mmaba
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2007
- Postów
- 36
hejka))
mój mąz pracuje całymi dniami, a mój dzień wygląda bardzo monotonnie, aż trudno uwierzyć, że wcześniej nie potrafiłam wysiedzieć w domu, zawsze jakaś imprezka jakiś wyjazd, jakieś zakupy, basen a teraz monotonnia:-(bardzo mi to doskwiera, rano budzę się już zmęczona i nie moge się doczekać kiedy bedzie wieczór i mąż przyjedzie co bedę miała z kim porozmawiać i troche mi pomoże przy dziecku.a tak to tylko dziecko, sprzątanie gotowanie zakupy spacer pieluchy pranie i wszystko w biegu aby zdążyć zrobić. staram się ćwiczyć w ciągu dnia aby brzuch wyglądał jako tako ale nie zawsze mały mi pozwala.nie mam czasu nic robić dla siebie mój mały nie śpi w dzień więc nie mam nawet kiedy umyć porządnie włosów zrobić sobie maseczki czy paznokci no i wyglądam jak wyglądam mimo ze bardzo się staram wyglądać dobrze ale zadowolona z tego nie jestem a wieczorem to już nie mam sił i padam z z męczenia razem z dzieckiem.
aa jak juz wy bieram sie po zakupy dla siebie to wpadam do pierwszego lepszego sklepu i mówie co chce i jak jest coś to to biore bo zazwyczaj mm tylko chwilkę bo mały spi w wóżku albo już zaczyn amarudzic bo zadługo przymierzam.
co ostatnio zrobiłam dla siebie byliśmy u teściowej i zostawiłam u niej męża z dzieckiem i poszłam na cały dzień na zakupy do galerii (powiedziałam muszą sobie dać rade no i dali), wydałam troche kasy ale za to jak było fajowo jak za dawnych czasów
zastanawiałam sie ostatnio czy to tylko ja tak mam ze mam już dość, że nie wiem w co rece włożyć i że jestm przemęczona ale chyba nie....
powiem coś jeszcze moja mam uważa ze jak już mam dziecko to nic już z życia mi sie nie należy i musze z wszystkiego rezygnować ja sie z tym nie zgadzam ale jak wyrobić sie z czasem i obowiązkami aby znależć jeszcze tak duzą chwilkę dla siebie aby być zadowolonym a nie kupno bluzki z koleżanką w biegu bo obiad lub co innego.......
mój mąz pracuje całymi dniami, a mój dzień wygląda bardzo monotonnie, aż trudno uwierzyć, że wcześniej nie potrafiłam wysiedzieć w domu, zawsze jakaś imprezka jakiś wyjazd, jakieś zakupy, basen a teraz monotonnia:-(bardzo mi to doskwiera, rano budzę się już zmęczona i nie moge się doczekać kiedy bedzie wieczór i mąż przyjedzie co bedę miała z kim porozmawiać i troche mi pomoże przy dziecku.a tak to tylko dziecko, sprzątanie gotowanie zakupy spacer pieluchy pranie i wszystko w biegu aby zdążyć zrobić. staram się ćwiczyć w ciągu dnia aby brzuch wyglądał jako tako ale nie zawsze mały mi pozwala.nie mam czasu nic robić dla siebie mój mały nie śpi w dzień więc nie mam nawet kiedy umyć porządnie włosów zrobić sobie maseczki czy paznokci no i wyglądam jak wyglądam mimo ze bardzo się staram wyglądać dobrze ale zadowolona z tego nie jestem a wieczorem to już nie mam sił i padam z z męczenia razem z dzieckiem.
aa jak juz wy bieram sie po zakupy dla siebie to wpadam do pierwszego lepszego sklepu i mówie co chce i jak jest coś to to biore bo zazwyczaj mm tylko chwilkę bo mały spi w wóżku albo już zaczyn amarudzic bo zadługo przymierzam.
co ostatnio zrobiłam dla siebie byliśmy u teściowej i zostawiłam u niej męża z dzieckiem i poszłam na cały dzień na zakupy do galerii (powiedziałam muszą sobie dać rade no i dali), wydałam troche kasy ale za to jak było fajowo jak za dawnych czasów
zastanawiałam sie ostatnio czy to tylko ja tak mam ze mam już dość, że nie wiem w co rece włożyć i że jestm przemęczona ale chyba nie....
powiem coś jeszcze moja mam uważa ze jak już mam dziecko to nic już z życia mi sie nie należy i musze z wszystkiego rezygnować ja sie z tym nie zgadzam ale jak wyrobić sie z czasem i obowiązkami aby znależć jeszcze tak duzą chwilkę dla siebie aby być zadowolonym a nie kupno bluzki z koleżanką w biegu bo obiad lub co innego.......