reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Szkrabek ja tak nie mam ale polozna mowila ze w 36 tyg macica jest najwyzej a po 36 moze sie zaczac powoli brzuch obnizac i bedzie nam sie duzo latwiej oddychalo ponoc :-) kurcze te porody juz coraz blizej nas :-\ a do mnie ta ciaza chyba nadal nie dociera i dajel czasami nie dowierzam ze nam sie w koncu udalo :-) juz niedlugo zobaczymy nasze malenstwa :-)
 
reklama
No mi brzuch sie tez jezzcze nie opuscil. A ja dzis w domku ogarnela poszlismy na maly spacer to maz sie troche dotlenil:)) i do sklepu po owoce i male zakupy zaszlismy i dostalam gratis zgrzewke wody nie gazowanej :) w sam raz dla mnie bo tylko to moge pic i nie jem slodkiego od piatku ale ciezko bo ja bardzoo lubie:/ ale czego sie dla dziedzi nie robi:) meza sis przy kazdej ciazy miala cukrzyce i mowi zebym uwazala bo to ze jestem na granicy to moze sie zmienic zwlaszcza ze moja mamusia miala cukrzyce;(. A teraz ogladan wisdomosci zaraz kolacja prysznic i spac;) milego wieczorku i przespanej nocy zycze wam kobitki:)))
 
Hej mamuśki.

A ja pozdrawiam z SORu. Oko mojego męża znowu dało o sobie znać. Tak go boli, że prawie płakał, a to przecież chłop jak dąb, więc pojechaliśmy do szpitala. Do tego jesteśmy u rodziców w innym mieście, więc i szpital nie nasz. Poza tym mała jak na złość rozpycha się straszliwie... Wszystko wytrzymam tylko niech mężowi ulżą w tym bólu.

quchasia mnie też się czasem wydaje, że mała jest raz poprzecznie, a raz główką w dół i strasznie się wierci :)
 
Mam to samo, że główka na dole, a raz poprzecznie, bo po dwóch bokach brzucha mam wielkie wybrzuszenia. My niedawno wrócilismy z naszego mieszkanka, posprzatalismy pokoj goscinny, podłogi pomyte, meble ustawione, sofy także... Zajarana siedziałam na kanapie i nie chcialam wychodzić z mieszkania haha. Testowalismy też nasze materace w sypialni, jak sie polozylam to wstawać nie chciałam :-) Ja już chce tam zamieszkać, taaak! I w ogóle jeździłam sobie po pokoju wózkiem, bo już sie doczekać nie moge :-D Od jakiejś godziny mam skurcze, tzn miałam z 4 nieprzyjemne. Siedze na piłce i staram się o tym nie myśleć. Jak sobie pomysle, że jutro wg wyliczeń tu od ginekolożki bede zaczynała 35tc to aż mi słabo...

@Piotrusiowa ojej, współczuje mężowi... Życze mu dużo zdrowia i żeby oczko przestało boleć...

@quchasia ja mam świeczki w oczach od kilku dni. Wczoraj zaczynałam płakać z byle powodu. Nawet jak opowiadałam o czymś, co w ogóle nie powinno wywoływać wzruszenia. Śmieszne to takie, aż G sie smiał ze mnie.

@Gosia25 ooo a w jakim to sklepie wode rozdają?hehe. Tobie również przespanej nocki ;-)
 
quchasia na początku września uszkodził sobie rogówke. Wszystko było dobrze, czasem miał lekki swiatlowstret, czasem zabolało, ale nawilzyl kropelkami i było ok, a dzisiaj to masakra :(

Ps. Cały czas siedzimy w poczekalni. Właśnie minęła 3 godzina :/ A do domu jeszcze 70 km. Ja już padam ze zmęczenia, a muszę prowadzić auto.
 
