..aenye
Mama grudniowa'06
Elo!
Marcysia, porannakawa, cieszę się, że Wam się podoba Dziewczyny serio kupa śmiechu, warto się zrelaksować i nastawić pozytywnie, ten wątek jest genialny
szkrabek, haha, Wiedźmin! To on już wiedźmina zna? Czy film? Bo ja uuuuuuuuuuwielbiałam swego czasu sagę mmmmm!!! Ciacho, fakt!
porannakawa, ziołowe to wszystko mozesz, jedna tabletka nie zaszkodzi, masz na żołądek coś? A na przeczyszczenie to kurde nie wiem, normalnie to stoperan, a teraz to pewnie węgiel.. ale bym pożarła śledzia…!!!
bóle bioder - nie znam, ale znam inną cudowną dolegliwość - nosz kurfa uduszę się przez ten brzuch!!! W nocy od jakiegoś czasu minimum raz budzę się podduszona dosłownie, jakbym bezdech złapała, mam taki ucisk na klatkę piersiową w pozycji leżącej, że po prostu muszę wstać, odczekać chwilę i pooddychać pełną piersią. No jakiś koszmar.
I przestałam za to sikać - nie kopią mnie chyba, nie uciskają pęcherza. ale też dziwne, że całą noc przesypiam bez sikania, a piję ostatnio tyle, że chyba ze 3l wyjdzie dziennie już się bałam, że puchnę, ale nie. Gdzie ta woda idzie, jak ja może 3 razy dziennie siku robię od kilku dni?
Laski, a ja mogę powiedzieć ,że mam już prawie wszystko Aptekę dzisiaj załatwiłam też i przepięęęękne staniki do karmienia (z H&M - bosz jak się czuję pięknie w nim <3), koszulę w pepco i czapki ciepłe i średnie dla nich, bo nie miałam nic. I buciki takie cudne kupiłam im, tzn takie mięciutkie papucie na start <3
Został mi do kupienia: przewijak, kosmetyki tołpy dla bobasów, termometr, podgrzewacz do mleka (ale tu się waham, czy nie kupić ekspresu do modyfikowanego i chyba się wstrzymam, zobaczę, czy będą pić sztuczne w ogóle od razu czy nie), i chyba to wszystko. A najlepsze, że łóżeczka, co miały być na początku grudnia, będą u mnie już w poniedziałek DD toż to ekipa remontowa nie zdąży wyjść )))) A jutro kończą malowanie, pon i wt ogarniają i najpóźniej do środy mają wyjść no ciekawe
Jeszcze się przeprowadzę i już mogę rodzić haha!!! JUPPPIIIII!!! No ogarnęłam sobie wyprawkę w 3 dni tylko moja biedna karta kredytowa będzie płakać za miesiąc, ale to już mąż się będzie musiał nią zająć, ja będę mieć dwa płakusie do ogarnięcia ))
Marcysia, porannakawa, cieszę się, że Wam się podoba Dziewczyny serio kupa śmiechu, warto się zrelaksować i nastawić pozytywnie, ten wątek jest genialny
szkrabek, haha, Wiedźmin! To on już wiedźmina zna? Czy film? Bo ja uuuuuuuuuuwielbiałam swego czasu sagę mmmmm!!! Ciacho, fakt!
porannakawa, ziołowe to wszystko mozesz, jedna tabletka nie zaszkodzi, masz na żołądek coś? A na przeczyszczenie to kurde nie wiem, normalnie to stoperan, a teraz to pewnie węgiel.. ale bym pożarła śledzia…!!!
bóle bioder - nie znam, ale znam inną cudowną dolegliwość - nosz kurfa uduszę się przez ten brzuch!!! W nocy od jakiegoś czasu minimum raz budzę się podduszona dosłownie, jakbym bezdech złapała, mam taki ucisk na klatkę piersiową w pozycji leżącej, że po prostu muszę wstać, odczekać chwilę i pooddychać pełną piersią. No jakiś koszmar.
I przestałam za to sikać - nie kopią mnie chyba, nie uciskają pęcherza. ale też dziwne, że całą noc przesypiam bez sikania, a piję ostatnio tyle, że chyba ze 3l wyjdzie dziennie już się bałam, że puchnę, ale nie. Gdzie ta woda idzie, jak ja może 3 razy dziennie siku robię od kilku dni?
Laski, a ja mogę powiedzieć ,że mam już prawie wszystko Aptekę dzisiaj załatwiłam też i przepięęęękne staniki do karmienia (z H&M - bosz jak się czuję pięknie w nim <3), koszulę w pepco i czapki ciepłe i średnie dla nich, bo nie miałam nic. I buciki takie cudne kupiłam im, tzn takie mięciutkie papucie na start <3
Został mi do kupienia: przewijak, kosmetyki tołpy dla bobasów, termometr, podgrzewacz do mleka (ale tu się waham, czy nie kupić ekspresu do modyfikowanego i chyba się wstrzymam, zobaczę, czy będą pić sztuczne w ogóle od razu czy nie), i chyba to wszystko. A najlepsze, że łóżeczka, co miały być na początku grudnia, będą u mnie już w poniedziałek DD toż to ekipa remontowa nie zdąży wyjść )))) A jutro kończą malowanie, pon i wt ogarniają i najpóźniej do środy mają wyjść no ciekawe
Jeszcze się przeprowadzę i już mogę rodzić haha!!! JUPPPIIIII!!! No ogarnęłam sobie wyprawkę w 3 dni tylko moja biedna karta kredytowa będzie płakać za miesiąc, ale to już mąż się będzie musiał nią zająć, ja będę mieć dwa płakusie do ogarnięcia ))