reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam
Ja od rana jestem cos nerwowa:no:Klaudia wstala mi po 7:szok:i juz biegala po chacie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dominik zostal w domu bo jeszcze kaszle i tak jakos mnie denerwuja;-)
Pogoda zapowiada sie fajnie ,chociaz nie jest za cieplo.Ale na spacerek pewnie sie wybierzemy:tak:
 
reklama
gratulacje!



sundey będzie dobrze.

witajcie poniedziałkowo.
jestem niewyspana. mały mi wstawał chyba z 10 razy w nocy.
u nas tylko + 2 stopnie, ale jest ładne słoneczko.
trzeba zrobić sobie jakąś kawkę i ogarnąć trochę mieszkanie. wczoraj wszystko zostawiłam jak przyjechaliśmy i tak stoi.

miłego dnia mamuśki.

Wspolczuje nocki :-(
A ty bys juz tez miala chec miec kolejnego bobaska?

Dzis na innym forum widzialam dziewczyna ktora byla w 32 tygodniu ciazy A miala coreczke 10 miesiecy Jejku jak ludzie czasem szybko po urodzeniu dziecka zachodza w ciaze :szok:

Ja juz sie ubralam Umylam wslosy Pozmywalam i posprzatalam z grubsza mieszkanie Oliwka nakarmiona Ja jakas kanapke zjadlam
Jeszcze odkurzyc musze U mnie sloneczko swieci ale zimno Ale takie sloneczko mnei cieszy :tak:

DOWIKLA poprawy nastroju zycze :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
a nie pocwalilam sie wam jaka mam roztropna corke

w sobote pomagam sie umysc Paulinie a ona do mnie"mamo jutro do kosciola idziemy?",ja na to "ze nie na cmentarz bo jutro 1 listopada wszytskich swietych".
a ona na to"a poznije DZIEN ZADUSZONYCH?????????"
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
poplakalm sie ze smiechu:-D

Paulina byla z klasa w piatek na cmentarzu.
wcozrja jak bylismy wieczorem to mowi"ze widziala przystojnego zolnierza".ja sie pytam gdzie widziala? a ona ze tam i pokazuje mi na "grob nieznanego zolnierza" :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-DOd razu mi sie humor poprawil;-):-D:-D:-D

a takie kozaczki wlasnie ogladam dla Pauliny,tylko musze jej stope zmierzyc
Śliczne różowe kozaki ze skóry TCHIBO 36/37 (801524989) - Aukcje internetowe Allegro
Sliczne te kozaczki:tak::tak::tak:On ma juz prawie taka stope jak ja:szok:;-)
Anka zrobiła kupe po pachy :eek: A zdążyła ja przebrać, a ja się potem dziwię ze z praniem nie nadążam...:dry:
Moje na poczatku nie robily takich kupek,a wszystkie znajome dookola sie chwalily ze Ich dzieci obsrywaja sie po pachy:no:No wiec jak ktoregos dnia mi sie popsraly to od razu musialam leciec z Nimi pod prysznic:-D:-D:-D

DOROTKA
Gratulacje dla zony chrzestnego Oliwki:tak::tak::tak:Calkiem duuuza baba:-)
 
Witam,
u nas nieciekawie- wczoraj cały wieczór bek, ryk i panika:no:

mały wył od 20 do 24-zjadł i dalej wył- przebrany, najedzony, mowie a moze pi.c mu sie chce i zrobiłlam mu ta herbatke z kopru- pije i beczy- mowie no to moze głodny- je i becy i tak w kółko- na rekach beczy leży, beczy normalnie masakra jakaś- ja juz z besilności tez zaczełam beczec- potem zaczął sie pocić straszliwie to zmierzyłam mu temperature i miał 37,5.... w koncu o 24 jakos udało mis ie go uspac- ale sama juz zapłakanamy oczywiście niewyspani- bo potem znów sie obudził- ale całe szczescie zjadł iposzedł dalej spac- pewnie ju z wycienczenia- bo w koncu bez przerwy plakał 4 godziny a wcesniej jeszcze 3 godziny nie spał wogóle tylko siedział i sie rozglądał-całe sczęście spokojnie:sorry2:

no ale rano znow co godzine sie budził i znów jest caly gorący- dzwoniłam do lekarza go zapisać a baba do mnie że nie ma miejsc i że skoro ma niecałe 38 to nic sie nie dzieje:sorry2: to nic że ma katarek kicha i pokasłuje co jakiś czas:-( dzisiaj mnie nie przyjmie nikt i trudno:wściekła/y: pieprzona służba zdrowia:wściekła/y: mam nadzieje ze dzisiaj jakos nocka minie a jutro z samego rana bede dzwoniła żeby go zarejestrować jak mu nie przejdzie...


pewnei to te wyjście na cmentarz go tak zalatwiło.....:dry::dry::dry::dry:


tak więc dorota spacer na pewno odpada w tym tygodniu....
 