Szkrabek, ja mam brzuch jeszcze wysoko. I dobrze że mi ten bamber nie wisi, jeszcze po ludzku wyglądam :-p

Justa, o fakt, 3-latek nagle bez rodziców to jest wyzwanie. Ale może mu było raźniej ze starszym bratem/siostrą i dlatego był spokojny. Tylko po co 3-latkowi sztuczne mleko dają z butelki? :szok: Od półtora roku powinien normalne mleko pić z kubka, krowie. O ile nie ma skazy oczywiście. No ale najwidoczniej nie ma, skoro Danonka może jeść. Ja dziękuję, tyle czasu płacić za mleko modyfikowane i je przygotowywać, zamiast z kartonika czy butelki nalać :-)

Olciastrzelce, u mnie też harce w nocy. W ogóle jak tylko się położę na którymkolwiek boku to się wygibańce zaczynają. Boje się, że się dziecku GPS z funkcją wysokosciomierza właśnie rozwija :-D Jak się urodzi to pewnie będzie wyczuwał na jakiej wysokości się znajduje, jak mój Starszak. Żeby nie było, że mama sobie usiądzie z dzieckiem na rękach :-D

Piotrusiowa, i przez ten cały czas nic męża nie bolało?? Szok. A wtedy czymś leczył i nie doleczył, czy w ogóle nie leczył? Jak mnie Tymek wsadził przypadkiem palec w oko (nomen omen akurat był wtedy w szpitalu i się nim opiekowałam) i rogówkę uszkodził, to kilka dni oka nie mogłam otwierać nawet. Taki piekielny ból. I zamiast się dzieckiem w szpitalu opiekować, to zamieszkałam u teściowej żeby ona się mną opiekowała :-D Ale leczyłam od razu, antybiotyki i inne ustrojstwa do oczu pomogły. No oby Was szybko przyjęli, choćby ze względu na Ciebie ;-) Choć u okulisty tez byście załatwili. Tylko zapłacić za prywatną wizytę ;-)

Ehhh współczuję Wam tych nieprzespanych nocy. Mnie wystarczyły te 2 tygodnie z hakiem męczarni. Ale jako że mam dziecko to też w tą najdłuższa noc nie poszalałam. Z premedytacją pozwoliłam dziecku nie spać aż do 22:30, żeby się łatwo i gładko przestawiło na nowy czas - tak jak do tej pory za każdym razem to robiliśmy. A ten mały gnom wstał o 5:50 starego czasu. Czyli nic dłużej nie pospać, a wręcz duuuużo krócej. Grrrrr. Ale za to zasnął dzisiaj już o 19:00 :-D

Szkrabek, weź nie strasz, że mnie czekają jeszcze 1-2 lata usypiania dziecka :baffled: Konsekwencja to klucz do wszystkiego, wiem. Ale u nas przy usypianiu nie działa kurczę... Może jeszcze tak po prostu tego przytulania i pogłaskania potrzebuje...? Nie wiem. Tylko zazdroszczę znajomym jak im 2,5-latki już same zasypiają ;-)

Domi, no to Wy praktycznie juź urządzeni :-) Pozostaje graty osobiste zawieźć na mieszkanie. Aaaaale super. Fajnie tak na nowym i przede wszystkim swoim.
 
Ostatnia edycja:
Piotrusiowa - zdrówka dla Męża i oby Was wreszcie przyjęli.
Domi, oj, obyś tylko nie przegięła z tym sprzątaniem! no! :)

Ja wczoraj była u diabetologa, potem pojechaliśmy na wieś. Niby nie jest daleko, bo ok 100 km, ale już za długa trasa, brzuch gniecie, plecy bolą:( zmęczona jestem... A tu jeszcze coś zjeść i dopiero spać. Mam nadzieję, że moje starsze dziecię wstanie jutro o przyzwoitej porze i da się mamie wyspać :)

Dobranoc :)
 
reklama
Właśnie go zawolali po mojej interwencji, bo wku. .. miałam na maxa. Zgubili jego numerek więc nie wołali.

dzag82 on 2 tyg leczył to oko antybiotykami i sterydami i było ok. A o prywatnej wizycie w niedzielę to chyba można tylko pomarzyć:)
 
Do góry