Dobry wieczor....
Kasiu...nie moge alez Filipek jest zdolniacha...normalnie maly ma motorek w dupeczce....
..
A czy on juz jest zajety???
Bo wiesz ja mam dwie male kobitki a takiego slicznego ziecia bym chciala...
...Naprawde slodziaczek...:-):-):-)
Owco..zdroweczka dla Wiktorka...:-):-)..gratulacje tez nowego czlonka rodziny..
Mamamatysia..kuchnia super..ten fiolecik tam pasuje...jest tak nowoczesnie :-))..A ta kawusia..nosz slinka mi poleciala....:-))
Szkoda ze ja nie bede na zlocie..bo sprobowala bym twoich specjalow z ekspresu...:-)))))
Mamo Niki..zrobilas jak uwazalas..to Ty jestes matka i wiesz co dobre dla twojego szkrabka...:-):-) Czekam na zdjecia zakupkow i Nikolki z przebitymi uszkami...:-)
Ciekawa jestem tego plaszczyka..
Ja jakies pare dni temu juz obkupilam dziewczyny na zime..maja po dwie kurteczki i plaszczyk...
Roxy..dawaj film...ja tez chce zobaczyc malego szogunka..
.No i dobrze ze nic sie nie stalo P...
A wogole to co to tyle stluczek tak przed swietami???
A u nas dzis ciag paskudnej pogody...
Wczoraj w koncu wybralismy sie na zakupki i w drodze powrotnej zmoklismy ..
..No ale za to mam zelazko...:-)..juz sprawdzone....wczoraj prasowalam do pierwszej w nocy..ale jest niezle...
..A no i jeszcze nie skonczylam...
Dzis natomiast byla u nas od samego rana kolezanka z synkiem mlodszym o miesiac od dziewczyn..Fajnie spedzilismy czas...
Byla takze u nas nasza hv..(niestety ta pani od karmienia nie mogla przyjsc)..no i tak ...z jedzeniem jest tak ze nadal mamy probowac i probowac i probowac..
.. Nic nowego...
Ale oprocz tego sprawdzala dziewczyny i tak...Mamy skierowanie do okulisty do pediatry i do jakiegos lekarza specjalizujacego sie w rozwoju mowy.( nie mam pojecia jak on sie nazywa??)
Amelia nie ma juz ciemiaczka....co jest bardzo niepokojace....powinno wedlug hv zaniknac okolo 18tego miesiaca...Obwod glowki ma dobry ale ze wzgledu na jej " splaszczona glowke" mamy powod do zmartwienia...
No i znowu tez sprawdzala oczka..oczywiscie u Amelki jedno jej ucieka troszke i dla tego mamy sie skonsultowac z okulista...
No i ten lekarz od mowy to po to zeby sprawdzil miesnie rzuchwy . Powiedziala ze to ze dziewczyny nie gryza moze miec wplyw na rozwoj mowy...Dlatego tez lepiej to sprawdzic...
Ech..a miala tylko przyjsc doradzic jak je karmic...
Ten odruch wymiotny ktory maja jest u nich bardzo silny ale mamy mimo tego probowac..
No i nic innego mi nie pozostaje..
Wypytalam tez sie o szczepionke MMR no i wszystko mi ladnie pani wyjsnila takze troszke mi lzej z mysla ze dziewczyny juz niedlugo beda ja mialy..
Narazie dostalismy wezwanie na mononokoki , menigokoki, i powtorka przeciw grypie...
Zamowilam takze te lezaczki (jednak)
...Tak zwlekalam ale niestety nie da rady oduczyc dziewczy lulania...Ostatnie podchody konczyly sie za kazdym razem wymiotami...
Niestey po otworzeniu paczki okazalo sie ze w jednym brakuje panelu tego z wibracjami i tego palaka z zabawkami...Nosz wkurzylam sie ale zaraz zadzwonilam i wszystko dalo sie jakos wyjasnic...jutro przywioza mi nowy a ten zabiora...
No i dzis przyszla kolejna partia ubranek dla moich kobitek...
Apropo wymiotow..zebyscie widzialy mine mojego P jak dzis Ala chlusnela na niego ze trzy razy...Caly wszedl do wanny ...I tez nie wiem od czego...A cala sytuacja podczas gdy jedlismy lunch wlasnie ze znajomymi..
Lece szukac jakis pieknych kwiatkow bo rodzice maja 30 rocznice slubu....