Witam,
u nas nieciekawie- wczoraj cały wieczór bek, ryk i panika:no:

mały wył od 20 do 24-zjadł i dalej wył- przebrany, najedzony, mowie a moze pi.c mu sie chce i zrobiłlam mu ta herbatke z kopru- pije i beczy- mowie no to moze głodny- je i becy i tak w kółko- na rekach beczy leży, beczy normalnie masakra jakaś- ja juz z besilności tez zaczełam beczec- potem zaczął sie pocić straszliwie to zmierzyłam mu temperature i miał 37,5.... w koncu o 24 jakos udało mis ie go uspac- ale sama juz zapłakanamy oczywiście niewyspani- bo potem znów sie obudził- ale całe szczescie zjadł iposzedł dalej spac- pewnie ju z wycienczenia- bo w koncu bez przerwy plakał 4 godziny a wcesniej jeszcze 3 godziny nie spał wogóle tylko siedział i sie rozglądał-całe sczęście spokojnie:sorry2:

no ale rano znow co godzine sie budził i znów jest caly gorący- dzwoniłam do lekarza go zapisać a baba do mnie że nie ma miejsc i że skoro ma niecałe 38 to nic sie nie dzieje:sorry2: to nic że ma katarek kicha i pokasłuje co jakiś czas:-( dzisiaj mnie nie przyjmie nikt i trudno:wściekła/y: pieprzona służba zdrowia:wściekła/y: mam nadzieje ze dzisiaj jakos nocka minie a jutro z samego rana bede dzwoniła żeby go zarejestrować jak mu nie przejdzie...


pewnei to te wyjście na cmentarz go tak zalatwiło.....:dry::dry::dry::dry:


tak więc dorota spacer na pewno odpada w tym tygodniu....
MEDEUSKA rozumiem
A powiec mi do jakiej przychodni chodzisz?
Ja chodze do ESKULAPU na powstancow I tam nie spotkalam sie z tym azby nie mieli miejsca itp Tam zawsze nas przyjma Ja chodze do pani doktor DOMANSKIEJ moze warto zmienic lekarza i przychodnie?
Zdrowka dla Masksia Moze to kolka tylko nie pamietam czy przy kolce moze byc temperatura?
AGUANIA2020 dolanczaj do nas i to smialo :tak:Witaj

Posprzatalam jeszcze w ciuchach od Oliwki Jeny ile prasowania mam a ja tego nie cierpie :no:Zaraz wychodzimy wiec 3 majcie kciuki po 13 za mnie ok bo ide do dentysty :-(
 
MEDEUSKA rozumiem
A powiec mi do jakiej przychodni chodzisz?
Ja chodze do ESKULAPU na powstancow I tam nie spotkalam sie z tym azby nie mieli miejsca itp Tam zawsze nas przyjma Ja chodze do pani doktor DOMANSKIEJ moze warto zmienic lekarza i przychodnie?
Zdrowka dla Masksia Moze to kolka tylko nie pamietam czy przy kolce moze byc temperatura?
AGUANIA2020 dolanczaj do nas i to smialo :tak:Witaj

Posprzatalam jeszcze w ciuchach od Oliwki Jeny ile prasowania mam a ja tego nie cierpie :no:Zaraz wychodzimy wiec 3 majcie kciuki po 13 za mnie ok bo ide do dentysty :-(

kolka raczej nie bo masaż brzuszka nie pomagał nawet na moment- poza tym ma katarek,kicha i kaszle co jakis cas więc to na pewno preziębienie- a do esculapu mam troche daleko- jak M w pracy to nie bede chodziła z chory dzieckiem taki kawał...
do Medyka chodze na moim osiedlu-podobno dzisiaj tylko tak jest że miejsca nie ma- bo ja w sumie tez na dzieciach sie z takim cymś nigdy nie spotkałam, a sama niedawno tam chodziłam;-) i to dość czesto byłam "chora" jak chodziłam do szkoły:-D:-D:-D
 
Wspolczuje nocki :-(
A ty bys juz tez miala chec miec kolejnego bobaska?

dorota pewnie, że bym chciała, zawsze chciałam żeby różnica wieku między dziećmi nie była bardzo duża, ale wiadomo z jednej wypłaty ciężko. pasowało by żebym najpierw poszła do pracy. no i większe mieszkanie by się przydało:sorry2:

Dzis na innym forum widzialam dziewczyna ktora byla w 32 tygodniu ciazy A miala coreczke 10 miesiecy Jejku jak ludzie czasem szybko po urodzeniu dziecka zachodza w ciaze :szok:

:szok: no tak to zdecydowanie za wcześnie.

