reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

reklama
Ja juz po poloznej i w moczu wyszedl mi cukier za duuzy i mowila ze moje badanie krwi na cukier tez jest na granicy wiec mam odstawic slodycze i pic wode zwykla:baffled: buuuuuuu jak ja mam odstawic slodycze ja nie potrafie!!
Po za tym to nie mam juz wizyty u poloznej tylko z lekarzem 3.11 na ustalenie cc wiec juz niedlugo. Ide teraz robic obiad bo mam zamiar zrobic roladke kopytkowa z miesem mielonym pychaaa:-D ale to troche pracy wymaga i jeszcze odkurzyc musze:-p
 
Dziewczyny kupiłam wózek, wreszcie nowy wymarzony, mogłam w sumie poczekać bo se sklepu w każdej chwili można przywieźć i była by dłuższa gwarancjia ale ja już chciałam. No i chce mieć wszystko pozałatwiane, żeby się nie stresować później. :-)
 
Kika, poka :-D
Gosia, przepraszam, ale aż się uśmiechnęłam teraz, bo obie przypomniałam jak rano napisałaś jakie śniadanie zjadłaś :-D. I pomyślałam, że niektórzy to się za dobrze mają :-p. A ten mocz badany po tym śniadaniu miałaś? Czy wcześniej?
No dobra, lodówka wypucowana, drugie pranie zrobione. Nie wiem w co jeszcze ręce wsadzić, od czego zacząć, zanim po Tymka do przedszkola pójdę. Za dużo do zrobienia :baffled:. Prasowanie zostawiam sobie na przyszły tydzień.
 
Dzag nie zjadlam sniadanie po 9 a mocz robili mi przed 12 i moze dlatego taki cukier wyszedl? no ale nic czego sie nie robi dla dziudziusia:-D niebede juz jadla slodkosci do konca ciazy to i mniej przytyje:tak: Powiem wam ze jakos slabo sie czuje ledwo patrze na oczy ale spac mi sie nie chce i kreci mnie w jelitach i ogolnie to oslabiona jestem :baffled: a tu obiad trzeba zrobic....
 
A ja na szczęście własnie kończę obiad robić - w piekarniku dochodzą żeberka w sosie tymiankowo-musztardowo-miodowym dla męża, a na kuchence pulpeciki w sosie pomidorowym i fasolka szparagowa, dla mnie i syna. Uff... mam z głowy :-)

Jutro zupa krem z cukinii, a w niedzielę na obiad u mamusi :-p

W przyszłym tygodniu zupa tajska dla nas i pomidorowa dla młodego (bo tajskiej jeszcze niestety nie lubi... myślę, że z wielkiem mu przejdzie), a na drugie kurczak w sosie curry - mniam. Już się nie mogę doczekać! :tak:

Wychodzi na to, że jak na coś mam smaka to nawet gotować mi się zachciało :eek: Ale to pewnie przejściowe. Powiem Wam, że u mnie w okolicy cięzko z dobrym, świeżym mięsem, muszę pchac ise do miasta w korki i z lenistwa i braku czasu mi się po prostu nie chce... i często kupuję paczkowane mięso w Auchan - bo i tak zakupy tam robię... no i to mięso to takie średnie jest niestety i odechciewa mi się gotować też przez to... Kupuję zwykle więcej i mrożę... a jak mieszkałam u rodziców jeszcze na pradze w W-wie, miałam bazarek pod nosem ze świeżym mięsem i praktycznie co drugi dzień świeże mięsko czy rybę się kupowało i ten obiad był super... teraz taki przeciętny mi się wydaje, bo wiem jakiej jakości mięso w nim jest :sorry: ech... szkoda, że nie mam gdzieś po drodze jakiegoś super mięsnego :baffled:

Dobra koniec narzekania :-) miałam się cieszyć, że obad prawie gotowy. Teraz trzeba listę zakupów zrobić jeszcze :-)


Kiki - pokaż wózek! pokaż wózek! :-D

Gosia25 - kurcze, niefajnie z tym moczem, ale własnie dobrą stroną jest mniej odłożone na boczkach :tak:
 
@Gosia25 oj no to niefajnie. Chociaz jak wiadomo mniej slodyczy to i mniej kg na plusie hehe :) ale moze ten cukier to tak jak dzag pisze, dlatego ze zjadlas mega slodkie sniadanie a pozniej mocz Ci badali... mnie tez kreci w jelitach, spalam niedawno 2godziny bo tez slaba jestem. No i w ogole w brzuchu mi tak dziwnie. W dodatku mlody sie strasznie rozpycha i te bole brzucha pewnie dlatego...

@.szkrabek zeberka brzmia cudnie... a do kremu z cukini lubie miec na gore startą biala czekolade, G mi tak kiedys podal ta zupe i od wtedy kocham ja w takiej postaci :)

Ja zjadlam wlasnie leczo + ziemniaki. Taki obiad dzis tesciowa zaserwowala. I najchętniej poszlabym spac dalej.
 
no mam nadzieje ze przez to taki wyniki :eek: zobaczymy jak pojde do lekarza co powie ale slodycze odstawiam i tak jak piszecie mniej kg bedzie:-p A ja polezalam chwile i przeszlo mi zrobilam roladke miesno i mam juz obiad z glowy a taki pyszny ze zjadlam kawalek ale pojde po Maje i jak wrocimy to zjemy razem:laugh2::laugh2: taki dobry pomysl na obiad a ja zapomnialam o tej roladce tesciowa mi przypomniala:-p do tego surowka z czerwonej kapusty maz tez uwielbia :-)
Dobra lece zaraz po Maje milego popoludnia kobitki:-D:-D

1usa8u697dldaz22.png


f2w33e3kj54qow6s.png
 
reklama
ja mam blisko siebie dwie jadłodalnie, gdzie obiady są po 12 zł, z zupą 14zł, takze dzis skorzystałam, przeważnie biore bez zup, bo mama mi gotuje i w słoiczki wlewa zupki :) jak mam sama dla siebie ugotować i jeszcze mi to nie smakuje.... to juz wole sobie pojechać po gotowe.
Myśle już pakować torbę do szpitala...

Gosia25, wydaje mi się czy Ty opadasz z sił? chyba nie mozliwe, bo przeciez Ty zawsze w biegu :p
 
Do góry