reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

hej hej!!!!!!!!!!!!!!!
knedle z truskawkami -tez bym zjadla mniammmmmmmmmmm
bylam wczoraj na kreglach - bylo to spotkanie z pracy ale super bylo. nawet wygralam i prezent dostalam :p dziewczyny sie smialy ze malego kregielka urodze heheheheheheheheheh.
a dzis jedziemy z moja mama i siostra na starowke na lody :-):-):-)

zozzolka na podtrzymanie- mam taki charakter pracy i pracuje w takich warunkach ze nie ejst to wykluczone- jestem na zwolnieniu juz ale musimy dmuchac na zimne.mam dobrego lekarza i ufam mu wiec robie co mowi :-)
 
reklama
Cześć dziewczyny, wczoraj zrobiłam 3 testy - wszystkie POZYTYWNE :-) do tego podwyższona temperatura i obrzmiałe piersi, narazie bez dodatkowych dolegliwości choć mój narzeczony mówi, że już od tygodni jestem senna i coś ciągle chce ale nie wiem co. Z moich obliczeń wynika, że przewidywany termin porodu przypada na okres między świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem :-) w Poniedziałek wybieram się do lekarza potwierdzić, mam nadzieje ze wszystko jest dobrze, bo od bardzo dawna chcieliśmy mieć dziecko, ale jakoś nie wychodziło... już nawet zastanawialiśmy się nad zrobieniem badań pod kątem niepłodności. Trzymajcie kciuki :-):-)
 
Zozzolka Niestety dźwigania się nie pozbędę z grafiku :) Ale staram się jak najmniej ich podnosić. Młodszy jeszcze nie chodzi (tylko z pomocą pchacza) ale daję radę, mam nadzieję, że niedługo już będę mogła zupełnie przestać dźwigać (mąż bardzo też pomaga). Widzę, że masz córeczkę mniej więcej w wieku mojego najstarszego synka :) Przechodziła już bunt?


Macie humorki? Ja ostatnio zrobiłam się straszna! Tylko chodzę i się drę na wszystkich, nie miałam tak w poprzednich ciążach.. w poprzednich raczej cały czas płakałam :-D:-D:-D:-D
 
Anulka gratuluję!
Termin masz podobnie jak ja, na 26 grudnia , u mnie tez na razie brak dolegliwości, poza piersiami, są okropnie wrażliwe.
Ja zrobiłam razem 8 testów, dla pewności, bo poronilam w zeszlym toku, sle wtedy beta zatrzymała sie na 60,
Miłego dnia wszystkim życzę
 
Synteza u mnie w domu przy 6 latku stwierdzam że bunt jest co roku o coś innego więc... może jak studia skończy to mu przejdzie:baffled:

dziś moje młodsze szczęście wstało o 11:30, właśnie kończy śmiadanie i jakiś dziwnie osowiały jest :crazy:
Ja przepraszam że znowu to samo ale proszę głosujcie na Maćka
Maciek 10 lat - Zagraj z Gortatem - Konkurs na teleTOON+
jeszcze tylko 5 dni
 
Synteza bunt u nas juz od jakiegos czasu, teraz troszke sie uspokoilo, tzn nie rzuca sie po podłodze, tyle szczescie, ale problem jest zabrac ja do domu z pola, uczymy sie chodzic po schodach, bo mieszkam na pietrze wiec troche ich jest. Z jakiego miesiaca twoj synek? Pisze z tel i nie widzę pasków.
Co do humorkow to zrobilam sie flegmatyczna, mdlosci mnie mecza, UU malo nie wybuchna, smaka niemam na nic, jem zeby nie mdlilo, ale to początek to wszystko jeszcze moze sie zmienic.


Aanulkaa trzymam kciuki za wizyte &&



Bierzecie jakieś witaminy oprócz kwasu?
 
Ostatnia edycja:
Ja najbardziej boje sie, ze cos moze byc nie tak z dzieckiem w trakcie rozwoju ciazy bo tuz przed zajsciem w ciaze leczylam zapalenie pochwy w sumie 3-ma antybiotykami i dodatkowo mialam zapalenie ucha i na to tez w tym samym czasie smarowalam ucho antybiotykiem a to wszystko bylo doslownie na przelomie lutego i marca.... no i tydzien temu dostalam jak na zlosc grzybicy pochwy... Czytalam ze w ciazy to nic nienormalnego ale podobno niebezpieczne... To moje pierwsze dziecko i szczerze mowiac to jestem troche przerazona :nerd:
 
Zozzolka ja brałam w trakcie starań Olimp Vita Min Plus Mama.
Jak się dowiedziałam, że się udało to tylko Folik. A od wizyty u gina biorę całą aptekę- 3 razy dziennie Luteinę na podtrzymanie, 5mg kwasu foliowego, Jodid 100, Acard 75mg, 2 razy magnez z wit. B6. Zresztą poza magnezem i Acardem wszystko jest na receptę no i na zalecenie gina, sama bym nic nie brała na własną rękę.

Aanulka każda z nas czegoś się obawia, to normalne uczucia w ciąży. Rozumiem Cię doskonale, ale nie martw się na zapas bo leki stosowane przed zaciążeniem zwykle nie mają wpływu na dziecko. Tak na prawdę natura chroni je do czasu aż przyszła mama nie dowie się o swoim odmiennym stanie.

Taka ładna pogoda a ja się dziś kiepsko czuję, kręci mi się w głowie, spałabym cały dzień, trochę mi niedobrze i pobolewa mnie podbrzusze.
 
Ostatnia edycja:
Teraz biorę folik i omegę. W poprzedniej ciąży brałam progesteron- w czwartek dopiero mam wizytę u ginekolog i zobaczymy czy tez bedzie chciała bym brała hormony
 
reklama
no i narobiłyście mi ochoty na knedle z truskawkami :baffled:

zozzolka
ja miałam wyniki zawsze na granicy a hemoglobina leciała na łeb na szyję dlatego w trakcie starań i karmienia (do 8 marca Olo był na piersi) brałam witaminy z kwasem foliowym i teraz dalej je biorę.
aanulkaa tak jak piszą dziewczyny dopóki nie zagnieździł się zarodek fasolka nie miała kontaktu z tym co brałaś a z grzybicą sobie poradzisz, lekarz da leki dla ciężarnych i będzie dobrze. Jak byś dostawała później jakiekolwiek leki dopochwowe pytaj o zamienniki np. luteina jest też podjęzykowa. (nie mówię o lekach które mają przeciw grzybicy podziałać)

u mnie upał i duszno. wróciłam do domu a chłopcy zaraz idą na rower. Tylko o średniaka się martwimy bo jakiś taki osowiały dzisiaj i znowu śpi...
 
Do góry