reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Szkrabek mnie też to polegiwanie wykańcza, zwłaszcza, że mam temperament taki a nie inny- nie cierpię bezruchu. No i jeszcze tydzień temu wszędzie było mnie pełno. No, ale tłumaczę to sobie dobrem dziecka i mam nadzieję, że od 13 tygodnia dostanę zgodę na większą aktywność. Szczytem marzeń jest by gin pozwolił mi ćwiczyć gimnastykę dla ciężarnych. Ech....cierpliwość to moja słaba strona.

Tanczzemna byłam w Twoim wieku jak byłam w pierwszej ciąży i uważam, że bardzo dobrze, że tak było. Później poświęciłam się studiom, karierze zawodowej i wychodzi na to, że różnica między moimi dziećmi wyniesie ponad 10 lat.....
Pewnie jeszcze się nad tym nie zastanawiałaś, ale chcielibyście drugie dzieciątko wkrótce po pierwszym? W ogóle macie drugie w planach?

Auliya zagłosowałam i wysłałam Ci PW.

Asiulka super, że grillowanie się udało.

W pierwszej ciąży przytyłam 17kg, ale mój organizm zatrzymywał wodę ponad miarę, z tego względu miałam specjalną dietę- bez soli, ograniczoną ilość płynów w ciągu dnia. Oj ciężko było móc wypić tylko 1litr wody dziennie przy ponad 30 stopniowych upałach. Rodziłam w połowie czerwca, a już maj był wyjątkowo gorący.
Zaraz po porodzie ubyło mi 11kg, a 3 miesiące po porodzie byłam lżejsza o 4kg niż przed ciążą :tak:
 
reklama
szkrabek nie do konca udalo mi sie zgubic. zostalo mi 5 kg wiecej niz pzred ciazxa. ale potem mialam leczenie na endometrioze i znowu zaczelam tyc i tak doszlam do 70 kg i tego zgubic nie moge niestety od jakiegos czasu. teraz mam mega wzdecia i brzuch mega od tego. no co zrobic postanowilam ze po drugim dziecku zrzuce wszytsko. dodam jeszce ze mala wazyla 4030 i mialam wielowodzie- brzuch jak przy blizniakach hehehehehehe
meliska ja tez mam zamair chodzic na cwiczenia dla ciezarnych- mpze tyle nie przytyje.:p

no i znowu zmiana pogody- wczoraj upal a dzis niebo zachmurzone i zimniej. ejjjjj i jak tu nie lapac pzreziebienia/
 
Ostatnia edycja:
Melisska32, w sumie nie wiem jak to się ułoży, z jednej strony nie chciałabym jedynaka, z drugiej chciałabym dać dzieciom wszystko, by było im lepiej. Zaczęliśmy budowę, to jednak pochłania znaczną cześć kasy, budujemy bez kredytów, z oszczędności i na bieżąco z wypłat, a dziecko też jednak nie jest tanie. Jeśli zdecydowalibyśmy się na drugie to na pewno 3-4 lata różnicy. Mąż nawet wczoraj przy rozmowie o płci powiedział, że pierwszy musi być Wojtek a druga będzie Hania więc coś tam planuje :-)
 
witajcie Dziewczyny :-)
u nas pogoda dzis ładna i humor dopisuje
co do planowania dzieci, powiem wam , że czasami się tego nie da się zaplanować, ustalić itd.
trójkę dzieci mam z pierwszym mężem ( który na marginesie zostawil mnie dla koleżanki z pracy) i tak już miało zostać..
potem poznałam obecnego męża ( jestesmy razem od 3,5 roku) i ... do spełnienia zabrakło nam dzidziusia, i pomimo, że na trójce mialo się skończyć stało się inaczej :tak:
trochę się obawiam, no ale co tam, poradzę sobie, tym bardziej, że dzieci już dość duże :)
miłego dnia życzę , dużo spokoju i uśmiechu
 
dzień dobry :-) jak samopoczucie w niedzielne przedpołudnie??:-) u mnie takie sobie, choć nie jest źle ;-);-)
dziś oczywiście jeszcze test zrobiłam - pierwszy mój teścior z rana i oczywiście II kreski :-):-):-)
pomimo tych testów nadal nie wierzę, że się udało. póki nie będzie widać brzucha to chyba nie uwierzę:-p:-p
mój luby bardzo chciałby syna bo i wiadomo czemu - piłka nożna, mecze w tv i w ogóle, choć dzisiaj mu wytłumaczyłam że to córunia jest tatunia ;-):tak::tak::tak::tak: przynajmniej dla córuni mamy imię już od dawna wybrane, będzie Alicja :-):-) co do chłopca jest właśnie z imieniem kłopot. ja chcę Leona, a on mówi że kolega ma psa Leona i koniec :confused2: tak więc miejmy nadzieję, że będzie dziewczynka i kłopot z głowy ;-);-);-)

życzę miłego dnia :-)
 
malena100 - gratulacje dwóch kresek! :-)

Co do imienia to jest dość trudne i trzeba iść na kompromisy ;-) Pamiętam nasz dylemat przy pierwszym, zdecydowaliśmy się dopiero w połowie 9 miesiąca :-D
 
hey dziewczyny jak tam samopoczucie? Ja miałam trochę roboty w tym tygodniu bo szykowałam Mai urodzina imprezke która odbyla się wczoraj i jestem zadowolona a corvia w prost szczesliwa:-D.Samopoczucie u mnie ok brak wymiotow apetyt tez mi wrocil tak ze jest dobrze:-) nie mogę się doczekać spotkania z polozna al. ejeszcze tydzień musze czeka.Widze ze piszecie również o imionach ja dla chłopca mam już jak bylam nastolatka to to imie mi się podobalo a mianowicie Filip:-) dla dziewczynki nie wiem może po mojej mamusi Zosia ale zobaczymy bo maz cos marudzi.Mam teraz tesciowa w odwiedzinach wiec super fajna babka z niej pozdrawiam was cieplutko miłego wieczorku:-)


 
Dziewczyny czy wy się też tak czujecie źle cały dzień, mdli mnie praktycznie cały czas. Jak robię się głodna to słabo mi się robi i mdłości są nie do wytrzymania, oczywiście jak zjem to przechodzi na jakiś czas. Jezu ile jeszcze
 
reklama
Dziewczyny czy wy się też tak czujecie źle cały dzień, mdli mnie praktycznie cały czas. Jak robię się głodna to słabo mi się robi i mdłości są nie do wytrzymania, oczywiście jak zjem to przechodzi na jakiś czas. Jezu ile jeszcze

Ja tak mam, już dzisiaj kupiłam imbir i będę próbowała jutro, ale cieszę się, bo w poprzedniej ciąży to prawie non stop wymiotowałam. A potrwa to do początku 2trymestru zapewne:)
 
Do góry