reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Olciastrzelce kurcze fajnie na prawdę zazdroszczę, jeden problem z głowy.

Czy was też męczą te pytania jak się czujesz? Ja wiem że jakby nikt nie zapytał to pewnie bym narzekala że nikt nie martwi się itp. Ale jak 10 osoba tego samego dnia mnie o to pyta to juz mam dosyć, staram się odpowiadać że w porządku, bo przecież nie powiem im że rwie mnie w kroczu i odbycie, że boli mnie pierś, że mam zgage i że już dobrze tyłka nie mogę podetrzec nie zdejmując majtek całkowicie. Na pewno nie chcą tego słyszeć :p
 
reklama
Olciastrzelce kurcze fajnie na prawdę zazdroszczę, jeden problem z głowy.

Czy was też męczą te pytania jak się czujesz? Ja wiem że jakby nikt nie zapytał to pewnie bym narzekala że nikt nie martwi się itp. Ale jak 10 osoba tego samego dnia mnie o to pyta to juz mam dosyć, staram się odpowiadać że w porządku, bo przecież nie powiem im że rwie mnie w kroczu i odbycie, że boli mnie pierś, że mam zgage i że już dobrze tyłka nie mogę podetrzec nie zdejmując majtek całkowicie. Na pewno nie chcą tego słyszeć :p

Mnie juz nikt nie pyta hehe myślę że jak ktoś widzi jak idę to wszystko wie. Jedynie mama codziennie ale to mnie nie drażni. Teściowa przez caaaaaaaaała moja ciążę spytała raz...jakieś dwa tyg temu ;-) miałoby mi było gdyby choć trochę się zainteresowała, zapytała w czym nam pomóc, czy coś kupić, dołożyć się...a tu nic. Ta ciąża dla niej nie i istnieje. Mój M musi załatwić z nią ze franka im podrzucimy w drodze na porodowke. Nie wiem czy się zgodzi. Ja mamy po Drodze. Moi rodzice by na parking szpitala przyjechali a ja nie chce widzieć mojej mamy bo wybuchne płaczem...tak już mam hehe
Co do kosztów chrztu...brak mi słów czasem :-( nie wiem jak będzie u nas :-(
 
Pigula a moja mama też pyta codziennie i to z takim przejęciem że jakbym jej powiedziała że źle się czuję to by w nocy nie mogła zasnąć :-) akurat mnie to też nie drażni, bo wiem że pyta szczerze, z teściowa u mnie podobnie :-) też w ogóle nie pyta, a z dalszymi osobami to może właśnie tak jest że pytają z grzecznosci,
 
Olciastrzelce kurcze fajnie na prawdę zazdroszczę, jeden problem z głowy.

Czy was też męczą te pytania jak się czujesz? Ja wiem że jakby nikt nie zapytał to pewnie bym narzekala że nikt nie martwi się itp. Ale jak 10 osoba tego samego dnia mnie o to pyta to juz mam dosyć, staram się odpowiadać że w porządku, bo przecież nie powiem im że rwie mnie w kroczu i odbycie, że boli mnie pierś, że mam zgage i że już dobrze tyłka nie mogę podetrzec nie zdejmując majtek całkowicie. Na pewno nie chcą tego słyszeć :p

HAHAHAHAHA A:-D:-D:-D ja mam to samo - każdy kto dzowni pyta się jak się czuję, a mi już głupio mówić, że źle :-) więc mówię, że ociężale ;-) i kończę temat, no bo po co komu szczegóły - a pytają i jest to mega miłe oczywiście :tak:


Co do księży. 4000??????!?!!!!!!!??????!!!!!????!?!?!?!?!?!??!?!?!?!? :szok::szok::szok: Odmówił pogrzebu????? O jezusie...

Przeczytalam Twój post i tak mi ciśnienie skoczyło, ale znim doszłam do końca wszystkich postów dziewczyn to się uspokoiłam i stwierdziłam, że szkoda moich nerwów znów przez ten sam temat.

Ja mojego syna dlatego właśnie nie będę chrzciła. Nienawidzę kleru. Powiedziałam mężowi, ze jak jego mama chce (bo jest mocno wierząca) to niech wszystko załatwi, ja przeszkód robić nie będę - przyjdę, ubiorę ładnie dziecko i je przyprowadzę, ale z księdzem rozmawiać nie będę - wejdę i wyjdę. Tyle.

Mój mąż jak ma coś załatwić z kimś to jest chory wręcz (ja w domu jestem od socjalnych rzeczy i załatwiania z ludźmi spraw), więc powiedział, że jak ja tego nie załatwię no to mam odpowiedź na moje pytanie ( a pytanie do niego było "czy mu zależy na chrzcinach? Bo jak tak to musi sam wszystko załatwić z księdzem :-D) - także my ręki do tego nie przyłożymy.

I zgadzam się z poprzedniczkami - po pierwsze wypowiedzieć konkordat - bo to jakaś piep...na porażka, po drugie opodatkować kościół i niech żyje z wiernych swoich a nie kuźwa z moich ciężko zarobionych pieniędzy.
 
Wiem Szkrabek, temat jest burzliwy. Też mi się podnosi ciśnienie, tym bardziej że ja będę musiała sama chodzić i prosić księdza. Mąż przecież wiecznie w delegacji. Eh.
 
Ale naskrobslyscie, a tylko placek i obiad zrobiłam....
Ja też uważam że często nie życiowi i nie ludzcy są ksieza, a powinni być bardziej niż zwykli ludzie. U nas nie ma problemu ale w dużym mieście trochę inaczej, parafii zależy na każdej duszyczce... Ja mam powroty i ucieczki od kościoła, dla mnie ważne jest postępowanie np.zgodnie z przykazaniami, wiarą a nie koniecznie siedzenie w ławce kościoła.

Objadłam się nie miłosiernie, mówię do m czy takie obrzarstwo nie jest zabronione a on że nie ale napewno będą konsekwencje.;-)
 
@Justa8383 a nie macie innego kościoła? A tego księdza bym zglosila gdzie trzeba, bo to przesada! Az więcej nie bede pisala zeby sie nie denerwowac...

Ja juz po wizycie. Na watku opisalam co i jak. Teraz chyba obejrze film i pojde spac bo coś zle sie czuje...
 
Domi ten kościół gdzie proboszcz bierze 4 tysie to jedyny w moim mieście który chrzci wszystkie dzieci jak leci, w naszej parafii jeszcze nie pytałam jak zareaguja na siostrę że po cywilnym. Bo w jej parafii nie chcą wydać zaświadczenia że może być chrzestna.

Nasmarowalam się oliwka i leżę w wannie, już niedługo zapach w naszym mieszkaniu zmieni się, na zapach kupek i oliwki :p
 
reklama
@Justa8383 a w miescie obok? No bez przesady, serio. Dobrze ze tu w niemczech chrzciny sa za darmo w kosciele i bez problemow. U mnie szwagierka bedzie chrzestna i nie ma ani męża ani bierzmowania nawet. Moj brat tez żony nie ma... a jego biore na chrzestnego. W dupach sie księża poprzewracalo. Łaskę mi bedzie robil a phi. Zgłoś go gdzie trzeba mowie ci
 
Do góry