moja lekarka zdrowe dzieci przyjmowala dzisiaj do 10;30 to nie bylo takiej opcji:szok::-D
Podalam Im syropki i teraz spia:tak::tak::tak:
Przyszla do mnei znajoma na kawke i tak mi zlecialo rano;-):-)

Pogoda super i moze jak mlode obudza sie w lepszym humorze i nie beda mialy goraczki to wyszlabym z Nimi na troszke:tak::tak::tak:
Mnie glowa boli a rano bolalo mnie gardło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
witam

tak wiem powinnam byc u fryzjera
Ale niestety musialysmy przelozyc wizyte bo kobieta zapomniala o urodzinach:baffled::-D:-D

Rano wstalam po 9.Laura sie obudzila wiec chwilke polezalysmy i szybko sniadanko.Potem ubralysmy sie ja ogarnelam mieszkanko a Lali wcinala.Po sniadanku poszlam do kuchni a Lali razem ze mna.Zrobilam obiadek i na 12 byl juz gotowy.dziewczyny wlecialy na kawe jak huragan.mialy byc na 11 a w ostatecznosci sciagnely na 12:20:-DWiadomo wina faceta:-D

Jestesmy po obiadku.Laura oglada ksiazeczke wiec korzystam
Juz widzialam 2 strony po 40 postow do nadrobienia:cool2:
 
reklama
helo
napislam sporego posta i mi sie komp zrsetartowal:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

wiec od poczatku.
mala spi,Payulina w szkole i jutro juz ferie:-)
wczoraj odsniezylam pol podowrka i usypalam dzieciakom igloo,moze dzis sie uda bawlana ulepic.za oknem -3 ale ciagle sypie.

robilsymy wczoraj z mama faworki,w koncu karnawal:-)
a ja mam w planach robic oponki :)
Cześć dzieczyny,

czasu brak :sorry2:

aLE MAM DLA WAS COŚ DO ŚMIECHU :-p sorki za caps

Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
:-D:-D:-D dobre fajnie ze sie skapnela:-D
Witajcie:tak:


Ja brzuszek z Oliwka mialam szybko .W 4 miesiacu juz sie chwalilam ze w ciazy jestem ,tak bylo widac:-p .Przytylam kolo 20 kg:tak:.



G teraz wychodzi do pracy ,ale idzie na chwiel cos tam szefowi poodsniezac .Mam nadzieje ze szybko wroci bo chcemy isc cos na te jutrzejsze urodziny kupic .
No i po 16 planujemy jechac do tej poradni wszyscy:tak:.

Macie racje jak G tam pojdzie bezemnie to aby moja mama sie nie rzucala to ja sie Oliwka bede zajmowala caly czas,a ona niech se gada co chce.
Ale swoja droga to wsciekla na nia jestem:wściekła/y:.


Oliwka juz szaleje ,ide zaraz zapodac nam sniadanko:tak:
udanych zakupkow i spotkania z G i jego ekipa ze sie tak wyraze:sorry2:
M poszedł uspać Maksa, a ja sobie włącze film, bo od przedwczorajszego wieczora jescze nie skończyłan:-D
dobra jestes:-D
no u mnie tez juz wszystko do wymiany....co to bedzie:confused:

no ja to chyba żyje po to żeby jeść:baffled::baffled::cool2:



mniam....
Witam sie z rana po solidnej porcji parówek:baffled::-D. Zaśnieżyło nas troche ale jest ok. M dzis w nocy wraca wiec jestem juz hepi:-). Witam sie i znikam na chwile bo znowu trzeba cos zjeść:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
MH dobry tekst!:-D:-D:-D:-D
ja tez zyje zeby jesc:-Dfajnie ze M bedzie w domku:tak:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


Wstałam dziś przed 5.00, a tak na dobrą sprawę jeszcze się za żadną robotę nie wzięłam. :baffled: Się obijam :sorry2:

A przepraszam - torbę do szpitala spakowałam. :tak: Tak w razie jakby co! :-D

A wczoraj znów się masakrycznie jeździło. :dry: Ten śnieg mnie już wnerwia. Pługi oczywiście nie nadążały i ślisko jak cholera, miejsc do parkowania brak, a jak już się jakieś znajdzie to trzeba się wbijać samochodem jak taranem :baffled: Nie wspomnę już o odśnieżaniu auta :dry:

Idę się umyć i ogarnąć trochę, bo wyglądam jak nie z tej ziemi :-D:-D:-D:-D
Ale z doskoku będę. :tak:
dobrze ze chociaz torbe spakowalas:sorry2: szkoda ze fotki sobie nie szczelilas bo chciala bym zobaczyc jak wygladasz
Witam i ja dzieci sie bawią a ja sobie kawusie pije.:tak:Wczoraj poszłam bez pożegnania ale dzieci mi sie obudziły i musiałam ich uspic i zeszło mi troche z tym a M kompa wyłączył i juz go nie włączałam.
A reszte tżeba domek ogarnąć bo wygląda jak po przejsciu trąmby powietrznej:-D:-D:-D:-D:szok::szok::szok::baffled::baffled:
u mnie tak wyglada codziennie
Witam ,ale napisałyście,nie jestem w stanie tego przeczytać ,4 duze 40 postowe strony:szok:
A ja słaba jakas jestem,zoładek mnie nie boli ,ale nic mi sie nie chce ,zatoki ,gardło,coś mi sie zdaje ,ze to juz tylko lekarz mi pomoże ,jak sie nic nie poprawi to w poniedziałek idę:tak:.Wymyśliłam sobie na obiad kopytka i bigosik ,diabli nadali-tle roboty ,ale powolutku czymś sie zajme przynajmniej ,bo najchętniej to bym sie owinela kołdra.
MH-kawał przedni:-D:-D
oj kochana widze ze cos Cie na bigosik natchnelo, ja nie pamioetam kiedy robilam:-p
Witam
My chore obydwie, Maja mnie zaraziła i w domku się kurujemy. Już zapodałam pierwszą dawkę lekarstw:tak::tak::tak:
Potem was poczytam jak Maja zaśnie:tak::tak::tak:
dziewczyny wracajcie szybko do zdrowka!
Witam

