reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Czytam o waszych badaniach i zaczynam miec stracha wielkiego :0, mam nadzije ze ta ciaza przebiegnie bez stresow i niepotrzednych niespodzinek,
Strasznie duzo placicie za te badania, mi gin mówił ze bedziemy sprawdzać przeziernosc ale nic o genetycznym nie wspominal, u mnie usg trwa dość dlugo w porównaniu do poprzednich ginów,
 
reklama
zozzolka jeśli się nie mylę to genetyczne/ prenatalne USG robi się w 12-14tc i później połówkowe w okolicach 20 tc.
Mi wczoraj gin o biochemi mówił i tu miał na myśli test PAPPA jeśli się nie mylę (ciężko z niego było coś wyciągnąć) on kosztuje koło 200zł ale tak jak pisały dziewczyny nic nie wnosi a często pociąga następne badanie 2500. NIE robią tego na NFZ bo po co ale oczywiście zalecają zrobienie. Ja sobie odpuściłam bo w trakcie ciąży nic wynik nie zmienia.

U mnie jeśli się nic nie zmieniło będzie ok 160 zł za wizytę. zobaczymy co zaproponuje w ramach oszczędności (na pewno będę na NFZ chodziła żeby badania krew i mocz zlecał bo niby koło 30 czy 50 zł razem nie więcej ale na coś moje składki idą i zamierzam z tego skorzystać.

uciekam bo Olek wstał a to znaczy że pora na obiadek
 
Piotrusiowa teraz czekamy na twoje relacje :-) 3mam mocno kciuki

Zozolka to jest chyba jedno i to samo badanie :-) podczas niego spradza sie m.in. przeziernosc karkowa, obecnosc kosci nosowej ( zmniejsza prawdopodobienstwo zespolu downa i turnera czy jakos tak) jedni mowia na nie genetyczne inni prenatalne. Jak cos zle powiedzialam to mnie poprawcie.

Ptysiula witamy) wszystkie mamusie sa tu mile widziane;-)

Auliya ja az sie boje chodzic na nfz i czekac 1,5 mca na wizyte przy zagrozonej ciazy. Prywatnie niestety uderza po kieszeni bo wszystkie badania tez sa platne a leki nierefundowane no ale coz... nie pozwole zeby przez jakies glupie umowy z nfz cos sie stalo mojej fasolce bo lekarz sie spieszyl i czegos nie dopatrzyl. Ehh bedzie ciezko bo prace musialm rzucic bo to byla umowa o dzielo ale dam rade... musze dla naszej fasolki :-)

Dziewczyny czy mi sie wydaje czy tu polowa z naszych grudniowek nas nie odwiedza? Tak patrze na ta liste i sporo z nich nawet nie kojarze :-\ szkoda. A powiedzcie mi jeszcze czy na tej liscie sa podane terminy z om czy wg usg? Bo jak usg to chyba sie nie zalapie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczynki!

Witam nowe Mamusie!

My już ochłonęliśmy nieco po Komunii Szymona, pogoda niestety była paskudna- deszcz i 11 stopni, wszyscy zmarzliśmy i niestety mój synek się przeziębił, ale uroczystość była piękna i łezki się w oczach kręciły.

Nie bardzo mam jak Was nadrobić, poczytałam trochę i widzę, że było o badaniach, testach i kartach ciąży.
Ja karty ciąży nie mam jeszcze założonej bo jak to mój gin stwierdził jest przesądny i zakłada dopiero w okolicach 12 tc. Testu pappa nie będę robić. Co do ceny za wizytę to płacę 120zł (razem z USG).
Wczoraj miałam wizytę, dzidzia się ładnie rusza, ma już 3 cm, serduszko bije, termin porodu według USG nadal 26 grudnia. Następną wizytę będę miała 16 czerwca i wtedy też czeka mnie właśnie USG genetyczne.

Olciastrzelce cieszę się że dobre wieści z wizyty!
 
olcia - w tabeli jest data, którą sobie wybierzesz - tak mi się wydaje :-) a reszta grudniówek pewnie czyta forum z doskoku i się nie udziela... często tak jest.

