reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam,

M był w domu ok. 2 w nocy.

A ja miałam kolejną koszmarną noc :wściekła/y: Helenka przyszła do mnie do łóżka, a Niki budziła sie 40 razy :no:

współczuję nocki
:tak::tak::tak::tak:

Znaczy tam co teraz robił no to juz wybudowali i tam juz nie pojedzie.:tak:Ale dzwonił po firmach przed nowym rokiem i praktycznie wszystkie kazały zadzwonic po nowym roku.Tak ze narazie jest w domu ale jak tylko sie tylko praca trafi to pojedzie

no to teraz się nacieszycie sobą :tak::tak:super :-)

wygląda faktycznie jak Edward.....ale ten nożycoręki:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:cool2:

wiesz co jak możesz :cool::cool::cool::cool::-D:-D:-D:-D:-D

eee tam nie znacie się :no::no::no::no::no::-D:-D:-D:-D:-D

Obiliczyłam sobie teraz dni płodne i mam teraz dużą szanse zajscia w ciąże

a co chcesz????? to do roboty :tak::tak::tak::tak:



AGNES i jak tam wypoczelas sobie sama ?????? :-)


tak wypoczełam,odpręzyłąm się ale sie nie wyspałąm,bo jak wczoraj pisałm oglądałm dwie części Zmierzchu a potem ........... :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p no i poszłam spać koło 24.30 i mało nie zaspałąm potem do pracy :-D:-D:-D:-Dale jakoś zdążyłam :tak::tak::tak::tak:



Czesc dziewczyny moi rodzice wczoraj wyjechali :tak::tak:
tak wiec znowu bede z Wami:tak::tak::tak:
W domu teraz jakos tak pusto i cicho i nudnnooo ehhhh szkoda ze tylko na 2 tygodnie byli:-:)-( Emily chodzi i szuka babci i dziadka non stop ich wola
Teraz musimy sie przyzwyczaic ze jestesmy sami moj to wczoraj powiedzial ze jak tylko wygra w lotka( a gramy regularnie) to pakujemy manatki i przeprowadzamy sie do PL :tak::tak:;-);-)
Oczywiscie nie nadrobie tych 2 tygodni poczytalam tylko troszke z dzisiaj:tak::tak::tak:

witaj,fajnie że już jestes :-):-):-):-):-)

WIKTORIA
358.gif

Wszystko, co tylko miłe na świecie,
Wszystko, co tylko pomyślność wróży,
Niech się wam w jedno ogniwo splecie
I będzie szczęściem w życia podróży!

358.gif


100 Lat w pożyciu małżeńskim !!!:-D
dołączam się do życzeń :tak::tak::tak:



Właśnie wróciłam z Piotrusiem z przychodni. Byliśmy, żeby sprawdzić wyniki ostatnich badań w związku z jego niejedzeniem. :sorry2: Jeszcze nie było wszystkich wyników, ale te, które dotarły były OK, na szczęście. :tak: Tylko dziwi mnie to, że ta moja chudzina jeszcze bardziej schudła - teraz waży tylko 9750kg. :-( Nie wiem czemu, bo właśnie ostatnio, tzn od jakichś 2 tygodni zaczął całkiem ładnie jeść. Zjada małe posiłki, ale dość często, więc teoretycznie nie powinien spadać z wagi. :dry: Nie wiem o co chodzi. Wagowo jest nadal poniżej 3 centyla. :-(


no to troszkę mało waży,Piotruś młodszy od liwki 1,5 mies a moj klocek 15kg waży.ale skoro winiki sa dobre to nie amsz sie czym martwić,moze taki jego urok :tak::tak::tak::tak::tak::tak:



A moje dziewczynki juz nei spia od jakiegos czasu:no::no::no:Wiec pewnie pospaly z pol godzinki:no:Mam nadzieje ze jakos wytzrymam z Nimi do wieczora
a moja Oliwka od 2 dni nie śpi w dzień:sorry2:dała radę


A gdzie Patrysia?? Był wielki came back, a teraz cisza :confused: Nie rozdwoiła się przypadkiem :confused:
też myślałąm o niej :tak::tak::tak::tak:









A wiec PATRYSIA nie urodzila jeszcze,ale wczoraj miala takie bole ze chodzic nie mogla:no:Dzisiaj Jej maz ma wolne a jutro idzie do gina:tak::tak::tak:

moga się już pojawiać pzrepowiadające :tak::tak::tak::tak::tak:pewnie niedługo się rozdwoi :tak::tak::tak:




Oliwka ogląda wieczorynkę na nocniku :-D:-D:-D:-D:-D coś tam podśmierduje to juuż narobiła :-D:-D:-D:-D:-D

zaraz kłąde ją spać bo dziś tak jak wczoraj nie spałą w dzień.wczoraj jak padła u teściowej pare minut po 20.00 tak spaął dziś do rana do 8.40.no pieknie.

coś czuję ze moja panna niedługo pzrestanie spać w dzień,ale ja wolę żeby jeszce spała :-D:-D:-D:-D:-D

zauwazyłąmze jak ją kładę choćby na 1,5h to potem jest walka ze spaniem nocnym,nie chce iść spać i z wielkim trudem usypia o 22.00-22.30.więc nie wiem jak to będzie.
ale wolałabym aby do 3lat spałą.

dobra na razie spadam bo M sępi i chce wejśc na neta.
 
Ja uwielbiam przestawiac meble:tak::tak::tak::tak:i u mnie to tak średnio raz w miesiącu to wędrują po pokoju meble:-D:-D:-D:-D
malinka wędrowniczek:-D:-D:-D:-D no musizsz dbać, co by siemebelkom nie znudziło za bardzo;-)

Właśnie wróciłam z Piotrusiem z przychodni. Byliśmy, żeby sprawdzić wyniki ostatnich badań w związku z jego niejedzeniem. :sorry2: Jeszcze nie było wszystkich wyników, ale te, które dotarły były OK, na szczęście. :tak: Tylko dziwi mnie to, że ta moja chudzina jeszcze bardziej schudła - teraz waży tylko 9750kg. :-( Nie wiem czemu, bo właśnie ostatnio, tzn od jakichś 2 tygodni zaczął całkiem ładnie jeść. Zjada małe posiłki, ale dość często, więc teoretycznie nie powinien spadać z wagi. :dry: Nie wiem o co chodzi. Wagowo jest nadal poniżej 3 centyla. :-(
nie przejmuj się:tak: dziewczyny dobrze tu mówią. on zaczął jesć , ale potrzebuje troce czasu żeby tyć:tak: michał od 4 m-cy ma taką samą wagę:baffled::baffled::baffled:

Madeuska, ty sie z kości na ości odchudzasz :szok::-D
albo z ości na mączkę:-D:-D:-D

No moje to sa chudzinki i sa niziutkie jak na swoj wiek bo maja po jakies 77cm:tak::tak::tak:
Ale jak tak czytam o tym w jakim tempie wzrasta odsetek dzieci otylych i to z winy rodzicow to sie ciesze ze moi sa jacy sa:tak::tak::tak:
A tak poza tym to szczuple dzieci sa zdrowsze:tak::tak::tak::tak:
no a moj ex mawaił, że chudzi ludzie są seksi;-) a Michał ma 74cm:tak: Więc rośnie:-D

A jak się nie będziesz kąpać to łatwo pójdzie z powstrzymaniem się od przytulania :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no nie mogę:-D:-D:-D:-D genialny tekst:tak:


A wiec PATRYSIA nie urodzila jeszcze,ale wczoraj miala takie bole ze chodzic nie mogla:no:Dzisiaj Jej maz ma wolne a jutro idzie do gina:tak::tak::tak:
:szok::szok::szok: no to może sie rozdwoić lada dzień:szok:

HAHAHA I z czego się tu cieszyć?:confused::confused:
Ja tam się cieszę.:-):-)

Ach te dzieci tak szybko dorastają :szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D
no gratulacje:tak::tak::tak::tak: teraz to sie zacznie ..imprezki, faceci...kurcze dobrze, że ja mam jeszcze mnóstwo czasu;-)

