Hej dziewczyny
mój D. wyszedł na nocną zmianę do pracy, więc korzystam z okazji i przesiadłam się z telefonu na komputer
postaram się nadrobić zaległości, ale wybaczcie tylko z dziś
.
Domi zaczęłam czytać od Twoich nocnych kiełbasek
hehe, nieźle dziewczyno - podziwiam Twój organizm, że daje radę takie smakołyki o tej godzinie pałaszować. Ja pewnie później całą noc bym się męczyła, bo z pełnym brzuchem ciężko mi zasnąć...
.Szkrabek - ja w sumie nawet nie sprawdzałam jakim znakiem zodiaku będzie moje dzidzi
a jeśli chodzi o skorpiona - mój tata i wujek mają ten znak i to naprawdę bardzo fajni ludzie - otwarci, zaradni, chętni do pomocy
OlaSzy - przeglądając strony myślałam o Tobie, czy już czy nie już - czy wracasz do domku czy nie... i jednak nie... wiem, że w tej chwili jest ci szkoda, że ten powrót do domu przeleciał koło nosa, ale pamiętaj - Wszystko dla Waszego dobra!!
aenye - ostatnio w oko wpadł mi taki filmik
https://www.youtube.com/watch?v=4PnLuRmbLgA i pomyślałam o Twoim podwójnym szczęściu
) ja w sumie jak dowiedziałam się o ciąży zastanawiałam się czy nie będę mieć bliźniaków, bo moja babcia ma bliźniaczkę.
dzag - współczuję tego skaleczenia... ale dobrze, że obyło się bez IP, ja też nie pomyślałabym o tym tężcu
chyba wszystko jest ok ;D i czekamy na zdjęcia po balu
Justa8383 - moja mama urodziła mnie tydzień po terminie, a brata tydzień przed terminem ;D trudno zgadnąć jak może być u mnie ;D i pierwszy raz słyszałam o tej ręce i brzuchu. U mnie się jeszcze nie mieści
porannakawa - wspaniałe jest to Twoje miasteczko! tak jak dziewczyny pisały, niczym z filmu
bardzo urokliwe. Zorzę polarną też z chęcią bym obejrzała, a te noce przy pełnym słońcu muszą być ciekawe
) a jeśli chodzi o Św. Mikołaja, pamiętam, że jak byłam mała mama powiedziała, żebym przygotowała list do niego i w jakieś gazecie - typu Przyjaciółka podany był adres do samego Świętego ;D Moja mama ten list wysłała i pamiętam, jakie było moje zdziwienie, gdy dostałam odpowiedź ;D piękną kartkę A4 z jakimiś życzeniami po angielsku. Chyba do tej pory gdzieś tam moja mama ją ma
basiaw24 - nie zauważyłam, żeby puchły mi ręce, ale nogi mam delikatnie w kostkach opuchnięte. Buty mam takie za kostki i czuję jak je wkładam, że są ciaśniejsze...
uff chyba jestem na półmetku odpisywania - zostały mi jeszcze chyba ze 3 strony z dziś ;D - taka dygresja
quchasia - ja też uwielbiam ziemniaki ;D te zdrowe placki z piekarnika są super, lubię je czasem połączyć z marchewką albo cukinią
a poza tym to uwielbiam kluski śląskie, pierogi ruskie
aaa w ogóle pierogi to w każdej postaci - mniam
zozzolka - trzymaj się w tym szpitalu, nie wiem czy wiesz, że na Facebooku istnieje taki profil - posiłki w szpitalach - można podejrzeć co dostają pacjenci u nas w Polsce i zagranicą. Ja jak na początku ciąży wylądowałam na ginekologii to sama miałam ochotę wysłać im zdjęcia tego co podawali nam na talerzu...
Betix - Jeśli chodzi o jajka na miękko - ja też jadłam całą ciążę - ale też białko musi być ugotowane a płynne jedynie żółtko... a surowizny to nie jem mięsa i ryb jedynie.
Dobrnęłam do końca )
A mój dzień dziś w większości na nogach. Byłam na zakupach spożywczych, a w tym czasie mój D. zajął się sprzątaniem łazienki, kibelka, kuchni ;D poszalał sobie z chemią, która w sumie mnie w ciąży odrzuca, więc cieszę się, że mnie te obowiązki omijają. Byłam też odebrać wyniki w szpitalu w pracowni mikrobiologicznej - GBS ujemny
My obiadek tradycyjny mieliśmy - rybka, ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty. Dziś odebraliśmy też nową płytę Adele - 25, jeśli lubicie to naprawdę warto się zapoznać - bardzo przyjemnie się słucha
)
aaa i jeszcze ja ziemniaczanych potworków - wczoraj znalazłam taki przepis z myślą o gościach jutrzejszych, chociaż nie wiem czy jeszcze będę się za to zabierać bo już i tak sporo czasu w kuchni spędzę -
Babeczki Ziemniaczane
Nie wiem, czy któraś z Was zdecyduje się na przeczytanie tego posta bo pewnie znów wyszedł mi jakiś olbrzym ;D
Miłej nocki dziewczyny