Witam,
jestem początkująca na tym forum, ale od dwóch dni śledziłam cały wątek. Mam podobne problemy jak Wy, co prawda moim celem jest zrzucenie tylko albo aż 2-3 kg :
. Od poniedziałku stosuję dietę 1000 kcal i wiem (nie na swoim przykładzie) że jest ona sprawdzona.
ULIK trzymaj tak dalej, aha mam do Ciebie pytanie bo kilka dni temu (czy też miesiąc) podałaś menu swojej diety. Pisałaś, że jes ona ułożona pod Ciebie. Zdradź mi gdzie mogę z tego skorzystać i za ile?, bo znalazłam coś podobnego, ale oooogromnie dużo chcą za ustalenie takiego indywidualnego menu. Stosuje się mniej więcej do tego:
I śniadanie - 250 kcal,
II śniadanie - 100 kcal,
Obiad - 350 kcal,
Podwieczorek - 100 kcal,
Kolacja - 200 kcal
ale pracując nie zawsze uda mi się tego dotrzymać i tak jak pisałyście, staram się, powtórze staram się nie jeść po 18-tej i wypijać przed każdym posiłkiem szklanke wody. Faktycznie jeżeli dojdzie się do wprawy w liczeniu kalorii to naprawdę możda dobrze zjeść nie katując się. Nawet dziś u mnie w pracy stwierdzili, że więcej na tej diecie jem niż przedtem, bo wcześniej czasem coś przekąsiłam , ale po powrocie do domu zaraz nadrobiłam (DLACZEGO TAK LUBIE TO CZEGO MI NIE WOLNO ??!!!
).
Zobaczę w poniedziałek rano czy są jakieś efekty moich KATUSZYYY.
Aha mam podobnie jak niektóre z Was niechęć do ćwiczeń, ciężko mi się samej zmobilizować. Mam ochotę zapidać się na zajęcia z aerobiku i jogi, tylko mój mąż mówi że mogę sobie poćwiczyć w domu, a to nie to samo, jestem zła na niego
.
Wiem że po ciąży to już nie to samo ciało co przed, ale chcę się dobrze czuć sama ze sobą. Oki rozgadałam się, ULIK proszę o odpowiedź
JESTECIE SUPER DZIEWCZYNY !!!!