Witam,
u nas nieciekawie- wczoraj cały wieczór bek, ryk i panika:no:

mały wył od 20 do 24-zjadł i dalej wył- przebrany, najedzony, mowie a moze pi.c mu sie chce i zrobiłlam mu ta herbatke z kopru- pije i beczy- mowie no to moze głodny- je i becy i tak w kółko- na rekach beczy leży, beczy normalnie masakra jakaś- ja juz z besilności tez zaczełam beczec- potem zaczął sie pocić straszliwie to zmierzyłam mu temperature i miał 37,5.... w koncu o 24 jakos udało mis ie go uspac- ale sama juz zapłakanamy oczywiście niewyspani- bo potem znów sie obudził- ale całe szczescie zjadł iposzedł dalej spac- pewnie ju z wycienczenia- bo w koncu bez przerwy plakał 4 godziny a wcesniej jeszcze 3 godziny nie spał wogóle tylko siedział i sie rozglądał-całe sczęście spokojnie:sorry2:

no ale rano znow co godzine sie budził i znów jest caly gorący- dzwoniłam do lekarza go zapisać a baba do mnie że nie ma miejsc i że skoro ma niecałe 38 to nic sie nie dzieje:sorry2: to nic że ma katarek kicha i pokasłuje co jakiś czas:-( dzisiaj mnie nie przyjmie nikt i trudno:wściekła/y: pieprzona służba zdrowia:wściekła/y: mam nadzieje ze dzisiaj jakos nocka minie a jutro z samego rana bede dzwoniła żeby go zarejestrować jak mu nie przejdzie...


pewnei to te wyjście na cmentarz go tak zalatwiło.....:dry::dry::dry::dry:


tak więc dorota spacer na pewno odpada w tym tygodniu....

Medeuska zdrówka dla Maksia. mam nadzieję, że dzisiaj będzie już lepiej

Można tak nieśmiało do was dołączyć?? ;-)

:tak::tak::tak: można, a może powiesz nam coś więcej o sobie

Zaraz wychodzimy wiec 3 majcie kciuki po 13 za mnie ok bo ide do dentysty :-(

trzymamy

ja już po kawce. muszę się zająć trochęmałym bo mi marudzi już na podłodze.
będę zaglądać tak z doskoku
 
mamo helenki życzę tobie w tym pieknym dniu spełnienia wszystkich marzeń ,radości z życia ,pociechy z męża zdrowia dla ciebie i całej rodzinki ,by dziewczynki miały zawsze wesołe minki-życzy anabubka i ja
ja spóźnione ale szczere i gorące życzenia kochana:tak:
ellooo

wpadlam napisac ze w Polsce jak zawsze mam malo czasu
U nas wszystko ok
Laura dzielna w drodze tv sie przydalo- pozyczylam od Agnieszki:tak:
Jutro idziemy na groby i rano w poniedzialek jade na podkarpacie :-D ja to sie najezdze:-D:-D:-D

Sciskam Was mocno i bede z Wami jak wroce do domku czyli za tydzien:sorry:

Teraz uciekam do brata
no witaj kochana:-)
Dziękuję bardzo za życzenia, WSZYSTKIM :tak::tak::tak::tak: JESTEŚCIE KOCHANE :tak:

Wczoraj byłam u mamy na obiadku, a wieczorem miałam gości u siebie :tak:
Dziewczyny tylko nie dały mi pospać:eek: No ale nie można mieć wszystkiego :tak:

Jeszcze wam się pochwalę, ze kupiłam Heli łóżeczko :tak:
http://www.channel4.com/4homes/imag...-bed-credit-3-lg--gt_full_width_landscape.jpg

Wpadnę poźniej poczytac, bo M coś marudzi...
łóżko świetne:tak:
To mój chłopak!Aktualnie!:-):-):-):-)
śliczny:-)
a nie pocwalilam sie wam jaka mam roztropna corke

w sobote pomagam sie umysc Paulinie a ona do mnie"mamo jutro do kosciola idziemy?",ja na to "ze nie na cmentarz bo jutro 1 listopada wszytskich swietych".
a ona na to"a poznije DZIEN ZADUSZONYCH?????????"
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
poplakalm sie ze smiechu:-D

