reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

hehe jak bym czytała o swoim mężu :) ostatnio 2 tygodnie prosiłam żeby posprzątał mieszkanie :/ w koncu to zrobił ale z wielkim opóznieniem :) a jak już się zabrał to z rozpedu przemeblował już pokoik dla małej i... skrecił łóżeczko i ustawił :/ z pokoiku sie ciesze ale na lozeczko za szybko jeszcze przeciez :)
Dzisiaj zrobiłam badania moczu i wyszlo mi za wysokie ph, za duzo leukocytow i obecne jakies fosforany bezpostaciowe :/ usmiechnelam sie do wujka google i znalazlam ze to pewnie zakazenie ukladu moczowego :( dziwi mnie to wysokie ph bo ciagle jem i pije cos kwasnego czyli mocz powinien byc zakwaszony :/ mam nadzieje ze nie bedzie z tym zakazeniem zadnych problemow i ze nie zaszkodzi dzidzi :(
W srode mam połówkowe to sie wszystko dowiem, juz sie nie moge doczekac zobaczenia mojego malenstwa :)

Dziewczyny ja to was podziwiam. Nie wiem jak bym sobie poradzila w ciazy z małym dzieckiem. Jestem tak przewrazliwiona na punkcie brzuszka ze juz teraz maz mi musi duzo pomagac.
 
reklama
Hej hej
@kika nie martw się...z facetami ciężko...my teraz od kiedy mieszkamy w domu mamy nasze ubrania w kartonach w sypialni. Udaje ze nigdy nie wie skąd ma wziąść...i ja na dole w kuchni a on u góry w łazience i woła Paaaaaati gdzie mam koszulkę :-/ mały mózg i tyle...
Mi niestety zdarzyło się dać Frankowi klapsa...moja bezsilność :-( teraz już jest fajnym 5latkiem. Ale bunt był..2latka i 4latka. Krzyki, histeria, fochy... Było ciężko ale przetrwalismy. Najgorsze przed nami ;-) okres nastolatków itd hihi
U mnie czas jakiegoś załamania nerwowego...często płaczę, nic mnie nie cieszy, nie mam sił. Coraz bardziej mi trudno się schylac... A gdzie tam grudzień ;-)
 
Ja dzis juz po wypiciu glukozy, bleee, kolejne pobranie za 2h mam, musialam wyjsc bo mnie zeslabilo. Poraz kolejny chamstwa doswiadczylam przez osoby srarsze, nankoniec kolejki mi kazali isc jak tylko przy drzwiach sranelam. Nawet w dyskusje sie nie wdaje i nie reaguje, jak ma ktos problemy z czytaniem czy ze wzrokiem to do specjalisty niech idzie, na dzwiach pisze jak byk ze z glukoza bez kolejki.
W kolejce w sklepie tez stare baby sie wpychają przedemnie bo ja sie odsuwam zeby z łokcia nie dostać w brzuch. Nam kaza szanowac srarszych, szkoda ze to w dwie strony nie działa wrrrr.
 
Ostatnia edycja:
zozzolka te stare baby sa najgorsze. Ostatnio byłam w szoku jak poszłam do biedronki na zakupy. Byla tylko jedna kasa otwarta i spora kolejka przy niej. Przyszła druga kasjerka i jak otwierała kase to zawołała na cały sklep: najpierw pania w niebieskiej sukience zapraszam, proszę ją tu przepuścić! A ja w szoku... wszyscy mnie zmierzyli od gory do dołu, jakiś chłopak pomógł mi wypakować zakupy na taśme, drugi wziął mi z ręki koszyk żeby go odłożyć, a ja stałam jak wryta i czułam jak mnie policzki parzą :) miłe to choć czułam się jak jakaś upośledzona troche i pewnie byłam czerwona jak burak..
W Rossmanie też za każdym razem mnie upominają że mam podchodzić bez kolejki bo one muszą mnie obsłużyć w pierwszej kolejnościale mi jest tak głupio... ja nie potrafie sie ludziom wcinac bez kolejki i domagać się swoich praw. Może gdybym się zle czuła to bym poprosiła ale tak to nie potrafie.
 
