MH a co to za święto że małża masz w domku?????
u was jest -10




u mnie -3 i tylko leciutko pruszy śnieżk dlatego po drzemce Tonisława ruszamy na mały spacerek


tońkowi wychodzi dolna 2 i chyba dlatego był ten płacz w nocy

Anaconda masa makowa hmmmm jedyny mak jaki ja znam to taki w puszce mieony z dodatkami

[/QUOCTE]
to się ciesz ze masz taki mały mrozik,u mnie -8C było a jak wracałam z pracy to było -10C,jutro ma być większy mróz
nie jestem przyzwyczajona do takich temperatur



Cześć babeczki:-) Moje bejbe padło i mam godzinkę wolną. Jak tu MH napisała, żebym coś skrobnęła o sobie więc tak treściwie: Mam 25lat, urodziłam wcześniaczka z 30tc. już jest duży chlop i jest naprawdę superowy:-) Siedzę w chacie z synkiem i cholera mnie bierze z braku kontaktów!!

Trzy lata mieszkalismy w słonecznej Hiszpanii i tam też Michał się urodził. Teraz szarobura Polska i próbujemy się przestawic na chodniejszy klimat

ale póki co nie daję rady

. AAA no i jeszcze druga ważna sprawa to staramy się jeszcze o fasoleczkę:-)
no to życze szybkiego zafasolkowania



no widać ze Oliwka zadowolona z sanek



MADZIULKA
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KSAWKA

ZDROWKA,SZCZESCIA,POMYSLNOSCI I SPELNIENIA MARZEN:-)
No
Wszystkiego Naj naj.sto lat
My jzu jestesmy po spacerku

Bylysmy ponad godzinke i neizle wymarzlysmy,ale to dobrze hehe
Takie powietrze jest bardzo zdrowe:-)
Mlode pojezdzily na saneczkach(ja zreszta tez ;-))Wypily ciepla herbatke i jzu spia


Ja pije sobie capucinko i jak wypije to pojde po Dominika,oczywiscie wezme ze soba sanki i przyjedzie do domu na saneczkach



szczypiorki wyglądaja jak takie 2 krasnoludki












no ba, za całe 1100,a kupiłam za 1 zł. To sie nazywa interes zycia
no to gratuluję,rzeczywiście nieżły interesik ubiłaś



No to tutaj pare fotek jak Emily pomagala w odkurzaniu i bawila sie z kolezaneczka

super pomocnica,ale masz duży salon




Hellow, ja jeszcze w dwupaku, ale dostałam już skierowanie do porodu


Jak coś się będzie działo to odrazu na porodówkę...;-)
No i jak tu Święta planować , jak maluszek nas nie wtajemnicza w swoje plany co do Świąt???
Aha no i dziękujemy za pamięć Kochane

:-)
zyczę Ci szybkiego i bezbolesnego porodu





:-)
-12st w Warszawie


Kurde u nas dzis -2st a mi pizgalo niesamowicie

przy -12 to chyba zostaje mi w domu siedziec
właśnie do jakiej temp mozna z dzieckiem wychodzić????
ja bym nie miała tyle cierpliwości




jak Oliwka je 40min to wychodzę z siebie




Dziewczyny ja wklejam fotki naszej piwnicy póki co jestem na etapie nadrabiania postów ale Wy strasznie szybko piszecie



może do północy się wyrobię

Więc krótki opis fotek Na początku był chaos

kompletna porażka teraz to już i tak wygląda ok bo wysprzątane, ale całe pomieszczenie było zawalone rupietołami, dechami,ziemią i niesamowitymi okazami pająków



, dla nas to jest sukces, bo wszytko robiliśmy sami...najpierw kopanie ziemi, wybijanie przejść, wylewki, nowe okna, drzwi, tynki, murowanie, instalacje...wszystko sami. Nasza krwawica

a zaraz bedą fotki aktualne
no to mieliscie kupe roboty




super,gratulacje i zrobiliście to sami,rewelacja


witam panienki
moje male juz spia,stray wraca z pracy(autobus opozniony godzine

),dopiro wyjechal z minska.
rano mialam czas zajrzec to mi bb nie chodzilo





zaliczylam dzis spacer w jedna strone bo musialam sie dotelepac do sadytki,spowrotem nas bratowa odwiozla:-)jutro mi dzieci ze szkoly odwiezie
wszytsko by bylo ok,mroz mi nie straszny ale ten wiatr i sypiacy w twarz snieg nie bardzo
cos mi sie zdaje ze jakis katar mnie chce dogonic





ale juz sie nalykalam roznych specyfikow,herbatke z cytrynka pije
a na jutro sprzatnie zaplanowane,okna to chyba tylko od srodka,na zewnatrz po niedzilei
szwy zdjete




nie boalalo,raz tylko zaszczypalo ale poza tym ok:-)
tej 6 mi nie robila bo stwierdzila ze za wczesnie.mam plukac szczeke oi przyjsc w poniedzilek z ta 6.ehhhh
no to lece poczytac:-)
oj bidulo co ty sie amsz z tymi zębami.



kerna super mieszkacie:-)
maks nie chce spac

na rekach musze nim chodzic
z M sie poklocilam znow

i na zlosc mi jara fajki w kiblu palant....
nie ucz go usypiania na rękach,wiem ze chcesz aby szybko zasnął ale nie tędy droga



ma któraś wiadomości od patrysi?jak ona się czuje????
ANABUBKA
Moje to jezdzily an sankach jak mialy niecale 8 miesiecy

Pamietam bo bylismy w styczniu na imieninach mojego siostrzenca Kacpra i w ten dzien nasypalo mega duzo sniegu ,wiec po imprezce jak przyjechalismy do domu poszlismy na sanki


Mlode mialy niezla radoche i nawet zapierniczaly po sniegu w balerinkach z h&m bo nie bylo wtedy an Nie innych butow
Po powrocie do domu wsadzilismy Im nozki do wody z ciepla woda i nic Im nie bylo
A moj Dominiki dzisiaj sie do mnie przytulal jak sobie lezelismy i do mnie z tekstem"mamo Ty masz juz cycki jak kulki"


No myslalam ze padne