Paulina byla z klasa w piatek na cmentarzu.
wcozrja jak bylismy wieczorem to mowi"ze widziala przystojnego zolnierza".ja sie pytam gdzie widziala? a ona ze tam i pokazuje mi na "grob nieznanego zolnierza" :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
wyje:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
a takie kozaczki wlasnie ogladam dla Pauliny,tylko musze jej stope zmierzyc
Śliczne różowe kozaki ze skóry TCHIBO 36/37 (801524989) - Aukcje internetowe Allegro
widziałam je na żywo bo w realu jest stoisko tchibo są świetne:tak:
Witam,
u nas nieciekawie- wczoraj cały wieczór bek, ryk i panika:no:

mały wył od 20 do 24-zjadł i dalej wył- przebrany, najedzony, mowie a moze pi.c mu sie chce i zrobiłlam mu ta herbatke z kopru- pije i beczy- mowie no to moze głodny- je i becy i tak w kółko- na rekach beczy leży, beczy normalnie masakra jakaś- ja juz z besilności tez zaczełam beczec- potem zaczął sie pocić straszliwie to zmierzyłam mu temperature i miał 37,5.... w koncu o 24 jakos udało mis ie go uspac- ale sama juz zapłakanamy oczywiście niewyspani- bo potem znów sie obudził- ale całe szczescie zjadł iposzedł dalej spac- pewnie ju z wycienczenia- bo w koncu bez przerwy plakał 4 godziny a wcesniej jeszcze 3 godziny nie spał wogóle tylko siedział i sie rozglądał-całe sczęście spokojnie:sorry2:

no ale rano znow co godzine sie budził i znów jest caly gorący- dzwoniłam do lekarza go zapisać a baba do mnie że nie ma miejsc i że skoro ma niecałe 38 to nic sie nie dzieje:sorry2: to nic że ma katarek kicha i pokasłuje co jakiś czas:-( dzisiaj mnie nie przyjmie nikt i trudno:wściekła/y: pieprzona służba zdrowia:wściekła/y: mam nadzieje ze dzisiaj jakos nocka minie a jutro z samego rana bede dzwoniła żeby go zarejestrować jak mu nie przejdzie...


pewnei to te wyjście na cmentarz go tak zalatwiło.....:dry::dry::dry::dry:


tak więc dorota spacer na pewno odpada w tym tygodniu....
kochana ja bym na twoim miejscu nie czekała to jest noworodek jak nie przychodnia to szpital:tak:
Można tak nieśmiało do was dołączyć?? ;-)
pewnie zapraszamy napisz nam coś o sobie:happy2:

witam lasencje:happy2:
dziś dopiero teraz bo niedawno dopiero prąd nam włączyli:wściekła/y:
wczoraj spędziliśmy super miły dzień wspólne śniadanko zabawa w kalambury potem obiadek długi spacer po cmętarzu po powrocie herbatka ciasteczka zabawa w zgadywanki dzieciaki wesołe wtulone w nas cieszyły się że wreszcie rodzinna niedziela potem wspólna kolacja chłopakki robili kolacje a my dziewczyny śniadanie dzieciaki poszły spać my dobry sexik pogaduchy no dzień superaśny:tak::tak::tak::tak:
julka nadal w domku jeszcze kaszle więc ją trzymam:tak:
od godziny się zbieram pranie nastawić póki jest prąd ogarnąć chałpę i jakoś nie mogę:-):-)
 
reklama
Tak więc piszę conieco o sobie ;-)
Agnieszka jestem :-) Mam 21 lat,i cudowną córeczkę Anię.Urodziła się 13.03.2008.Jest wspaniałą rozgadaną dziewczynką ;-) Choć właśnie mi marudzi-dałam ją do łóżeczka żeby się zdrzemnęła a ona marudna :sorry:cosik zasnąć nie umie.Co jeszcze...Nie pracuję,siedzę w domku,ostatnio dość mocno zaangażowałam się w pomoc bezdomnym kociakom...Mamy w domu dwa koty i psa :-D Także zwierzyniec dość pokaźny ;-) No i zapomniałabym o moim kochanym mężusiu :-D On wkońcu też ci mój :-D
Nie wiem co jeszcze,jak o czymś zapomniałam to pytajcie :tak:
Już wiem co zapomniałam :-D Dać wam foteczkę mojej córci ;-)
Oto i Ania :-)

 
Ostatnia edycja:
Do góry