OD rana juz tyle czytania dobrze ze weszłam zobaczyc , bo do wieczora to bym nie nadrobiła.
ANABUBA dzięki za podsuniecie pomysłu przestawiłam sobie na 40 i faktycznie lepiej sie czyta:-):-):-)

Ja rano wstałam i Maksia zawiozłam do przedszkola masakra jakie drogi u mnie zasypane wszystko i zawiane , ledwo do głównej drogi dojechałam a tak jak zwykle pługi jak na zbawienie , ani jednego nie widac ale jakos dałam rade i dojechalam do tego przedszkola kilka zasp musialam przebic autkiem była niezła jazda ale jakbym tak w któres stanęła to by juz nie blo tak fajnie bo kto by mnie odkopał:-:)-:)-:)-(
Ale teraz wkoncu słońce sie pokazało wiec odrazu lepiej człowiek sie czuje , na 13 zabawa choinkowa wiec trzeba pojechac i troche z dziecmi potańczyc :-):-):-)





TO jest dobre:-D:-D:-D:-D
bo tu sie pisze opd ranca :)
Dobrze ze Cie nie zatrzymalo na jakiejs zaspie bo bys se ucho odmrozila
Kurcze tabletka dopochwowa mi teraz wylazi.2 dni temu sobie ja zapodalam a teraz strasznie wylazi i swedzi mnie :-(
@ nadal brak .

WIKI ja lubie zime ale w tym roku juz bym chciala aby bylo cieplej .
po 2 dniach:szok::szok::szok:
Ja o choince już zapomniałam. ;-)

Ale jak mieszkałam w akademiku to ubierałyśmy z dziewczynami z pokoju choinkę przed Bożym Narodzeniem, a później nam przynosiła szczęście w sesji zimowej i tak z rozpędu zostawała już do sesji letniej :-p:-p:-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D trzeba bylo zostawic do kolejnych swiat:-D
ehh jakos mi sie nic nie chce:baffled: obejrzałam flm do konca, poscieliłam łózko i to by było na tyle:baffled:

mały sie obudzil, leży obok mnie, póki oc na szczescie spokojnie, ale coś juz zaczyna szybko duszec wiec zaraz pewnie bedzie bek:-D

M mposzedł kombinowac w aucie, zobaczymy jak to sie skonczy:sorry2:
tak co dwoch nie bedziecie mieli:-D
a co mu się podziało?? Strajk:confused:
Ja małego położyłam, zasiadam i......nikogo:-D:-D:-D:-Dale już się do tego przyzwyczaiłam:-D:-D:-D:-D
Wcianam parówy jedna za drugą....łeeee samo zdrowie:dry:
Myszunia no kurcze pokoik na pewno jest cudny...:tak:ale fotka musowo jak już skończycie:tak:
Wściekłam się przed chwilą okropnie. Ojciec przyjechał coś tam w garażu porobić i oczywiście z fajką w buzi:wściekła/y: a wiecie że u mnie to zaraz pod drzwiami. chciałam z małym wyjść na spacer ale zrezygnowałam, bo przez kłęby dymu z nim przechodzić nie będę:no: Ciśnienie mi się podniosło i zadzwoniłam do mamy, że jak go nie ochrzani i czegoś mu nie powie to będę zostawiać drzwi garażowe otwarte i niech se mówi co se chce:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bo ja to moge prosić, błagać a każdy ma to gdzieś. Złażą się aż do piwnicy żeby se zafajczyć..jakby nie można na balkonie u siebie czy przed domem...no kuźwa zero poszanowania no. jak mi ojciec coś dzis powie to mu walnę, że kochający dziadek a dla wnuka jedngo i drugiego nic:wściekła/y:
Iwcik a tak w ogóle to my niedaleko siebie mieszkamy! Ja jestem z Krosna
jak ja nieznosze smrodu papierosow:wściekła/y::no:
jestem jestem..:tak:. Łaże sobie po BB i szukam czegoś ciekawego....zaraz mały się obudzi i od nowa jazda..A dziewki znacie sie na numerkach??? Chodzi mi o NIP. CZyw zwiazku z nowym nazwiskiem on zostaje ten sam??
ten sam:tak: trzeba tylko uaktualnic dane:tak:
Kochana,Tobei to na bank nie grozi;-):-)




No to teraz sie witam:-)
Z wyrka wyszlam kolo 10 :tak::tak::tak::tak:W sumie planowalam z mlodymi podjechac do pediatry bo cos sa marudne i przeziebione i chcialam zeby Je zobaczyla ale tylko dlatego ze tearz jest weekend:tak:Obydwie mi cos kszla i smarkaja a do tego maja stan podgoraczkowy:no::no::no:Ale ze moja lekarka zdrowe dzieci przyjmowala dzisiaj do 10;30 to nie bylo takiej opcji:szok::-D
Podalam Im syropki i teraz spia:tak::tak::tak:
Przyszla do mnei znajoma na kawke i tak mi zlecialo rano;-):-)
y:
[/B]
Tobie tez nie:-)
No kochana tak co sie nie zarazisz na maxa od dziewczynek.Zycze Wam duzo zdrowka i tak co jutro bedziecie zdrowe:-p:tak::-)



ehhhh nie rozpisywalam sie bo lali chce farbami malowac
uciekam i wlece za jakis czas:-)
 
Do góry