Robię domowy pasztet z indyka dla Niki :tak: Trzymajcie za mnie kciuki :-D Bez jajek, bez podrobów, bez soli ( ziołami doprawiony ), bez wywaru mięsnego, bez cebuli :baffled::-D:-D:-D Ale to brzmi :-D:-D
:baffled::baffled::baffled::baffled: aromatyczny pasztet nic:-D
Ja wrócilam od neurologa. okazało się że Michał ma sporo opóźnioną mowę i zapisany jest na za tydzieńdo psychologa:baffled::baffled::baffled::baffled:
A co do porodów:-) Ja też miałąm sn. W poniedziałek pojechalam sobie na bazarek, odźwigałąm siezakupów i złapały mnie skurcze. Ze skurczami jak jakiś dziwoląg łaziłam cały tydzień. W sobotę w Auchaunie koło 21 złąpały mnie takie, że M dotransportował mnie do szpitala. W niedziele rano stwierdzili lekkie rozwarcie, po południu 1cm. Na ktg leżałam pół niedzieli i babki zdziwione że mam jakieś skurcze, bo ktg nic nei wykazuje:szok: M siedział cały czas ze mną. Koło 16 dostałam bóli katastroficznych i błagałąm o znieczulenie..ale w niedziele nie ma szans:wściekła/y: No i mały już prawie wychodził, ale nie odeszły mi wody. Zaparłam się mocno i ochalapałam wszystkich i wszsytko. Przynajmniej mogliśmy sie pośmiać. Babki kazały mi sobie teraz czekać na parte i poszły sie przebrać. No to po 20 sek dostałąm partych i dre sięże rodze, to przybiegły i kazały nie przeć tylko oddychać. A ja juzw korytarzu czułąm że wyłazi i tam duperele o oddychaniu ...nic nie pomagało:-D. Mąż podczas porodu skrupulatnie informował mnie o przebiegu porodu. Krzyczał tylko "Nuna, wychodzi głowa!, Nuna rączkę widzę!!!" hehe a jak powiedziały, że jeszcze raz i będzie finisz, to wydarłam się na M że aparatu nie ma w rękach i forki ma trzasakać!!!!!
my właśnie po kolędzie:baffled::baffled::baffled: ale mułowaty ten pleban..nic nie pogadał. siedział jak struty i poszedł.....:sorry2:
 
Hej dziewczyny, witam wieczornie nadal z bolącą łepetyną... Masakra
Piotr męczy sie z Wiki, a ja cichaczem szybciutko boczkiem, boczkiem...do kompa, hihi

Ostatnie 3 str 2 razy czytałam, bo mi kompa wyłączyli:(((
 
Helenka spi, a Niki wlaczy :wściekła/y:

Agnes, Moja Helenka juz od dawna nie spi w dzień, wolę sie przemęczyć w dzień a wieczorem chociaż od jednej mam wolne :-p A siedzenie z nią do 22-23 doprowadzał mnie do pasji :dry:
 
Ostatnia edycja:
No i jestem i ja ale pewnie nie na długo musze sobie przygotac na jutro rzeczy bo rano idziemy na szczepienie z Kamilkiem.
M pojechał na CPN wiadomo po co:-p:-p:-p:-pniby ze po totka:tak::-D
No po totka a czym Ty myślisz?;-):-D:-D:-D:-D
Tylko, żeby totka nie zapomniał :tak::tak::tak::-D:-D:-D:-D;-)
i jak wysłał na to losowanie?
To dzisiejszej nocki jak nic 6 trafi :tak::-D:-D:-D

malinka wędrowniczek:-D:-D:-D:-D no musizsz dbać, co by siemebelkom nie znudziło za bardzo;-)

nie przejmuj się:tak: dziewczyny dobrze tu mówią. on zaczął jesć , ale potrzebuje troce czasu żeby tyć:tak: michał od 4 m-cy ma taką samą wagę:baffled::baffled::baffled:

albo z ości na mączkę:-D:-D:-D

no a moj ex mawaił, że chudzi ludzie są seksi;-) a Michał ma 74cm:tak: Więc rośnie:-D

