anaconda27
styczniówka2006
A ja się muszę pochwalić,że Majka sama dziś zasnęła bez mojej pomocy i to we własnym łóżeczku, mam nadzieję,że tak już będzie zawsze i powrócimy do rytmu sprzed urlopu (czyli sama zasypia w łóżeczku). Dzisiaj teściowa była w przychodni i powiedziałam jej żeby zajrzała do mojego pediatry i wzięła receptę na witaminę d3, a przy okazji spytała co to jest jak rozdwajają się paznokietki u nóg (zauważyłam,że na dwóch dużych palcach u nóżek tak się właśnie robi u mojej Majeczki) i wiecie co ona na to,że może Maja ma anemię i żeby ją wykluczyć mamy z samego rana jutro zrobić morfologię, zobaczymy jaki będzie jej wynik, mam nadzieję,że to nic złego, bo też powiedziała,że to może być ot tak, zrobiło się i samo zniknie, zobaczymy ;D ;D ;D