Hej babeczki :)

Jestem chwilowo w domu, więc się odezwę :D A zaraz znowu na tydzień do babci. Zainstalowałam sobie za to apkę BB i może mi będzie się regularniej pisało ;)
Ja tez po polówkowych, dzieciaczki zdrowe, jeden 520gr, drugi 460gr :) Jeden kilka dni do przodu, drugi 2 dni do tyłu, ale to ponoć norma.
Z obserwacji gina - jeden krótkonogi, ale okrąglejszy, drugi wysoki, ale szczuplak :D Dalej nie mam imion, ale roboczo Gucio i Leo. Strasznie są ruchliwe chłopaki, odbijają się, podskakują, odpychają jeden od drugiego i naprawdę mam wrażenie, że jest non stop impreza w tym moim brzuchu :))

Sporo już kupiłam dla nich, ale głównie body i piżamki, takie "bejziki". Kombinezony, grubsze śpioszki, to ciągle przede mną.. Nadal głównie zajmuje nas kupno domu, tzn poszukiwania. Jest bardzo ciężko.
Ale już zbieram w międzyczasie na wyprzedażach ciuszki, upolowałam niezłe promocje np w mothercare, gdzie w dziale przecenionym było 2za 1, czyli np 10 body w rozm 56 kupiłam za 49, wychodzi 4,90 za sztukę :D I 6 piżamek/pajacyków za 59, więc 10zł/szt :) Opłacało się.

Też powoli rozglądam się za opiniami jak rodzić, do tej pory trzy razy naturalnie i teraz też bym chciała (ze względu na siebie). Ale ze względu na dzieci bezpieczniejsza jest cesarka. I tak nie wiem co robić, czytam, oglądam filmiki i głupieję..

Muszę Was nadrobić, kochane, nie wiem, co u Was..

porannakawa, masz już pewność, czy to chłopczyk, czy dziewczynka tym razem? :D

Mam jeszcze dylemat, dziewczyny, może się orientujecie, czy latacie samolotem jakoś teraz?
 
aenye super wieści:) hehe ciekawe jakie to uczucie dostawac podwojne kopniaczki:) co do samolotu to ci nie pomoge bo nigdy jeszcze nie latałam :/ Mam nadzieje że szybko znajdziecie jakiś fajny domek:) udanego wypoczynku życze :)
 
Czesc Laseczki!

Jestem na chwile takiego dola mam qrna ze nie wiem, bylam u mojej poloznej...i co qrna teraz tez mam cukrzyce ciazowa :crazy: :-( Witaj dietko , witaj glukometrze ...zegnaj zarcie !! Plakac mi sie normalnie chce :no: wpadne doczytac wieczorem, musze sobie jakies jedzenie zrobic ...a mam caly gar fasolki :hmm:

aenye No no chlopcy rosna jak na drozdzach ! :tak:ehh zazdroszcze Ci wiekszego domu u mnie na chwile obecna perspektyw brak , mamy 3 sypialnie trzeba sobie jakos radzic......co do plci to pewnosc bede miala po porodzie :-Djuz nie takie pomylki widzialam ale tym razem ma byc dziewczynka .
 
Porannakawa, ale ci się udało!!! Trzymam bardzo mocno kciuki, by to była dziewuszka! Sama mam nadzieje, że u mnie to mniejsze się okaże jednak dziewuszką, haha, jak mówisz pewność to można mieć po porodzie ::) a mam dwie dobre koleżanki ( z trojmiasta tez zresztą), których córki do 28tc były chlopczykami i lekarze różni widzieli siusiaki do tych 28tc ;) wiec łudzę sie dalej ;D ale tak juz dla śmiechu bo w sumie to zaakceptowałam i cieszę sie na dwóch małych rozrabiaków! Z ciuchami problem mniejszy i z pokojem potem, bo razem całe życie w pokoju bedą ;) no dopóki sie nie wyprowadza ;) my szukamy 5 pokojowych domów, a na oku mamy nawet jeden 7 pomieszczeń ;) w jednym jest siłownia i bilard ;) idealnie dla chłopaków! Ale nie ma co zapeszać, cieżko teraz cos kupić bez gotówki a my najpierw nasze mieszkanie musimy sprzedać by ja mieć ImageUploadedByForum BabyBoom1439901390.455189.jpg :/
Wstawię wam moich bojsow, wlasnie jesteśmy w poczekalni u dentysty i szaleją. ;)
A do kompletu dwójka w brzuchu tez imprezuje. Nie ma co, lekko nie będzie ;)
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1439901390.455189.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1439901390.455189.jpg
    22,6 KB · Wyświetleń: 53
reklama
Wow jakie Wy macie duze dzieci w brzuszkach. Moja niunia ma 294 gramy. A tu czytam ze ponad 400 i to blizniaki.
Dobrze ze kazde dzieciatko zdrowe.
 
Do góry