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D no nie mogę:-D:-D:-D:-D genialny tekst:tak:


:szok::szok::szok: no to może sie rozdwoić lada dzień:szok:

no gratulacje:tak::tak::tak::tak: teraz to sie zacznie ..imprezki, faceci...kurcze dobrze, że ja mam jeszcze mnóstwo czasu;-)

:baffled::baffled::baffled::baffled: aromatyczny pasztet nic:-D
Ja wrócilam od neurologa. okazało się że Michał ma sporo opóźnioną mowę i zapisany jest na za tydzieńdo psychologa:baffled::baffled::baffled::baffled:
A co do porodów:-) Ja też miałąm sn. W poniedziałek pojechalam sobie na bazarek, odźwigałąm siezakupów i złapały mnie skurcze. Ze skurczami jak jakiś dziwoląg łaziłam cały tydzień. W sobotę w Auchaunie koło 21 złąpały mnie takie, że M dotransportował mnie do szpitala. W niedziele rano stwierdzili lekkie rozwarcie, po południu 1cm. Na ktg leżałam pół niedzieli i babki zdziwione że mam jakieś skurcze, bo ktg nic nei wykazuje:szok: M siedział cały czas ze mną. Koło 16 dostałam bóli katastroficznych i błagałąm o znieczulenie..ale w niedziele nie ma szans:wściekła/y: No i mały już prawie wychodził, ale nie odeszły mi wody. Zaparłam się mocno i ochalapałam wszystkich i wszsytko. Przynajmniej mogliśmy sie pośmiać. Babki kazały mi sobie teraz czekać na parte i poszły sie przebrać. No to po 20 sek dostałąm partych i dre sięże rodze, to przybiegły i kazały nie przeć tylko oddychać. A ja juzw korytarzu czułąm że wyłazi i tam duperele o oddychaniu ...nic nie pomagało:-D. Mąż podczas porodu skrupulatnie informował mnie o przebiegu porodu. Krzyczał tylko "Nuna, wychodzi głowa!, Nuna rączkę widzę!!!" hehe a jak powiedziały, że jeszcze raz i będzie finisz, to wydarłam się na M że aparatu nie ma w rękach i forki ma trzasakać!!!!!
my właśnie po kolędzie:baffled::baffled::baffled: ale mułowaty ten pleban..nic nie pogadał. siedział jak struty i poszedł.....:sorry2:
też fajny poród :tak::-D:-D

Hej dziewczyny, witam wieczornie nadal z bolącą łepetyną... Masakra
Piotr męczy sie z Wiki, a ja cichaczem szybciutko boczkiem, boczkiem...do kompa, hihi

Ostatnie 3 str 2 razy czytałam, bo mi kompa wyłączyli:(((
Możemy sobie łapki podać.Mnie też napitala jak głupi :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::baffled:
 
z sosny to sie na poczatku maja zrywa mlode pedy i je cukrem zasypujesz jakbys sok zwykly robila.pozniej chybapo 2-3tyg odcedzasz i trzymasz w lodowce:tak::tak::tak::tak:
a z mleczu-tez robie miod,najlepiej taki ze wsi bo malo zanieczyszcony.tez w maju jakos.mam przepis wiec jak bedziesz chciala:tak::tak::tak::tak:

a to oklepywanie wszytskich naraz czy jak?

moja jedna czy druga jak usnely na dworzu,nawet na sankachczy w wozku nawet przy -10 to okrywalam cieplej i spaly na mrozie i nigdy im nic nie bylo z tego powodu.zahratowaly sie:tak::tak::tak:

oj kochana to niedobrze
moze to migrena?
-Kurcze, zebym to jajeszcze dryg miala do takich rzeczy...to bym zrobiła, hihi
-oklepywanie-no najpierw piotra, później ją z różnymi wygłupami, strasnie ise spodobało:tak:
-no, moaj jeszczew zeszłym roku tez na mrozie spała, a jak w domu spała to przy otwartym oknie. I zdrowa jak rydz, a teraz, chyba nieswiadomie ze strachu ( bo chrzesniaczka ciagle chora ) bardziej chuchałąm i dupa! Odradzam!
-Kochana jaka migrena. Migrene to może mieć generał, a mnie to po prostu łep napierd..a:-D
- A o co pytałaś, bo nie mogęnic znaleźć