Mi moja ginka założyła kartę już w 4tc, jak tylko do niej poszłam po udanym in vitro :-) sama byłam w ciężkim szoku i bałam się, że zapeszyła na maksa... ale jak widać na razie jest wszystko dobrze. Zobaczymy jutro na prenatalnym usg... trzymajcie kciuki! :tak:
 
Hey dziewczyny:-D:-D ja już po usg:-D robili mi na zespol dawna teraz ale z moim dzidziusiem jests wszystko wporzadku:-D:-D powiedzieli ze bardzo ruchliwy jest ma dwiie raczki nozki dwie slyszalam serduszko ahh co za piekna chwila:-D maluszek ma prawie 5cm a skakal jak szalony :-D serduszko slyszalam najpiękniejszy dźwięk na swiecie:-D:-D az lezka mi poplynela mam 3zdjecia i jestem przeszczesliwa :-D następny scan mam na 27 lipca taki doklady będą badac mozg serduszko i inne narzad ale wiem ze wszystko jest ok. A tak po za tym to witam nowe mamusie i spokojnych 9miesiecy zycze:-D. A porod z usg mam na 12.12 czyli ciaza mlodsza o 4dni:-D




 
Melisska To faktycznie kicha z tą pogodą i szkoda że synek chory, niech szybko wraca do zdrowia.
Gosia25 Świetne wieści super że z maluszkiem wszystko ok :)

Ja również dzisiaj byłam na wizycie, maluch skakał tak bardzo że Pan doktor nie mógł cyknąć żadnego fajnego zdjęcia :), nie wyjaśnił mi niczego w związku z moim krwawieniem :(. Wyszłam z lekami do następnej wizyty. Kazał mi się umówić na prenatalne już w przyszłym tygodniu i tak 1 czerwca idę na USG :), ciekawe czy coś z płcią będzie widać :), bo umówiłam się do lekarza który w poprzedniej ciąży na prenatalnym powiedział mi płeć :). Chociaż dzisiaj coś lekarz mówił że nic tam nie widzi, więc może być trzecia córa (ale na tym etapie to szanse ma 50% że zgadnie).
 
Cześć dziewczyny!

Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że z Waszymi Fasolkami wszystko jest OK :-) Aż się sama do siebie uśmiecham :-)

.szkrabek, daj koniecznie znać jak po USG w Medi., bo ja mam 11 czerwca. Może zobaczą już czy to chłopczyk czy dziewczynka, bo w szpitalu jest bardzo dobry sprzęt :-)

Ptysiulek
, moje gratulacje :-)

olciastrzelce prywatnie też można wypisać receptę z refundacją. Wystarczy, że albo lekarz ma podpisaną umowę z NFZ, albo sama przychodnia. Częściej jednak praktykowane jest to pierwsze.
 
Ostatnia edycja:
Hej :D

Skoro tak wywołujecie, to się odezwę ;)

Podczytuję Was od początku, ale jakoś wolałam siedzieć cicho.. jeszcze to jest tajemnica trochę. No i trochę czasu zajęło mi oswojenie się z myślą, że w grudniu urodzę po raz kolejny - tym razem.. BLIŹNIAKI ;)
Mam już trzech synów (9, 7 i 4 lata), bardzo marzyła nam się upragniona córeczka i mimo, że nie staraliśmy się, przyszły do nas "DWA DZIDZIE", jak to mówi mój Felek ;) Wszyscy mi wmawiają córki, co jest dość okropne, bo jeśli nie to pewnie będę bardzo rozczarowana, mój mąż, babcie też.. sami chłopcy są dotąd w rodzinie.. ;)
Dzisiaj już się cieszę, chociaż obaw mam bardzo dużo. O za małe mieszkanie, samochód, o pracę (od niedawna mam własną firmę), organizację, czas dla PIĄTKI dzieci przy wymagającej dwójce niemowląt.. Z jednym bym się nie martwiła, ale z dwójką będzie bardzo ciężko :( Tym bardziej, że mąż w grudniu ma sezon i od października z reguły wraca na noc, widujemy się tylko rano. Cóż.
Najważniejsze, że póki co są zdrowe, równe. Ponad tydzień temu miałam już trzecie USG, serduszka biły 140 i 130 na minutę i miały 25 i 26mm :)
12 czerwca mam USG genetyczne i kazali mi zrobić testy PAPPA, które zrobię, chociaż wątpliwości mam ogromne. Jestem bardzo nerwowa, strachliwa i jeśli wynik byłby potencjalnie zły, to zejdę na zawał. A ponoć przy bliźniaczych ciążach wynik jest często zafałszowany.

Śmiesznie jednak, bo termin porodu z OM mam na 21 grudnia - w dzień urodzin mojego pierworodnego ;) ale pewnie urodzę szybciej, pod koniec listopada albo na początku grudnia.

Cieszę się, że u Was wszystko dobrze :) Mam nadzieję, że przykre niespodzianki już za nami… :)

Buziaki, dziewczyny!
 
reklama
Aeyne - gratuuje!! ale bedziecie miec grupke wesola. Podziwiam i nie dziwie Ci sie tez obaw. To bedzie wyzwanie...Trzymam kciuki bys byla w trojpaku jak najdluzej i maluchy byly zdrowe :)

Widze, ze jestes z Rumi. Wiele lat temu mieszkalam tam przez lat kilka :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry