Mama Helenki
i Aniki :D
witamy nową mamusie
napisz nam coś o sobie
laski odwaliłam numeranabubka przysłała mi w paczce maseczkę taką co się nakłada a potem ściąga jak skórę.....nałożyłam zaschła zaczełam ściągać i obudził się antek nakarmiłam go ubrałam i poszliśmy tak na pocztęwszyscy mi się przyglądali a ja nie załapałam
na poczcie pani doprowadziła mnie do furii wysyła fax wraca i ona wszystkiego nie przefaxujepytanie czemu bo jej nie wychodzija to proszę próbować....pani -nie widzi pani jaka kolejka!!!!!!!!!!!!! ja no widzę przecież w niej stałam !!!!!! pani próbuje no poszło pytam z dwóch stron??pani a co pani jeszcze wymyśla?!!!!!!!!!!no i poszło!!!!!!!!!!!zrobiła jak należy wezwałam naczelnika zapakowałam wszystko jeszcze do koperty poleconym puściłam dodam że spędziłam na poczcie 50 minut antek się darł musiałam go trzymać na ręku wypełniać druki !!!!1no nerwa mam mam nadzieję że wszystko zapakowałam jak trzeba bo mi tak wymieszała te dokumenty a ja antka miałam drącego się na rękach
Malina nieźle z tą maseczka, chciał bym to zobaczyć ;-)
A jeśli chodzi o pania na poczcie to nie skomentuję
Ja ostatni na jedna poczte się nie zmieściłam, tzn wózek przez drzwi nie przejechał A na drugiej pani wydawała mi polecony przez 20 min. Nie to żeby go szukała, porostu cos tam klepała nie wiem poco
A tu coś na porawę humoru
W przypadku konieczności opuszczenia pomieszczeń w okresie epidemii grypy
N1H1
podajemy domowy sposób na wykonanie maski, którą każdy może wykonać we
własnym zakresie
(działa również u osób noszących okulary).