tylko nie daj sobie wmawiac ze na wypalanke czy wymrzanke jakby cos.
mi kwasem kilak razy gin smrowal i od tamtej pory mam spokoj:tak::tak::tak::tak:
nic nie boalalo,na fotelu raz dwa zrobil,pare groszy kosztowal ten kwas,ale moja bratowa tez tym miala i tez wyleczona.
kochana nazwa tego kwasu poprosze!!! Sama kupoałaś w aptece?


ZGADNIJCIE JACY SĄ NAJMNIEJSI LUDZIE ŚWIATA????NO,KTO WIE???
-DROGOWCY,BO WYSTARCZY KILKA CM ŚNIEGU ,A ICH NIGDZIE NIE WIDAĆ:-D
:-D:-D:-D


Jakaś taka niewyspana jestem. Pożyczyłam od mojej uczennicy Simsy 3 i wczoraj do 1:00 w nocy nad nimi utknęłam. Nie wiem czemu, ale bardzo mnie ta gra wciąga, chyba muszę ją szybko oddać, bo o świecie zapomnę :-D:-D:-D
Kochana MACHINARIUM sobie sciagnij, spodoba Ci sie, ciężko odejść, a trzeba tam pomyslec, fajne łamigłówki:tak:
No i gratuluję Piotrusiowi męskiego podejścia. Kup mu takie tarcze do spłukiwania, ale bedzie mial frajde, i szybciutko nauczy sie celowac:tak:


WIKTORIA
358.gif

Wszystko, co tylko miłe na świecie,
Wszystko, co tylko pomyślność wróży,
Niech się wam w jedno ogniwo splecie
I będzie szczęściem w życia podróży!

358.gif


100 Lat w pożyciu małżeńskim !!!:-D
i ja i ja i ja -się przyłączam


Ja uwielbiam przestawiac meble:tak::tak::tak::tak:i u mnie to tak średnio raz w miesiącu to wędrują po pokoju meble:-D:-D:-D:-D
ja ostatnio zrobiłam przemeblowanie u małej, pokj niedopoznania, ale chyba nikt mojego wypocinoego posta nawet nie zauważył:-p


byłam u gin- powiedziała że boleć mnie może przez stres- że sobie wmówiłam(przy wejściu) bo jeśli ona rozwieraczem wielkim mi zrobiła i mnie nie bylało to nie może być powodem szew,po 2 do pól roku nawet może sie wszystko stabilizować więc póki co mam sie nie martwić-ale i tak mi poprała wymaz do badania na wszelki wypadek- mimo że "na jej oko nic sie tu nie dzieje"

co do nadżerki to powiedziała że najlepszy jest laser ale to kosztuje 300zł:baffled::baffled::baffled: szkoda że była pinda położna przy niej ciągle bo bym powiedziala zeby mi laserem za darmo zrobiła:-D albo za kawe :-D

co do kwasu powiedziala ze lepiej wypalic
i nie bylo źle- bałam sie e bedzie bolało:sorry2:


chwileczka ra dwa nic nie bolało i po kłopocie- poza tym miałam to duze ponoć
za tydzień ide do kontroli:tak:
No to oby Ci przeszło z tymi bólami, życzę i Tobie i sobie...
Kurcze, mialam w NR zadzwonić do gina i umówić się na wypalankę, ale najpierw chcialam zapytac czy czasem nie zamraza, i dupa, zapomnialam, chyba bo chcialam.

no i nogi:sorry2: bo uda to mam wieeeeeeeeeeeeeeeeeelkie:tak:
polecam rower, na moje wielkie uda zadzialal, to i na twoje pomoże, no i tyleczek sie podnosi


A gdzie Patrysia?? Był wielki came back, a teraz cisza :confused: Nie rozdwoiła się przypadkiem :confused:



A wiec PATRYSIA nie urodzila jeszcze,ale wczoraj miala takie bole ze chodzic nie mogla:no:Dzisiaj Jej maz ma wolne a jutro idzie do gina:tak::tak::tak:
no nie zdazylam...


A ja Ci mówię,że to migrenowe bóle głowy.:tak::-:)-(
Spieszę Wam powiedzieć,że dostałam od młodej smska z wiadomością:
Mamo dostałam okresu .
Pospieszyłam jej z gratulacjami,że mamy w domu prawdziwą kobietę :tak::-D:-D:-D:-D
Już mówiłam, mrene to ma generał, a mnie to po prostu głowa napier....
No i gratki dla Klaudi-być kobietą być kobietą...


Myszunia a czego tu panikować jak mi doktor na porodówce przy skurczach takich co 2 minuty powiedział no kochana jak weszło to i wyjdzie...popatrzyłam na niego taka na maxa obolała a położna szybko powiedziała doktor się ulotni bo pacjentka nie przypięta pasami do łóżka a smierć ma w oczach:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Uwielbiam te Twoje opowieści życiowe...


Robię domowy pasztet z indyka dla Niki :tak: Trzymajcie za mnie kciuki :-D Bez jajek, bez podrobów, bez soli ( ziołami doprawiony ), bez wywaru mięsnego, bez cebuli :baffled::-D:-D:-D Ale to brzmi :-D:-D
no ale dobrze ze z indykiem:-D:-D:-D


Brzmi jak nie jadalne :baffled::-D Ale wychodzi na to, że powinno byc tanie i latwe w przygotowaniu, bo nic sie tam nie dodaje ;-):-D
:-D:-D:-D:-D:-D


coś czuję ze moja panna niedługo pzrestanie spać w dzień,ale ja wolę żeby jeszce spała :-D:-D:-D:-D:-D

zauwazyłąmze jak ją kładę choćby na 1,5h to potem jest walka ze spaniem nocnym,nie chce iść spać i z wielkim trudem usypia o 22.00-22.30.więc nie wiem jak to będzie.
ale wolałabym aby do 3lat spałą.
No powiem Ci, że moja samam drzemki odstawiła i lepiej wychodzi zasypianie o stałej godzinie, rano spi dłużej, śpi do 9, czasem lepiej od 21. Ale jak jest zmeczona to pozwole jej sie ( ryzy fizyk ) przespać z godzinkę i różnie bywa, jak jej nie wymęcze to i o 23 potrafi i dalej...


Ja wrócilam od neurologa. okazało się że Michał ma sporo opóźnioną mowę i zapisany jest na za tydzieńdo psychologa:baffled::baffled::baffled::baffled:
Oby dało się gładko i łatwo wyrównać.
A poród, no boki zrywać.
To miałaś taką wesolutka kolędę jak i ja, hihi.


KOniec dziewczynki, musze odpocząć, oczy mnie bolą, a głowa to już nawet nie wspominam...
 
Witam wieczorkiem:-)
My juz po kolacyjce a dzieciaki nadal szaleja:tak:Niedlugo Ich umyje i sprobuje polozyc bo sama jestem spiaca bo od 7 nie spie:no:Niech sie wkoncu zaczna te ferie ,a najlepiej to juz wakacje hehe:-);-)

KERNA
Mam nadzieje ze maly szybciutko zacznie gadac i dogoni a nawet przegoni rowiesnikow:tak::tak::tak:

WIKTORIA
I co totek wyslany;-):confused:

LUNKA
Wspolczuje bolu glowy:no::no::no:Ale fajnei ze do nas zajrzalas
 
reklama
Witam wieczorkiem:-)
My juz po kolacyjce a dzieciaki nadal szaleja:tak:Niedlugo Ich umyje i sprobuje polozyc bo sama jestem spiaca bo od 7 nie spie:no:Niech sie wkoncu zaczna te ferie ,a najlepiej to juz wakacje hehe:-);-)
no tak, dopiero cieszyłaś się jak śnieg spadł...już się znudził:confused:;-)
Mnie budzi przed 6tą i jestem "dentka"...
 
Do góry